Strona 1 z 1

strumienica za kata ??

: pn mar 12, 2007 14:25
autor: Bari
Witam mam pytanie czy jak wytne katalizator i wstawie w to miejsce strumienice ,niezwiekszy to spalania,ani nie pogorszy osiagow autka ?? :food:
<silnik PN 1.6 75km automat>

Re: strumienica za kata ??

: pn mar 12, 2007 14:31
autor: Konrado8526
raczej nie:0 ja mam zamiast kata strumienice i jest spoko. Tylko troche glosniej chodzi:D

Re: strumienica za kata ??

: pn mar 12, 2007 14:57
autor: pawelz
Bari pisze:Witam mam pytanie czy jak wytne katalizator i wstawie w to miejsce strumienice ,niezwiekszy to spalania,ani nie pogorszy osiagow autka ?? :food:
<silnik PN 1.6 75km automat>
Katalizator (zakładaam, że "wisi" tam od dłuższego czasu, skoro chcesz go ciąć) z reguły jest zapchany sadzą :P i z tego powodu tłumiąc wydech osłabia silnik.
Stąd wniosek, że wymiana na strumiennicę nie pogorszy osiągów silnika.
Acha, jak kupisz taką tanią na allegro to ona zachowuje się w zasadzie tak jak zwykły kawałek rurki - tylko nieco efektowniej wygląda. A droga, naddźwiękowa (naprawdę dobra) doprowadzi do wypalenia gniazd zaworów.

: pn mar 12, 2007 16:04
autor: zaba84
chlopaki powiem tak... zakladajac strumiennice mozecie uszkodzic silnik i nic wam nie da....
strumiennica pozwala lepiej odprowadzic silnikowi spaliny zle zamocowana moze uszkodzic zawory wydechowe czy jak wy to tam nazywacie po aby lepiej odprowadzic spaliny z silnik to one musza sie skads tam wziasc dlatego jak sie zaklada strumiennice to robi sie leprzy dolot, zaklada kolektory ssace sportowe itp... dfotego strumiennica musi byc zamontowana najlepiej w odpowiednim miejscu nie tak o na pale bo tu mi sie podoba, a nastepna sprwa ze do strumiennicy robi sie caly wydech przelotowy bo i tak spaliny zatrzymaja sie na tlumikach itp....

tak wiec nie polecam strumiennicy ..jak juz chcecie zakladac strumiennice to porobce reszte rzeczy bo szkoda pieniedzy i silnika...

: pn mar 12, 2007 16:15
autor: Bari
Wsumie to mi nie chodzi o poprawe osiagow,ani o zmniejsze spalanie tylko ze chce sie pozbyc tego katalizatora z powodu ze prawdopodobie jest zapchany,a nie chce kupowac nowego bo to zadrogi interes.Z tego wzgledu pytam czy odowiednio go bedzie zastopic strumienica(nie taka z allegro),czy wstawic lepiej kawlalek rury?? Bo nie chce niewiadomo jakiego boilda z niego robic :rotfl: :smoke: tylko chce zeby sie nie meczyl :grin:

[ Dodano: 12 Mar 2007 15:19 ]
Bo najwazniejesze jest serducho furki

: pn mar 12, 2007 16:29
autor: zaba84
wstaw kawalek rury i wystarczy.... a strumiennice se odpusc... albo jak masz do kitu ludzi na przegladach z moga sie doczepic dlaczego w dowodzie jest kat a normalnie go nie ma to starego wybebesz...o ile masz wbite w dowodzie kat. :bigok:

: pn mar 12, 2007 19:31
autor: robal264
jak wybebeszy starego kata to istnieje mozliwosc ze robi mu sie taka mala tuba i bedzie glosno, ale jak wsadzi w niego kawalek rury to juz co innego, pospawaj ja ,pozniej , zamknij kata (jesli wycinales w nim dziure zeby go proznic i wsadzic owy kawalek rury, wyszlifuj, pomaluj czyms zaroodpornym i z powrotem na auto, sladu nie bedzie a i wydech bedzie pracowal jakby nadal byl kat (oczywiscie poza pomiarem spalin ktore naturalnie wzrosna :)

: wt mar 13, 2007 11:02
autor: Bari
No i oto mi chodzilo,wycinam go i wstawiam kawalek rury
Dzieki :pub:

[ Dodano: 13 Mar 2007 10:04 ]
A :okej: o przeglad sie nie martwie :smoke: