Forum.VWGolf.pl

Dzisiaj byłem zmierzyć ciśnienie w cylindrach wynik 11-9-9-9 powiedzcie czy jest bardzo źle ??

powinno być w przedziale 11-15

[ Dodano: 26 Lut 2007 21:21 ]
więc na trzech jest zamało
prawdopodobnie wystarczy zdjąć głowicę i dotrzeć zawory a sprężanie napewno się podniesie
koszt 100 PLN uszczelka pod głowicę plus robocizna
chyba że zrobisz to sam

13 - 11 - bardzo dobrze

9 - 8 - dość wysokie zużycie pozwalające "warunkowo" jeszcze na ekspluatacje

poniżej 7 - remont

Wydaje mi się, że nie jest to jeszcze taka tragedia. Fakt ciśnienie jest niskie. Gdybyś miał na każdym po 10 to spox możesz jeździć ale w twoim przypadku powinieneś zainwestować w mały remoncik bo po co odkładać to na później. Jeśli sa jakieś przeszkody w wykonaniu naprawy to możesz jeździć ale nie licz na poprawną pracę silnika.

No właśni rozmawiałem z mechanikiem na temat remontu głowicy i teraz jak myślicie czy to pomoże czy jednak pierścienie też już mogą być do wymiany ??

marek2907 pisze:prawdopodobnie wystarczy zdjąć głowicę i dotrzeć zawory a sprężanie napewno się podniesie

takie moje zdanie ale tak na odległość to ciężko powiedzieć

Dokładnie ciezko powiedziec na odlaegłość. Uwazam ze pierścienie beda dobre no chyba ze masz juz duzo nabite km. Najpierw trzeba zobaczyć czy zawory nie puszcają i ja bym sieto zrobił. Twoje cisnienie jeszcze nie jest tragiczne mozna z tym jeździc lecz remont trzba miec w planach. Moze to byc mały wydatek zwiazny z dotarciem zaworów mozna takze wymienić szklanki przy okazji. Kumpel kiedys tak robił ze jak doszlifował zawory to poźniej obócił wszystko do góry nogami i nalał nafty jak przyszedł rano to nafta dalej była czyli wszystko szczelne robota wykonana porzadnie ale czy tak sie to powinno sprawdzać osobiście tego jeszcze nie robiłem wiec nie wiem czy to dobry sposób

Pozdrawiam

Atomic10 pisze: Kumpel kiedys tak robił ze jak doszlifował zawory to poźniej obócił wszystko do góry nogami i nalał nafty jak przyszedł rano to nafta dalej była czyli wszystko szczelne robota wykonana porzadnie ale czy tak sie to powinno sprawdzać osobiście tego jeszcze nie robiłem wiec nie wiem czy to dobry sposób

bardzo dobry sposób, można nafta a spotkałem się nawet z uwaniem do tego celu MLEKA!!
ale co do nafty jestem pewien: tak się sprawdza!!

koonrad pisze:ale co do nafty jestem pewien: tak się sprawdza!!

potwierdzam też tak robiłem

Potwierdzam! Sam zalewałem na mleko Stary sposób jeszcze z SKRów przy naprawie ciągników URSUS

masz ciśnienie 11-9-9-9 to jak raz silnik troche odprężony na turbo heheh zart taki oczywiście. wydaje mi się, ze sam remont głowicy powinien pomoc na jakiś czas, ale podobno jak się zrobi zawory to pierścienie po jakimś czasie padają, bo ciśnieje się zwiększy a pierścienie napewno są juz osłabione

Wielki dzięki na pewno mi pomogliście nie chce już was męczyć ale zadam jeszcze jedno pytanie ile mniej wiej km wytrzymuje dół w silnikach np. moim wiadomo że jak ktoś ma pecha to 200 tyś i już mogą być problemy ale tak standartowo bo wiadomo że głowica szybciej się kończy niż pierścienie co do mojego przebiegu to nie wiem dokładnie ile on ma licznikowo 170 tyś ale wiem że ma więcej bo pod maską jest naklejona kartka z jakiegoś przeglądu z 2002r i tam już jest ponad 200tyś (handlarz zapomniał usunąć :green_fuck: ) także sądzę że jest gdzieś 270tyś czy to jest dużo ??

270 tys jesli maszyna była dobrze eksploatowana to nie jest duzy przebieg. Myśle ze do 400tys powinno wytrzymac. Jednak nie jest to reguła i w duzej mierze zalezy od kierowcy oleju oraz przegladów czy były robione na czas. Nazazie zrób głowice zobacz zawory przy okazji wymienisz uszcelke i jak chcesz to mzoesz takze rozrząd machnąc lub szklanki. Wszystko zalezy od tego ile chcesz wydac pieniedzy

Pozdrawiam

te silniki abu jednak nie nalezą do najbardziej wytrzymałych, moj znajomy tez miał ten silnik w golfie i powyzej 230 tys. powoli zaczybały sie problemy ze znikaniem oleju, stukotem zaworów i lekkim dymieniem. Jedna zamiast pakować się w remont zalał motor toktor i do żyda...