Strona 1 z 1

czasem przerywa i braknie mu mocy 1.6 PN

: wt lut 27, 2007 09:35
autor: Marszall
Witam mam taki problem. Otóż na wolnych obrotach jak mu dodam energiczniej gazu to silnik powoli przerywająco wchodzi na obroty, dopiero powyżej 2 tyś. obr. wkręca się dobrze. A od 1000 do 2000 obr. to wchodzi na obroty jakby chodził na 3 cylindry.

Podobnie jest w czasie jazdy tak między 1-2 tyś. obr. przy wciskaniu gazu bardzo powoli się wkręca (co dziwne nie zawsze) również jak jade np na każdym biegu powyżej 2 tyś. i wciskam gaz to silnik zaczyna przerywać i nie chce iść.

Gaźnik mam wyregulowany dobrze. więc podejżewam układ zapłonowy. Wie ktos może jak sprawdzic czujnik halla bo to może on nawalla.

Z góry dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam

: wt lut 27, 2007 23:37
autor: Vw_mk2_
Sprawdz świece i kable? :bajer:

: pt mar 02, 2007 01:30
autor: miHoo79
Sprawdz swiece, aparat zaplonowy, kable. I ustaw zaplon - w PNce na pierburgu 2ee kąt wyprzedzenia bodajze 18 albo 19 stopni.
Pozdro

: pt mar 02, 2007 09:46
autor: ppoll27
tak jak pisza koledzy musisz mieć świeże kable, świeże świece, poza tym przy ustawianiu zapłonu sprawdz działanie regulatorów zapłonu - podciśnieniowego i odśrodkowego.
Pozatym upewnij sie że filtr paliwa też jest świeży, i że pompa paliwa nie cieknie ... :bigok:

: pn mar 05, 2007 22:03
autor: Lipek81
A ja tak ostatnio wpadłem na pomysł - jak sprawdzić poprawność działania układu zapłonowego - potrzebna jest lampa stroboskopowa, taka do ustawiania zapłonu, w której zakłada się klamerke na przewód wysokiego napiecia. U siebie zauważylem, ze na wolnych obrotach trochę nierówno chodzi, ale minimalnie. Podczas ustawiania zapłonu właśnie taką lampą, doszedłem (prawie) co jest przyczyną - założyłem klamerkę na przewód pierwszej świecy i lampa mrugała w rownych odstępach, ale, kiedy właśnie silnik nie dopalil na jednym cylindrze, było widać, że lampa nie mrugnęła - tak posprawdzałem na wszystkich cylindrach i już wiem, że problem leży w pierwszym cylindrze, a dokładniej w świecy, palcu, kopółce lub przewodzie. Dalej w to nie wnikałem, bo problem wcale nie jest dla mnie uciążliwy, nierówność na luzie jest minimalna, ale można np. zamienić świece w cylindrach i sprawdzić, czy jest tak samo, albo zamienić przewody wysokigo napięcia itd. i tym sposobem dojść, co jest nie tak.