Forum.VWGolf.pl

W przeciagu 4 miesiecy dwa razy spalila mi sie zarowka h7 w prawym reflektorze, nie wiem o co chodzi i nie usmiecha mi sie ciagla wymiana tych zarowek bo do tanich to one nie naleza... Czego moze byc to przyczyna, jak to sprawdzic i ewentualnie jak to naprawic? Z gory dziekuje za pomoc.

Twarde auto, a może lampa jest kiepsko umocowana i "skacze" ? Dodatkowo w mk4 są przekaźniki i żarówki mają mniejszą żywotność.

davedohc,

u mnie sie czesciej przepalała w lewej lapmie - sie okazalo ze zle, luzno zalozona oslona na lampe (ta pod maska, wewnatrz) sprawiala ze zarowka nie miala dobrego trzymania i sie przepalała. tam musi wszystko fajnie byc na skobelki zapiete. zrobilem tak i jest fajnie.

A moglbys dokladniej napisac jak to umowcowales zeby bylo sztywno i inc nie latalo, bo rzeczewiscie tam w lampie jakies luzy mam.

davedohc,

powiem jak u mnie było:

aby wymienic zarowke trzeba najpierw zdjac taki czarny plastik - przymocowany specjalnym skobelkiem (ciezko wchodzi i schodzi). potem sama zarowka od "krótkich" tez jest przymocowana takim wlasnie skobelkiem. trzeba wszystko ladnie powciskac i potem tymi skobelkami poblokowac. u mnie pomoglo. troche zrecznej, nie zmarznietej reki i pare jasnych ale sie da - bo ciasno tak jak w ...

Ave

kovens pisze:okazalo ze zle, luzno zalozona oslona na lampe (ta pod maska, wewnatrz) sprawiala ze zarowka nie miala dobrego trzymania i sie przepalała.

właśnie tak. davedohc, przede wszystkim sprawdź dokładnie kompletne mocowanie lampy. Najczęściej jest właśnie tak że to występujące drgania powodują krótszą żywotność żarówki.

a moze tutaj problem wynika z zarowek jakie kupujesz... ? bo zdarzaja sie takei co nie za dlugo swieca niestety... albo np. za duza maja moc... 100W ?

Przyjrzalem sie dzisiaj lampie troche blizej i zauwazylem, ze jedno mocowanie jest pekniete i wszystko jest luzne, tak wiec przyczyne juz znalazlem. Ma ktos jakies sugestie jak to naprawic? Jezeli chodzi o 100 W zarowki, fakt 45 W wiecej za szklem wcale nie podnosi poczucia mojej wlasnej wartosci...

davedohc pisze:mocowanie jest pekniete

mocowanie? plastykoway klosz? czy cos innego? moze fotka jakas?

jak sie nie da to na allegro moze jakas czesc bedzie, hm?

Dodaje obrazek, to jest widok z gory, zaznaczylem strzalka miejsce w ktorym jest to pekniecie.

to pęknięcie raczej nie wpływa na żarówki, czy lustro z żarówką twardo siedzi czy luźno lata (jak złapiesz za tył żarówki to jest sztywne czy lata luźno w lampie)

To pekniecie biegnie przez cala szerokosc, wiec teraz jest tak jakby to wcale nie bylo przykrecone ta srubka. Tak wiec jak zlapie, za to co jest z tylu lampy, moge tym poruszac bo jest luzne...

Ja bym to pęknięcie spróbował skleić jakimś klejem na bazie polimerów.
Albo tez dorobić blaszkę, nawiercić otwór montażowy i nakleić na obecne mocowanie.

jeżeli przez to pęknięcie lampa lata luźno (cała lampa) to tak jak pisze Boogie trzeba to jakoś naprawić/skleić/nadłożyć blaszką/drutem/pospawać plastik czy co tam jeszcze można wymyślić.

moje wcześniejsze pytanie było o samo lustro wewnątrz lampy (tę część w której jest żarówka)