Strona 1 z 1
Problem z podlaczeniem alarmu.
: sob mar 10, 2007 11:22
autor: edi-31
mam takie pytanie niewiem gdzie podłączyc kabel biały z bezpieczbnikie żeby przy włączeniu alarmu światła kierunków zabłysneły prosze o odpowiedz
: sob mar 10, 2007 11:46
autor: kawior
jezeli masz dwa takie kabelki ( jeden do prawych kierunków, drugi do lewych, bo tak mi sie wydaje powinno być ) to szukaj wiązki kabli, które prowadza do kierunków.
Jeden powinien być czarno-siwy, a drugi czarno-zielony.
Ja dostałem sie do tych kabelków przy progu, tam gdzie polożona jest wiazka kabli do tylnych świateł, mi tam było najwygodniej, ale nie koniecznie musi to być najlepsze miejsce zeby sie wpiąć.
: sob mar 10, 2007 11:59
autor: miś fazi
jeśli masz jeden kabel od alarmu to muśisz podpiąć go do kabli kierunków przez diody , albo zamontować sobie dodatkowy przekaznik z dwoma parami styków co jest lepsze moim zdaniem
: sob mar 10, 2007 12:08
autor: kawior
zadam swoje pytanie w tym topicu, ale mysle ze w razie czego autorowi też pomoże przy montazu w razie czego.
miś fazi, dlaczego myslisz, ze przekaźniki to lepsze rozwiązanie ???
ja wstawiałem diody, pomimo, ze miałem teoretycznie dwa kable na kierunki, ale chyba na centralce bylo zwarcie, bo jak normalnie włączałęm lewy kierunek, to błykał tylko lewy, a jak prawy to błykały i lewy i prawy, wiec zdecydowałem, ze "odizoluje" to diodami, zeby przy normalnych kierunkach nie robić zwarcia na centralce, wiec czego przekaźniki lepsze ???
aha kupiłem moze na wyrost diody prostwonicze 6 amperowe.
: sob mar 10, 2007 12:23
autor: miś fazi
moim zdaniem dioda mimo wszystko jest bardziej poddatna na uszkodzenie , a przekażnik jak nawali to tylko nie będzie działać sygnalizacja włączenia alarmu , poza tym mozna sobie jeszcze zabezpieczyć cewke dodatkowym bezpiecznikiem
[ Dodano: 10 Mar 2007 11:25 ]
a to ze masz diody na wyrost to 6 A to zawsze lepiej od nadmiaru głowa nie boli , chyba ze browara