Forum.VWGolf.pl

chodzi mi dokladnie jak sprwdzic czy nie sa wyrabane, bo cos mi wali w podloge(tam to czuć) a nie wiem co to jest. wszystkie gumy ok stabilizatora nie mam. Te stuki czuje sie tylko na nierownej nawierzchni. Da sie sprawdzic amorki bez wyciagania? moze to ich wina?

amortyzatory mozna sprawdzic bez wyciagania, na szarpakach w stacjach diagnostycznych

no ok a co z lozyskami

łożyska dokładnie sprawdzisz jedynie jak rozmontujesz kolumne

a tak na luzy to nic nie wyczuje?? bo jak podniose auto to mam wtedy luz na lozysku ale jak opuszcze to nie

ronuch pisze:bo cos mi wali w podloge(tam to czuć)

A nie jest to przypadkiem sworzeń wahacza?Łożysko amorka raczej nie bije w podłoge...Szarpak powinien rozwiać wątpliwości.

amorki w stacji diagnostycznej

odnośnie łożyska, podnieś auto, poruszaj kołem, w górę w dół w boki i zobacz i inne kierunki nie masz czasem luzu, bardzo możliwe, że to to, w sumie to wiesz jak masz łożysko uszkodzone to nawet możesz poruszać kolumną mcpersona i wtedy zobaczysz czy masz luz

te stuki czuć tylko na nierównej nawierzchni, więc wtedy kiedy amortyzator pracuje, sworzeń przenosił by drgania na kierownicę nawet na równej drodze, przynajmniej u mnie tak było i w sumie dalej jest

jakby ktoś mógł napisać jak wymienić to ów nieszczęsne łożysko na amortyzatorze

ronuch auto na kołach musi stać, ściągasz dekielek z łozyska, przykładasz palec na śrubę amora (tą po środku) i silnie naciskasz auto (tak jak chciałbyć spr. amory) jeżeli wyczujesz luz pod palcem (spacyficzne stukanie w palec) to masz luz na łozysku, koszt całego łozyska wraz z gumą to od 60zł, wymiana zależy od warsztatu -- około 80 zł lub samemu

jedno lozysko wymienilem i jest troche lepiej. dzisiaj niestety nie zrobie tego grogiego bo pada ale tez go wymienie. ja kupilem lozysko z guma za 39zl za sztuke. jutro moze podjade na szarpaki to zobacze co mi powie