Forum.VWGolf.pl

Witam w golfie mojej siostry MK2 1,6D padły hamulce,a dokładniej wspomaganie.Zdjąłem ten przewód od tej pompki przy silniku ktory idzie do serwa i jak zapali silnik to coś tam troszeczkę próbuje ssać ale tylko na wolnych obrotach, jak doda troszkę gazu to przestaje wytwarzać podciśnienie i nic nie ssie ani nawet troszeczkę. I chciałem zapytać czy tą pompkę się naprawia czy wymienia na nową ? i jeśli się naprawia to co w niej mogło nawalić ?

w tych pompkach dociera sie płaszczyzny na których pracują koła zębate , czyli płaszczyzna na dole oraz górna pokrywa o ile zęby nie są już bardzo wypracowane , wtedy pompka do wymiany

Hm niewiem czy dobrze myślę ale ta pompa nie przypomina budowa zębatej pompy olejowej?

ja nazywam te skrzydełka zębatkami

[ Dodano: 11 Mar 2007 20:40 ]
a nie wyciągałes tej pompki z silnika? bo mogłes zle ustawić płetwe od napędu wałkiiem

No jeszcze nie wyjmowałem. a można ją źle włożyć? bo tą pompkę kiedyś wymieniał taki magik i jeśli można ją źle włożyć to on to na 100% włożył źle. Ciekawi mnie dlaczego na wolnych obrotach troszkę zasysa a po zwiększeniu obrotów silnika pompka zamiera kompletnie i nie zasysa ani nawet troszkę

chciałem posłac Ci fotke ale net świruje , tak mozna żle włozyć bo płetwa napędowa jest przesunięta z osi wałka , lub te skrzydełka nie pracują dobrze w swoich prowadnicach

[ Dodano: 11 Mar 2007 21:02 ]


[ Dodano: 11 Mar 2007 21:03 ]
o wlazło

Ja miałem dobitą uszczelke pod pompą. Powymianie wszystko wróciło do normy.