Forum.VWGolf.pl

Witam szanownych forumowiczów!

od dwóch miesięcy posiadam golfika z silnikeim 1.8 RP (monowtrysk). Posiada on zamontowaną n plisopadzie 2006 roku instalację gazową i wszystko chodzi nawet dosyć fajnie tyle ze przy jezdzie na LPG wydaje mi się ze zuzywa on tez minimalne ilości beznyzy bo jak na samo odpalanie to coś za durzo mi poszło benzyny.
Pomyślałem sobie więc zeby mieć pewnośc ze nie bierze mi paliwa to zamontuje przekaźnik podpięty cewką pod elektrozawór parownika, który bedzie mi wyłanczał pompe paliwa. I tu chciałbym się was poradzić czy brak cisnienia na wtryskiwaczu podczas jazdy na gazie nie uszkodzi go? Moze ktoś ma taki przekaźnik zamontowany, bo słyszałem ze niektórzy gaziarze montuja takowe aby pompa się nie zatarła z braku paliwa.
Jeśli jednam zarto zamontowac taki przekaźnik to czy zamontować go na bezpieczniku pompy paliwa czy bezpośrednio na przewodzie przed pompą?

Mam inny wtrysk (2E) ale mam taki przekaźnik, zamontowałem na kablu plusowym pompy. Nie zauważyłem żadnych złych objawów, chociaż niekórzy przestrzegają że może to spowodować opóźnienie w przełączaniu na benzynę, co może być niebezpieczne przy np nagłym końcu gazu w czasie wyprzedzania.Wtryskiwacze mam szczelne.
Przy wymianie pompy paliwa w innym aucie z takim samym jak mój silniku sprawdziłem, że podanie paliwa przez pompę (przy całkowitym opróżnieniu wtrysku z paliwa) jest tak błyskawiczne, że ryzyka nie widzę. Ale na jednopunkcie nie sprawdzałem.

rajders pisze:bo jak na samo odpalanie to coś za durzo mi poszło benzyny

oj wbrew pozorom na ospalenie idzie bardzo duzo paliwa dla bezpieczeństwa mam załozony przekaznik odcinający pracę pompy przy jezdzie na lpg

[ Dodano: Nie Mar 11, 2007 21:34 ]

Paweł Marek pisze:że może to spowodować opóźnienie w przełączaniu na benzynę,

u mnie takich objawów nie zaobserwowałem ale wiem ze owszem niektórzy taki cos mięliże przy przełączeniu na benzyne czuć było delikatne szarpniecie (dziura )

dziejo pisze:niektórzy taki cos mięliże przy przełączeniu na benzyne czuć było delikatne szarpniecie (dziura )

szrpnięcie mam takie samo jak przed założeniem przekaźnika. Ale mam 5-letnią instalkę, żadnych fajerwerków ze wspólnym chwilowym zasilaniem gaz plus bena przy przełączaniu.

a gdzie takowy przekaźnik zamontować? Zamiast bezpiecznika (nr 5) od pompy paliwa czy bezpośredniu na przwodzie zasilającym obie pompy paliwa?

Ja u siebie gazu nie mam i miec nie bede ale ojciec w cordobie 1.6 (to chyba ten sam silnik co w MK3 przynajmniej z zewnatrz na taki wyglada) ma gaz i tez chcial odciac pompe paliwa ale mechanik powiedzial mu ze paliwo musi caly czas byc w obiegu gdyz chlodzi ono listwe wtryskowa i jak go nie bedzie to szlag trafi wtryski.Zaznaczam ze nie mam pojecia czy to prawda tylko z taka opinia sie spotkalem...

Ja mam przecięty przewód niedaleko od skrzynki, idzie on koło progu kierowcy w tył. Zółto czerwony. Przekaźnik musi mieć piny 30 i 87A (zwarte przy braku napięcia na cewce przekaźnika). Ale zwykle typowy przekaźnik ma piny i 87 i 87a więc niema z tym problemu.
Czyli tak: pod piny 85 i 86 (cewka) podłączasz przewody od elektrozworu. Pod piny 30 i 87a podpinasz końce przeciętego kabla zasilającego pompę. Gotowe.

[ Dodano: Nie Mar 11, 2007 10:11 pm ]

gopiter pisze:gdyz chlodzi ono listwe wtryskowa

raczej bzdurka. Wtryski sa w kolektorze dolotowym, chłodzi je powietrze wpadające do silnika, od czego będą się grzać? Przecież nie pracują przy jeździe na gazie więc od płynącego przez nie prądu się nie zagrzeją.

przy wtrysku wielopunktowym zgodze sie z twoją opinią bo wtryskiwacze przeważnie umieszczone są bliso zawory ssącego i działa na nie doiść durza temperatura wieć przydało by sie zeby podczas pracy na gazie było w listwie paliwo chociazby po to aby chłodzić wtryski.
ąle ja mam wtrysk jednopunktowy i wtryskiwacz nie jest narazony na działanie tak wysokiej temperatury wieć wydaje mi sie nie powinno byc problemu.

Pytanie tylko gdzie odciąc zasilanie pompy? bo słuszałem ze jak sie odetnie na bezpieczniku to wtedy komuter durnieje.

Zdurnieje jak odetniesz przewód zasilający przekaźnik pompy.
Jak założysz na bezpieczniku, albo jak ja zrobilem na przewodzie czerwono żółtym zasilającym pompę to nic się takiego nie stanie, bo to jest już na obwodzie zasilającym pompę o którym komputer nic się nie dowie. Przekaźnik ma umieszczony przy skrzynce, siedzi tam sobie w plątaninę kabli wciśnięty i jest mu dobrze.
Co do grzania listwy wtryskowej: wierz mi, mam wielopunkt, ma na gazie 150tys. zrobione z odcięciem pompy i niz złego się nie dzieje. Tam niema żadnych wysokich temperatur. To jest dolot a nie komora spalania albo wydech.

dzięki kokego Paweł Marek. Jutro zakupie przekaźnik i podłącze. zobaczymy jak to będzie się sprawować.

co do tego wielopunktu to tylko taka moja teoria i niekiniecznie muszie mieć racię

[ Dodano: 11 Mar 2007 22:38 ]
a tak przy okazji miał ktos moze problemy z pojawieniem się wody na skrzynce z bezpiecznikami? Ostatnio tam zaglądałem i zauwazyłem ze gabka pod bezpiecznikami była mokra od strony błotkika ale mata wydłuszajaca nad bezpiecznikami jest sucha i z boku tez sucha wieć skąd ten przeciek?

musi być przekaźnik typy 561 (541 sie nie nadaje)