Forum.VWGolf.pl

Mam takie pytanko czy stojący wskaźnikpaliwa to wina elektryki, czy może wina spławika mieszczącego się w zbiorniku? Jeśli spławika to czy jest możliwość odblokowania go np. jakimś kawałkiem drutu?

odepnij kostke w bagazniku co dochodzi do pompy paliwa i zmostkuj na momencik kable brązowo-niebieski i liliowo - czarny wtedy zobaczysz czy wskaznik Ci sie wychyli do końca , jesli tak to wina jest pływaka lub czujnika poziomu paliwa , jesli nie to wina elektryki , jesli wina czujnika paliwa to nie ma innego wyjścia jak wyjąć całą pompe ze zbiornika i naprawa , z tym nie ma wiele roboty , tylko nie podłączaj pompy wyjetej ze zbiornika pod zadne zasilanie !

[ Dodano: 06 Mar 2007 12:51 ]
tylko w temacie masz MK4 a tu masz MK3 więc o jaki chodzi ?

mam podobny problem ale juz sprawdzalem instalacje i jest ok i teraz pytanko po wyjeciu pompy jakie czynnosci trzeba wykonac w celu naprawy czujnika badz plywaka??

Czuję, że to nie pływak. W moim MK3 było to samo. Jak dostałeś się do zbiornika, to wyjmij trochę gumowe węże, wtedy jak spojrzysz pod kątem to będziesz widział pływak(czy jak to nazywają wskaźnik paliwa). Następnie włóż rękę i poruszaj nim, powinien lekko chodzić.Włącz zapłon i popatrz na licznik, jeśli sie nie rusza to jest walnięty licznik. Osobno go nie kupisz. Ja kupiłem cały zegar na allegro za 45 zł i przełożyłem do swojego tylko licznik paliwa i wszystko pokazuje.
Mam nadzieję żę ci pomoglem.

a co w przypadku diesla ?
od zeszłego tygodnia mimo jakiś 30L w baku, wskazówka po przekręceniu zapłonu unosi się tylko 0.5 mm do początku skali wskaźnika i tak zostaje.
sprawdziłem napięcie na wtyczce przy baku (pod tylna kanapą) i waha się ono tylko od0,9-1,2V
po zwarciu styków wtyczki wskazówka nadal sie nie podnosi .

macie pomysł co sprawdzić i co to może być ?