Forum.VWGolf.pl

Witam, pol roku temu zakupiłem sobie golfika IV, gdybym chciał dolać oleju jaki mam kupić syntetyk czy pół syntetyk. olej miałem po zakupie wymieniony ale nie wiem jaki mam

ja jezdze na pol syntentyku tzn 10W 40 i taki mialem od nowosci.mysle ze pol syntetyk.

Skoro nie wiesz jaki olej masz zalany to lepiej niczego nie dolewaj. Wymień cały olej na nowy tak żebyś wiedział na czym jeździsz i czego w razie potrzeby możesz dolać

Czeka cię nie stety wymiana oleju a rodzaj ojeju lepiej zapisać na kartce i przyczepić w komoze silnikowej

hmmmm...no a jaki silnik masz???

Diesel czy benzyna? Podaj przebieg, sprawdz w książce serwisowej jaki miałeś zalany wcześniej przed zakupem...

silnik benzynowy, patrzyłem pod maska mam przyczepiona kartkę i wiem ze to byl Castrol magnatec GTX nic więcej nie pisze. a na jaki wymienić ten olej na pol syntetyk?

Nie wlewaj pełnego syntetyka(0W40) ponieważ zostaną wypłukane nagary i rozszczelnisz silnik- oczywiście w przypadku gdy byłby zalany półsyntetykiem lub minerałem. Najbezpieczniej będze, zalać go jakimś dobrym półsyntetykiem (10W40)

Czyli pol syntetyk, a jaki jest odbry?chodzi mi o firme Mobile??

arczik18 pisze:silnik benzynowy, patrzyłem pod maska mam przyczepiona kartkę i wiem ze to byl Castrol magnatec GTX nic więcej nie pisze. a na jaki wymienić ten olej na pol syntetyk?

Jeśli miałeś ten olej to można śmiało zalać ten Castrol GTX 5 magnatec 10w40 półsyntetyk do benzynowych silników.

arczik18 pisze:chodzi mi o firme Mobile??

Mobil Mobil Super S 10W-40 też jest polecany w zasadzie oba oleje są godne polecenia i spełniają wszelkie normy lepkości... Ale jak miałeś zalany olej Castrol to możesz śmiało zalać ten co podałem wyżej... Jest to nawet zalecane, ale wybór należy do Ciebie.

no dobra wymienię cały olej ten co teraz mam i czy mogę zalac go np. Castrolem 5W-40 ?? na stronie castrola pisze ze do tego silnika jest polecany właśnie 5W-30. czy najbezpieczniej będzie zalać go 10W-40? sam juz nie wiem. doradźcie coś

Arek155 pisze:Nie wlewaj pełnego syntetyka(0W40) ponieważ zostaną wypłukane nagary i rozszczelnisz silnik- oczywiście w przypadku gdy byłby zalany półsyntetykiem lub minerałem. Najbezpieczniej będze, zalać go jakimś dobrym półsyntetykiem (10W40)

To dzisiejsze półsyntetyki jeszcze zostawiają nagary? Szczerze to myślałem, że te normy jakie teraz są nie dopuszczają do powstawania jakichkolwiek nagarów, nawet przez mineralne oleje....

Arek155 pisze:Nie wlewaj pełnego syntetyka(0W40) ponieważ zostaną wypłukane nagary i rozszczelnisz silnik- oczywiście w przypadku gdy byłby zalany półsyntetykiem lub minerałem. Najbezpieczniej będze, zalać go jakimś dobrym półsyntetykiem (10W40)

Też zawsze to słyszałem, ale prawda jest taka, że jak silnik jest dobrze utrzymany to śmiało można go wypłukać i zalać syntetykiem. Lepszy rozruch w zimie, mniejsze spalanie i cichsza praca silnika.

Sam zalałem półsyntetykiem silnik, który 18 lat jeździł na mineralu. Tyle, że do starszych silników (jak dla mnie to powyżej 20 lat ) należy lać syntetyki gęste.

W 40-letnim silniku mam Castrol EDGE Formula RS 10W60 - lepiej chodzi i nie bierze oleju (ponad normę jak na V8).

Ile masz przejechane tak realnie na tym silniku?

Poz.