Strona 1 z 2

Mechanizm wycieraczek

: sob mar 03, 2007 19:42
autor: rhl
otóż żywot mojego ex mechanizmu dobiegł wczoraj końca, dzisiaj zakupiłem same ramiona, silniczek przełożyłem... skręciłem w całość zakładam wycieraczki, daje na czasówki i co widzę...

Widzę że wycieraczki startują z góry dochodzą do dołu i wraz na górę.

Powiedzcie co tutaj zrobić by rozpoczynały pracę od dołu... czy coś źle zrobiłem?

: sob mar 03, 2007 19:53
autor: dziejo
odkręc je niech silniczek sam pochodzi bez obciązenia następnie załóz ramiona w najniższym dolnym punkcie szyby równolegle do jej krawędzi skręć odpal wycieraczki i bedzie spoko

: sob mar 03, 2007 20:14
autor: rhl
otóż nie....

bo silniczek zachowuje się tak jakby kręcił nie w tę stronę co potrzeba, bo ruchy są jak się dokładnie przypatrzyłem jedynie z góry do dołu
Obrazek

: sob mar 03, 2007 20:19
autor: Grzesiekk1982
rhl22 pisze:bo silniczek zachowuje się tak jakby kręcił nie w tę stronę co potrzeba
może mechanizm z 'anglika' :grin:

: sob mar 03, 2007 20:19
autor: BzyTek
Siema
Przykręć o 180* to cięgło (czy jak to nazwać) co się nakłada na silnik. Ramiona musisz też od nowa ustawić.
Pozdrawiam

: sob mar 03, 2007 20:40
autor: rhl
BzyTek pisze:Przykręć o 180* to cięgło (czy jak to nazwać) co się nakłada na silnik
no właśnie... żebym too dobrze zrozumiał bo niebardzo jak widać wiem jak? Możesz nieco szerzej to opisać?

: sob mar 03, 2007 20:56
autor: BzyTek
To jest to co przykręcasz do silnika wycieraczek i to wprawia w ruch cały mechanizm.
Jak masz możliwość wrzucić fotkę mechanizmu to Ci pokaże gdzie to się znajduje.
Pozdrawiam

: sob mar 03, 2007 21:11
autor: rhl
tzn o co to jest to chyba kojarze (tak mi się zdaje) looknij na foto powyżej, a więc tak wg mnie mówisz o tym co się dokręca do silniczka te dwa pręciki - tak?

I to jakoś o 180stopni przesunąć?
Ma być przy przykręconym silniczku czy odmontować od silniczka to i same to przestawić?

: sob mar 03, 2007 21:22
autor: BzyTek
Tak to jest to.
Musisz to od silniczka ściągnąć i dopiero przestawić. Po tym zabiegu powinna być gitara.
Jeszcze jedna uwaga jak masz już ustawiony silnik (tzn w dolnym położeniu) to to cięgno powinno z tymi pręcikami tworzyć linie prostą.

: ndz mar 04, 2007 16:24
autor: rhl
miałem w sumie dobrze, a jedynie wystarczyło przesunąć by było skierowane w odwrotną stronę i tak się zmieniła pozycja startowa i teraz wszystko jest takjak być powinno :)

: ndz mar 04, 2007 20:19
autor: kociejsko
a gdzie jest wyłącznik krańcowy do tych wycieraczek... bo nigdzie nie znalazlem ?
z kad mechanizm wie kiedy wycieraczki są w pozycji startowej ...

?????????

pytam bo mi wycieracki dziwnie sie zachowują i musze to naprawic jakos

: ndz mar 04, 2007 21:50
autor: wojju
przy silniczku jest taka przekladnia jakby, chyba w nowszych modelach bylo to rozbieralne, tam pod dekielkiem sa sciezki z trzema precikami ktore sie po takich 3 okregach(sciezkach) slizgaja - stad wycieraczki wiedza kiedy sie wylaczyc i ze maja dociagnac wycieraczki do dolu nawet po cofnieciu dzwigni przy kierownicy, pozdro

[ Dodano: Nie Mar 04, 2007 20:56 ]
jak ci sie dziwnie zachowuja to w srodku jest smar ktory lubi zastygnac na tych sciezkach na skale i przez to nie ma styku, pewnie wycieraczki ci sie nie wylaczaja bo spotkalem sie z czyms takim i to na 100% bedzie ten smar, oczyscisz sciezki, styki i powinno chulac, gozej jak masz nitowany dekielek przy tej przekladni bo wtedy bedziesz musial to jakos zanitowac potem, w rozbieralnych trzeba tylko odchylic po bokach jesli dobrze pamietam 3 plastikowe zaczepy i masz dostep do wszystkiego, pozdro

: ndz mar 04, 2007 22:52
autor: kociejsko
hmmm...

nie wiem czy dobrze patrzylem ale do silnika idą tylko dwa kable po przez wtyczke, oraz dochodzą jakies tez dwa kable zakonczone wtyczka i nie podłączone do niczego i jest na nich ciągle 12V z akumulatora.

wiecej nic nie zauwazylem zeby cos jeszcze tam szło z tej przekładni.

chyba ze nie musi nic wiecej isc.... bo silnik tak dziala na przykład ze jak poda sie na niego napięcie to wtedy robi ruch od początku do konca i sie zatrzymuje, a zeby znowu ruszyly to musi byc odcięte napięcie i znowu podane zeby nastepny ruch wykonały. a tym napieciem specjalnie steruje ten przekaznik 99. i w takim przypadku nie jest potrzebne wyprowadzenie dodatkowych przewodów od wyłącznika krańcowego do sterownika.

No nic narazie ... nie bede zgadywał i sprawdze ten smar i jak pomoże to obadam sprawe jak to wyglada ta sprawa z tym sterowaniem ze nie muszą być kable wyprowadzane do sterownika...

Narazie dziekuje za odpowiedź

: ndz mar 04, 2007 22:58
autor: wojju
dokladnie tak jak piszesz, ida tylko dwa kable i nie musi isc nic wiecej , zreszta jak otworzysz przekladnie to zobaczysz bo tak to ciezko wytlumaczyc, pozdro