Forum.VWGolf.pl

pytanie jak w temacie , czyli czy warto je zakladac??

wiadomo ze nadkola sa narazone na zarysowania, obtluczenia, rdze itp,

no i jest tez kwestia jak to bedzie wspolgrac z listwami bocznymi, chodzi mi o wyglad??

czy sa moze jeszcze inne powody my je montowac lub tez nie ??

Też mnie to ciekawi... Myślałem juz o tym. Można np pod te plastyki nawalic róznych mazi, smarów i na pewien czas uchronic te najbardziej chyba narazone na korozje miejsca. Jedno co mi się zawsze w tym nie podobało to koniecznośc wiercenia blach żeby to przymocowac... Niby są tez na zatrzaski (widziałem np na allegro chromowane nakładki za około 120 zł), ale przy jeździe nie wiadomo czy nie pofruną w siną dał

no wlasnie dolaczam sie do pytania...
czy na zwyklego golfika na ktotym nie bylo listew na nadkola mozna bezproblemu zamontowac listwy???? pozdro

Zakładaj. Nie będzie się rdza czepiać. Nawet spoko to wygląda. Możesz zapastować pastą do zderzaków i będzie spoko się świecić. No i nie będą inni obijać drzwiami o nadkole

Michael G60 pisze:Zakładaj. Nie będzie się rdza czepiać. Nawet spoko to wygląda. Możesz zapastować pastą do zderzaków i będzie spoko się świecić. No i nie będą inni obijać drzwiami o nadkole

A sposoby montażu??

ja mam w swoim golsiku nadkola plastikowe ale nie wychodza na zewnatrz Nie powiem wam jak z montarzem bo fabryczne sa ale z tego co widac to na sruby sa

Mam pytanko czy ktos z was malował moze swoje autko? Mam takie miejsca gdzie pokazuje sie rdza warto mi to samemu ruszac? Czy lepiej do lakiernika jechac?

To jest tak...dorwiesz oryginał to będzie spoko. Podróbki czasami są źle wykonane.

Ja kiedyś montowałem w Golfiku podróby i efekt był taki Sobie...jak podstawiłem z oryginałkami to od razu wyszło który lepiej wygląda.

Jak masz szerokie listwy na drzwiach to będzie łatwiej trafić na szrocie jakiś sensowny egzemplarz.

Montuje się to najlepiej na nity (oryginał tak ma) super jak będą czarne. Nie rzucają się w oczy.

A zabezpieczą nadkola przed solą i innym badziewiem, no i porysowaniem. I jak ktoś ma czarne zderzaczki, albo czare z lakierem na dole (szerokie) to fajnie wygląda.

Oryginały zakładaj .Pewniejsze że będą lepiej pasowały .

ja kupowalem nakladki na nadkola za 90zl nowki wiec byly to chyba podrobki. ale pasuja i nic nie odstaje. zamontowalem na blachowkrety a je pomalowalem na czarno zeby sie w oczy nie rzucaly. w nadkolach powinny juz byc dziurki przygotowane na nakladki. przynajmniej ja tak mialem i nie musialme nic wiecic.

A czy ktoś ma założone nakładki na nadkola bez listew bocznych?Pytam bo mam zamiar założyć nakładki bez listew i nie wiem jak to będzie wyglądać

W błotnikach są przygotowane otwory do montażu nakładek, sam montaż jest b. prosty - po prostu nity zrywalne. Trudno powiedzieć jak będzie wyglądał z nakładkami bez listew - mnie osobiście golfik bez listewek nie podoba się wogóle.

ck pisze:A czy ktoś ma założone nakładki na nadkola bez listew bocznych?Pytam bo mam zamiar założyć nakładki bez listew i nie wiem jak to będzie wyglądać

Jak kupisz takie nakładki to one już z kawałkiem listwy (zarówno tył jak i przód) - nie wiem jak w GTi na wąskiej ale na szerokiej tak jest, zresztą chyba tam jest taki sam patent.

Dla mnie osobiście te nakładki to dodatek do listew. A jak ktoś nie ma to raczej czysty look czyli bez zbędnych platików.

ja mam nakladki bez listew bocznych. wyglada to fajnie. auto staje sie optycznie szersze. dalbym fotki ale mam tak uwalone auto ze nie bedzie efektu (a w srode bylem w myjni )

Tylko trzeba by było czymś pod tymi listwami wysmarować,żeby nie rdzewiał błotnik pod nimi.Może jakiś fluidol?