Forum.VWGolf.pl

Witam !!
Mam mały problem z hamulcami, który objawia się tym, iż klocki hamulcowe trą mi o tarcze (nie odbijają tak jak powinny), koła się nagrzewają, czuć podczas przyspieszania, że auto ma opór. Mowa o hamulcach przednich. Na zdrowy chłopski rozum coś sie tam zapiekło, i nie pozwala na prawidłowe odbijanie klocków od tarczy. Czy miał ktoś taki problem, pomoże tam jakiś preparat w stylu WD-40, czy to coś poważniejszego?. Nie wiem kiedy był wymieniany płyn hamulcowy, może on mieć na to jakiś wpływ??

Podpowiedzcie jak to rozwiązać domowym sposobem, bo szkoda kasy wydawać, dopiero co wymieniałem tuleje w tylnej belce - trzy stówy poszły z robocizną...

rasiak pisze:płyn hamulcowy, może on mieć na to jakiś wpływ??

TAK OCZYWIśCIE PO dłuzszym czasie trci swe własciwości i podczas gwałtownego hamowania może np się zagotowac a co za tym idzie rozpr.ężac sie podczas wysokich temperatur ale ja bym raczej skupił sie na samoregulatorach czyli rozebrac cały zacisk wszystko dokładnie przeczyścic PROWADZENIE KLOCKóW i przesmarowac samoregulatory ewentualnie sam tłok zacisku wypchnąc ale nie do konca i też go lekko przesmarowac powinno pomóc

[ Dodano: Pią Mar 09, 2007 21:38 ]

tuleje w tylnej belce - trzy stówy poszły z robocizną...

WIEM COS O TYM ALE zrobiłem to sam

poprzednio miałem matiza zrobiłem taka jak mówisz no i pomogło tylko że tam była jedna śruba po odkręceniu której klocki można było wyjąc i wszystko było na wierzchu, próbowałem tam dzisiaj zajżeć ale z poaodu nagrzewania się, zapiekły mi się śruby od kół i nie mogłem ich odkręcić, jutro musze jechać do serwisu opon żeby mi to kluczem pneumatycznym odkręcili, najgożej jest z śrubą zabezpieczającą przed kradzieża, bo na niej już są spore luzy i zwykłym kluczem do kół to już nie dam rady - chyba pozostaje majzel i mlotek...

Najprawdopodobniej tłoczki się zapiekły i nie odbijają... Ale jeśli w obu kołach trą klocki w tym samym czasie to może być problem z hydrauliką która podaje cisnienie na tłoczki....