Forum.VWGolf.pl

mam dziurawą chłodnicę klimatyzacji w golfie (1,8 AAM) no i zdecydowałem się ją wymienić na nową.
Mam pytanie czy wymieniał ktoś sam tą chłodnicę?chce to zrobić sam żeby zmniejszyć koszty a do "specjalistów" jechać tylko na sprawdzenie szczelności i żeby mi ją napełnili. czy dużo jest roboty z tym i na co należy zwrócić uwagę...
będę wdzięczny za wszelkie sugestie
Pozdrawiam

Witam,
niestety nikt z moich znajomych, co mają starsze golfy tego nie robił, ale radzę do specjalisty- zakładu, co naprawia klimy itp... w ASO będzie bardzo drogo...
Jeśli masz duże zdolności, możesz spróbować, ale to się może skończyć zepsuciem tej nowe chłodnicy... a wtedy będziesz dopiero miał "oszczędności"

Pozdro i powodzenia w naprawie- idzie lato...

Nie warto bawić się samemu! przerabiałem ten patent. Przewody od klimy narażone są na działanie niskich temperatur, skrapla się na nich woda latem co powoduje że po kilku latach sa w opłakanym stanie. Jak nie masz doświadczenia możesz narobić więcej szkód niż masz. Dodatkowo nie bedziesz miał pewności czy wszystko jest szczelne. Freon ucieka przez najmniejszą nieszczelność. A jeździć z rozmontowanym przodem na sprawdzenie szczelności (darmowe azotem) to też lipa. Najlepiej znajdź zakład zajmujący się naprawą klimy i popytaj bo rozbieżności są duże. W Peugeocie kosztowało mnie lutowanie chłodnicy 370zł z nabiciem czynnika. Samo nabicie czynnika to 140zł. Więc nie warto się bawić poza tym może wcale nie musisz kupować chłodnicy, może da się zlutować starą. Poza tym jesteś pewny że nieszczelność jest w chłodnicy, równie dobrze może to byc jakieś łączenie przewodów. Życzę powodzenia bo upały sa tuż, tuż.

Tego modelu nie robilem, ale najczesciej trzeba zdemontowac przod (zderzak, atrapka, pas), czasami chlodnice wody, czyli jest troche roboty. Jak sie da to mozna wodna odchylic i wyszarpac ta od klimy, ale raczej ciezko bedzie zwlaszcza zamontowac. Wymieniajac chlodnice klimy wymien koniecznie oringi na nowe inaczej nie bedziesz mial szczelnosci na tym laczeniu.
Powodzenia