Forum.VWGolf.pl

Niedawno nabyłam Golfa 3 1.6 Bon Jovi z silnikiem AEE niestety dziadkowie którzy kupili mi auto od niemca nie dowiedzieli sie jakiego rodzaju olej lany był do auta.

Mój problem polega na tym, iż aktualnie nie wiem jaki rodzaj oleju wlać do auta, żeby nie zrobić krzywdy silnikowi - słyszałam o zasadzie aby nie schodzić z oleju lepszego na gorszy. Sęk w tym, iż nie wiem co było lane Może znacie jakieś uniwersalne metody jakby ten olej wymienić tak żeby mieć pewność że wybrałam dobry olej.)

Liczę na waszą wiedzę i doświadczenie - proszę o w miarę szczegółowe informacje - powoli zaczynam wkraczać w świat VW Jeśli moje zapytanie jest banalne lub ktoś juz wałkował ten temat to przepraszam.

Anulka pisze:Sęk w tym, iż nie wiem co było lane

W książce serwisowej nie ma? Może jest jakaś nalepka bądź karteczka w komorze silnika..?

ja jak kupiłem z rajchu golfa to miał mobila półsyntetyk a zalałem go przy wymianie lotosem też połówką i jeździ

zajedz do serwisu VW i zapytaj co mu lali w fabryce

a jaki ma przebieg ?

Jak ma pow 100 tys przebiegu (a zapewne ma) to raczej był lany półsyntetyk. Jedź najlepiej do uczciwego mechanika, zaleje Ci z beczki mają w dobrych cenach. Ja za wymianę razem z filtrem- wliczony w cenę zapłaciłem 140 zł. Czysto i bezproblemowo
Pozdrawiam.

Właśnie w książce jest tylko niemiecka adnotacja przy poszczególnych serwisach "Olwechsel - Serice" i fajeczka że serwis wykonany Ale o typie oleju nic a nic podobnie w komorze silnika Autko ma przebiegu od 1996 roku 152 tyś km. Więc nadal nie wiem co mu wlać ?1

Mnie by korciło, żeby mu wlać syntetyka...

Anulka,dobrze sprawdziłaś pod maską czy nie ma tam gdzieś jakichś naklejek???,np.na pasie przednim w okolicy tabliczki znamionowej,lub na wewnętrznej stronie drzwi przy słupku bocznym od strony kierowcy też się zdaża że nalepiają.A jeśli nie masz żadnych adnotacji a przebieg udokumentowany to zalej połóweczką,tzn.półsyntetykiem .co do firmy oleju to np.mobil 10W40, napewno nie zaszkodzi

[ Dodano: 24 Lut 2007 14:57 ]
vwarek, a jak rozszczelni na pełnym???,warto ryzykować?,no nie wiem ja bym raczej nie próbował,tym bardziej że z książkami to też różnie robią

Chyba najbezpieczniej będzie wlać półsyntetyk

Można próbowac z syntetykiem byle nie 0WXX !! Jak już to __5W40__ Lotos lub Shell (w zależności od zasobności portfela) jesli samochód jest zadbany w idealnym stanie to warto spróbowac (trzeba potem uważnie obserwowac stan oleju - żeby możliwei szybko znaleźc ewentualne ubytki), chociaż z drugiej strony autko ma już 10 lat jak chcesz miec spokój to wlej półsysyntetyk __10W40__, przynajmniej nie będzie cie biło po kieszeni a nie będzie to syfiasty mineralny....
A marka w zależności od portfela - można kupic Lotos 10W40 za jakieś 60 PLN/4litry, ja polecam GM Opel 10W40 5 litrów - całkiem porządny olej - z allegro - też ok 60 PLN (z przesyłką) a jak nie chcesz żałowac to wlej mu 4 litry Shella 10W40 - to już cena ok 110 PLN. I do tego porządny filtr oleju i powietrza (najlepiej zmieniac wszystko razem) - np. KNECHT.