Forum.VWGolf.pl

Kilka dni temu poruszałem temat wysokiego spalania w moim golfie. Objeździłem wszystkie warsztaty i jedyne co mogli mi w mojej okolicy zaproponować to sprawdzenie na analizatorze spalin. Coś tam ustawili, podobno na za wysokim pułapie zaczynało spalać mieszankę i coś tam jeszcze. Ale teraz do sedna sprawy. Po odbiorze auta z zakładu kupiłem filtr powietrza żeby go zmienić. Po ściągnięciu pokrywy z obudowy filtra okazało się, że w środku jest mokro i gaźnik od góry jest zalany. Czy to jest normalne? pozdrawiam

1. Jeżeli miałeś zapchany lub mokry gaźnik, to spalanie mogło znacznie wzrosnąć.

[ Dodano: 21 Lut 2007 17:43 ]
Chodziło mi o zapchany lub mokry filtr powietrza, a nie gaźnik, sorki

W tym sęk, że przedtem obudowa filtra od wewnątrz i gaźnik były suche. Teraz natomiast są mokre.

[ Dodano: 21 Lut 2007 18:24 ]
przyjrzałem się temu lepiej i dochodzę do wniosku, że to olej zalał filtr

sakul pisze:przyjrzałem się temu lepiej i dochodzę do wniosku, że to olej zalał filtr

z odpowietrzenia pokrywy zaworów sie dostaje tam olej

zapewne olej leci ci z odmy , duzo ci nalecialo ?

tyle naleciało, że gaźnik i obudowa wokół niego były mokre. Zalegań oleju na dnie obudowy filtra nie było. Czy to może mieć związek z agresywnym potraktowaniem pedału gazu podczas jazdy?

Pewnie że może - najprawdopodbniej masz zbyt duży wydatek pompki przyspieszającej - stąd też zwiększone spalanie - z tego co wiem to się jakoś da uregulować ...