Strona 1 z 2

jak się powinno przełączać na gaz

: pn mar 07, 2005 13:21
autor: IRQMISHELL
Witam grupowiczów

Mam gaz już od kilku miesięcy ale dalej nie wiem jak się powinno go prawidłowo używać :(

Mam instalację ii generacji BRC,sterownik z napisem lambda-gas, dołożyłem dzisiaj klapę holenderską i nowy przepływomierz. Golf ii 1.3 kat wielopunktowy wtrysk.

Otórz gazownik powiedział abym przed ruszeniem odpalił w pozycji auto i od razu przygazował w celu przełączenia na gaz. Nstępnie puścił gaz i zpowrotem przygazował.
Mam bardzo długą drogę gazu od parownika do silnika. Przełacza się dobrze gdy wyje silnikiem po 4000 obrotów. Jak próbuje tak nie piłować silnika to albo zgaśnie albo strzeli, właśnie przepływomierz nowy zamontowałem dzięki tym radom.

Znajomy mechanik radzi mi ruszyć z przełacznikiem w pozycji benzyna, i w czasie jazdy na biego przełaczył w pozycję na gaz, samochód leciutko szarpnie wtedy i już jest na gazie. Natomist gazownik straszy że może mi wybuchnąć kolektor powietrza przy tym sposobie.

Wolałbym to robić na 2gi spsób, bo piłowanie zimnego silnika na 4000 rpm mi się nie uśmiecha. Jakbym mógł to bym conął czas i nie zakładał wcale gazu :( Bo po takich inwestycjach to grzech jeździć tylko na bezynie.

: pn mar 07, 2005 13:31
autor: ćwikła
Hmm torhce dziwną masz tą instalacje...u mnie jest takl ze autko odpala na beznynie(mam tez funckje odpalania na gazie)i gdy parownik osiagnie tempwerature 12stopni wtedy autko przełacza sie na gaz..oczywiscie mam tak ustawione ze prtzy 2100obrotów włacza mi sie gaz...

: pn mar 07, 2005 13:39
autor: IRQMISHELL
aha nie powiedziałem
na przełaczniku mam3 pozycje benzyna auto i gaz

zajomy radzi w trakcie jazy ustawić pozyję auto

: pn mar 07, 2005 13:44
autor: ćwikła
i tez tak mysle ze najlepiej auto bo wtedy autko samo sie przełaczy na gaz..a jesli chodzi o te oborty ze przełacza sie od 4tys to jedz do nich niech podepna ci pod kompa i zmienia ustawienia zeby przełączał sie np po przekroczeniu 2tys obrotów

: pn mar 07, 2005 13:49
autor: IRQMISHELL
problem w tym że już przy 2000 jest przełączenie na gaz tylko że od razu silnik gaśnie.

Aby nie strzelił albo nie zgasł to musi być 4000.

: pn mar 07, 2005 13:58
autor: ćwikła
no to w takim razie gazownik cos *#cenzura#* i jedz do niego i iniech ci robi....nie daj sie łapac w balona ze wsio dobrze zrobili...u mnie jest tak ze gdy autko na gaz sie przełacza do nic nie czuc tylko słychac psrtykniecie z tyłu w baku..pozdro

: śr mar 09, 2005 08:49
autor: wojteks
ćwikła pisze:no to w takim razie gazownik cos ******* i jedz do niego i iniech ci robi....nie daj sie łapac w balona ze wsio dobrze zrobili...u mnie jest tak ze gdy autko na gaz sie przełacza do nic nie czuc tylko słychac psrtykniecie z tyłu w baku..

zgadzam się z tym w zupełności,
wg mnie najlepiej startować na benzynie, po dodaniu gazu i/lub osiągnięciu temperatury
silnik powinien przełączyć się na gaz bez jakichś dziwnych zaburzeń w jego pracy a już
napewno nie powinien strzelać.

Co do świec to kontrola wizualna po 10 tyś a ja osobiście jeżdżę 2-3 razy dłużej i nic się
nie dzieje.

pozdrawiam

: czw mar 10, 2005 22:00
autor: Kaktus
Ćwikła ma rację. Gazownik to sp........ł jak Pan Bóg jeża. Ja mam podobną instalacje i nie chce innej. Zapalam rano ( nawet przy tęgim mrozie) na AUTO i przy 1200 mph sam sie przełącza gaz. Po prostu zmień fachmana bo Cię oszukuje.

: pt mar 11, 2005 10:09
autor: alepka
no 100% wina gazownika. ja mam starą instalacje i przelacz sie po przekroczeniu 2000 z małym hakiem.czasami szarpnie nie powiem ale zeby zgasł to nigdy. przelaczanie dziala tak ze w chwili przejscia na gaz jeszcze przez chwile podawana jest jednoczesnie benzyna. moze u ciebie nie jest i daltego gasnie.1005 wiana gaziarza

: pt mar 11, 2005 10:57
autor: kaczorek
ja mam rowniez 1,3 nz gaz mam od 4 lat i olalem automatyczne przelanczanie bo za czesto mi strzelal (propo strzelania mam nadzieje ze gazownik zainstalowal Ci zabezpieczenie zeby filtra nie rozwalilo) opracowalem wlasna technike przelanczania.
zapalam na bezynie i ruszam jedynka dwojka i przelanczan na gaz gdy przestaje dodawac gazu a obroty sa jeszcze na ponad 2000 i trojeczka juz spokojnie na gazie smigam. lub tez na postoju energicznie dodaje gazu do ok 2500 tys obrotow zdejmuje noge z gazu przelanczam na gaz i (szybko) dodaje gazu. mozesz sprobowac od kiedy tak robie ani razu nie strzelil.

: pt mar 11, 2005 11:02
autor: ćwikła
A moze ktos mi wytłumaczyc na czym polegają te strzały??

: pt mar 11, 2005 11:28
autor: vwmadison
Strzały?? hmm....... czasem jest tak , że świeca zgubi iskre i nie zapali czasem mieszanki.....i ten niespalony gaz np. dostaje sie do filtra powietrza..i przy nastepnym zaiskrzeniu nastepuje detonacja mieszanki powietrzno- gazowej nie w cylindrze ale we filtrze lub kolektorze dolotowym..(dlatego czesto montuje sie grzybki w obudowie filtra powietrza w celu oddania energii w wyniku detonacji do atmosfery...
Czasem strzał nastepuje w przypadku zubożenia mieszanki..np.kiedy mocno wciskasz gaz na wysokim biegu a silnik dostaje dużo wtedy powietrza a za mało gazu....
Myśle , że mechanik dał ciała przy miontażu..albo pojedz do doobrego diagnosty!! On zawsze podpowie co i jak jest źle i wtedy albo robisz w dobrym warsztacie poprawki, ALBO jedziesz do pierwotnego zakładu i w ramach gwarancji pertraktujesz zmiany :)

Ale przed tym zobacz czy masz dobre przewody wysokiego napięcia , w miare dobre świece i dobrą iskre. Gazy wymaga dobrego napięcia i odólnie dbałości o elektryke!!!!

Powodzenia i nie daj sie zwieźć bajką. spławic zawsze najłatwiej!!!!!!

: pt mar 11, 2005 11:32
autor: ćwikła
Hmm a jak poznac czy no u mnie wyst zjawisko strzału????

: pt mar 11, 2005 11:37
autor: IRQMISHELL
w momencie gdy przełaczam na gaz to zdarza się że słyszę właśnie strzał. Nie odróżniam strału w gażnik od strzalu w rurę, ale tego nie da się niezauważyć. U mnie to wystepuje gdy po przygazowaniu puszczam gaz słyszę przełączenie na gaz i gazuje znowu. Macie rację idę do gazowników aby mi to poprawili. Dziękuję za rady.