Forum.VWGolf.pl

witam,
mam mały a może nawet duży problem z elektryką (Golf III - 1.8, 1992r)!!!
otóż przy dużych dystansach ok 150-200km przy normalnej jeździe zaczął "wychodzić" z kierownicy dymek, jakby spalonej instalacji. taki problem pojawił mi się 2 razy. po drugim razie pojechałem z nim do mechanika który stwierdził że prawdopodobnie w kablach przy kierownicy jest zwarcie w wyniku "brudu i jakieś mazi". stwierdził że tą przypadłość ma większość Golfów.
wyczyścił to i wszystko byłoby OK gdyby nie to że kilka dni temu po 2miesiącach od poprzedniego "dymienia" znów się pijawił dymek ale już na dystnsie o wiele krótszym bo ok.50km.
Dymienie ustaje to po kilku , kilkunastu sekundach!!!
Może mi ktoś pomóc i napisać co to może być?!

Serdecznie dzięki za pomoc - pozdro

tez to miałem. wystąpiło dwa razy. przejąłem się początkowo ale od pół roku nic sie nie dzieje. faktycznie pewnie pewnie przyczyną jest bród w koostce stacyjki. najlepiej rozebrac i przeczyścić, albo zmienić kostke.

Prawdopodobnie któryś styk styka słabo i przez to się bardzo grzeje, topis i smaży się smar na nim. W końcu pewnie okaże się dokładnie jak się całkiem spali. Teraz to możesz próbować dokładnie zobaczyć z którego miejsca się dymi i ewentualnie rozebrać i czyścić oraz doginać styki

dzięki za podpowiedzi i porady. trochę się uspokoiłem hehe pozdro

JakubMK3 pisze:trochę się uspokoiłem

O nie nie nie było moją intencją Cię w tym wypadku uspokajać.