problem z wyciekiem oleju przy dużym mrozie

[simbor]

dzień dobry , mam taki problem . miesiąc temu wymieniłem w moim golfie { silnik 1,4l.} uszczelke pod deklem zaworów - było wtedy -15 stopni i wywaliło mi cały olej , czy po miesiącu mogła ona znów się zepsuć . słyszałem że po kilku dniach od wymiany tej uszczelki trzeba dekiel jeszcze raz dokręcić a ja tego niezrobiłem i znów kilka dni temu były duże mrozy ijeszcze raz wywaliło mo olej .proszę napiszcie co mam zrobić w takim przypadku .
.......zapomniałem dodać że na drugi dzień w ten mróz zdjołem odme z dekla od zaworów i dmuchałem w nią i była drożna , a objaw wycieku jest taki sam jak wcześniej przy zepsutej uszczelce tzn. cały silnik za deklem świece i gaznik są zalane i widać że poleciało też z pod korka oleju .

[Paweł Marek]

wywaliło mi cały olej

to raczej z powodu zamarzającej odmy, dużo było o tym problemie w 1.4 napisane

[misiek]

słyszałem że po kilku dniach od wymiany tej uszczelki trzeba dekiel jeszcze raz dokręcić a ja tego niezrobiłem

tak zalecają, zwłaszcza te korkowe uszczelki, piszesz ze wymieniałeś jak był duży mróz (wieć była twarda) po rozgrzaniu silnika zmiekła i pokrywa mogła być "za luźna", ale też bym sie skłaniał ku temu co napisał Paweł Marek

[emilioch]

Problem ten przerabiałem przed rokiem. wymiana dawała kródkotrwały efekt.

zastosowałem nowa uszczelkę , a dodatkowo uszczelniłem silkionem wysokotemp. w miejscach gdzie mi przeciekało.
Od tamtej pory przeciek ustał. Dopiero po roku pojawiły sie delikatne zacieki tam ddzie nie smarowałem silikonem.

co do odmy to popytaj bo nie znam za dobrze tematu.
Mam nadzieje ze chociaz troche pomogłem

[martin_vw]

to jest odma. Wczoraj pisałem nawet na ten temat. Miałem podobne zdarzenie. Zresztą większość spotyka sie z tym problemem w golfach. Szczególnie jeśli jeździmy dużo na krótkich odcinkach. Do tego dochodzi jeszcze instalacja gazowa i odma zapchana. Popatrz tematy. Wczoraj rozmawialiśmy na formum na ten temat. Jest tego dużo. Ale każdy ci powie ze odma. Zbiera się tam szlam i przy mrozie zapycha.