Forum.VWGolf.pl

Witam
przyszla wiosna czas wymienic po podrozach po polskich drogach zawieche. i tutaj moje pytanie do Was:)

moze najpierw wyjasnie dlaczego taki temat. zalozylem pare miesiecy temu sprongi -40 przod tyl na seryjne amory ktore wtedy mialy ~70-80% sprawnosci. no autko wygladalo rewelka super sie jezdzilo na prostej i zakretach no tylko wiadomo na dziurach trzepało. ale po miesiacu niecalym jezdzenia musialem je sciagnac bo przez nie rozlecial sie jeden amor a potem jak zalozylem fabryczne sprongi to sie okazalo ze amory sa tak dojechane ze nieporozumienie. no i teraz golfiak stoi na fabrycznych no ale nieladnie wyglada ;-( nie chce kupowac nowych amorów i na nie zalozyc sprongi -40 bo sie boje ze sie znowu rozleca a szkoda bedzie nowych:)

no i tu jest moje pytanie. szczerze mowiac nie mam pojecia czy w wersjach GTi (1,8) byly amory + sprezyny krotsze?? bo w MK2 chyba na 100% tak. przynajmniej tak wyglada. no i jesli tak jest to chcialbym sobie takie kupic i zalozyc do mojego golfiaka bo ladniej by wygladal no i troche by sie utwardzil. ale podejda mi bez problemow?? no i pytanie zasadnicze czy tam fajtycznie sa one krotsze??

z gory dzieki za odpowiedz. tu macie foto jak teraz wyglada:) nieladnie wysoko jak traktor:P

i nawet jak mu zaloze alu 15" na oponach 50 to wygladaja jak 13" na nim:P

teoretycznie golf mk3 GTI był obniżony o 20mm, ale trzeba też pamiętać że GTI ma cięższy silnik i lepsze wyposażenie, więc więcej waży, dlatego jak założysz takie zawieszenie do 1.6 to może wcale się nie obniżyć....

micab pisze:teoretycznie golf mk3 GTI był obniżony o 20mm, ale trzeba też pamiętać że GTI ma cięższy silnik i lepsze wyposażenie, więc więcej waży, dlatego jak założysz takie zawieszenie do 1.6 to może wcale się nie obniżyć....

wlasnie tego samego sie obawiam.....tez chce zalozyc do siebie MK2 sprezyny z GTi....ale wiadomo ciezszy silnik niz u mnie....wiec chyba kupie springi -30....
Koledze zmienialem w MK3 TD springi na takie z GTI i siadl ladnie ale TD to kawal wagi

Ok zakladam normalne takie jak maja byc:) juz kupilem amory przod/tył monroe ale powiedzcie mi jakies sprezyny kupic do przodu niedorgie a dobre. bo 150 zeta za sztuke to mnie nei stac. myslalem o jamexach na allegro ale cos slyszalem ze sa kupa chociaz 5 lat gwarancji... a sa tez na allegro za 65 sztuka ..
prosze poradzcie cos i jak cos dajdzie jakies linki moze w necie:)

jak zainwestujesz w porządne amortyzatory albo np ..cały kit obniżający możesz byc spokojny że wytrzyma Ci to o wiele wiecej nawet na -60mm.. tak czy siak polecam zainwestować w porządne zawieszenie ..czy to zwykłe czy nie-jezdzimy wkoncu po polskich drogach

no kupilem amory przod tyl monroe wiec mysle ze nienajgorzej bedzie na tych polskich drogach no ale z tymi springami sie waham. na pewno beda normalne nie obnizane tylko no wlasnie. 65 zeta za sztuke to chyba jakas smieszna cena jest i nie wiem ile mi to pojezdzi chociaz gwarancji na nie jest 2 lata... jamexa jeszcze tansze... no a jak sie pytalem w sklepach to mi mowia ze po 150 dobra sprezyna. no a na to mnie nei stac;/

_chris_ pisze:no kupilem amory przod tyl monroe wiec mysle ze nienajgorzej bedzie na tych polskich drogach no ale z tymi springami sie waham. na pewno beda normalne nie obnizane tylko no wlasnie. 65 zeta za sztuke to chyba jakas smieszna cena jest i nie wiem ile mi to pojezdzi chociaz gwarancji na nie jest 2 lata... jamexa jeszcze tansze... no a jak sie pytalem w sklepach to mi mowia ze po 150 dobra sprezyna. no a na to mnie nei stac;/

supersport w sprezynach daje rade ..słyszałem takie opinie kilka razy