Forum.VWGolf.pl

czy tarcze są przykręcane czy trzeba je sprac młotem /

pewnie i to i to mała srubecka wek, a później lekko młotkiem.

przykrecone jedną śrubką - nic młotem - nawyżej czujnikiem ręcznym o wadze do 0,5 kg

nie męcz się stary weż wiertarkę przewierć śrubkę stożkową i dzięki temu zaoszczędzisz nerwy i conajmniej 5h roboty. Jak chcesz mieć wszystko w orginale to po zdjęciu tarczy wykręć pozostałość śruby kombinerkami (idzie łatwo bo tylko łeb się zapieka) i kup w sklepie metlowym nowe śruby z łbem stożkowym. Ja chciałem zrobić to zgodnie z instrukcją to na prawym kole odkręcałem to śrubkę 5h i udało się. Na lewej stronie nie miałem już tyle cierpliwości i po prostu ją przewierciłem. Po założeniu tarczy już drugiej nie wkręcałem.

Ta śrubka to tylko kłopot przy wymianie i nic ona nie daje.

Wczoraj ktoś odpowiedział że niema w czwórce tej zakichanej śróbki i tarcza trzyma się tylko śróbami od koła, więc wystarczy ją "sprać" młotem. Patrzyłem teraz do serwisówki i faktycznie tak pisze.
A jeśli w jakimś aucie jest ta śróbka to od razu radzę zapomnieć o zwykłym śrobokręcie. Należy w tą śróbkę wbić młotkiem samą wymienną końcóweczkę do śrobokręta lub wkrętarki, następnie założyć na nią klucz ósemeczkę i odkręcać dalej waląc w końcówkę młotkiem. Musi puścić. Nie rozwiercać, bo kto trafi idealnie wiertarką w środek zniszczonej wcześniej śróbki/

rozwiercaj wiertło wybierz o grubości takiej jak ma łeb śruba . zresztąjak tarcze przewiercisz to i tak ona idzie na złom bo przeciez chceszją wymienić.

wojciche pisze:ozwiercaj wiertło wybierz o grubości takiej jak ma łeb śruba .

lepiej niewiele wieksza średnica wiertła od grubosci śrubki

Paweł Marek pisze:Należy w tą śróbkę wbić młotkiem samą wymienną końcóweczkę do śrobokręta lub wkrętarki

Proponuje śrubokręt udarowy, w który wali sie gumowym młotkiem.Do kupienia nawet w marketach.Ni ma siły,żeby nie odkręcić.

Witam wszystkich
jestem tu nowy więc nie wiem czy w dobrym miejscu zadaję pytanie, chodzi mi właśnie o tę śrubkę mocującą tarcz do piasty, dzisiaj przy wymianie tarcz musiałem je rozwiercić, za nic nie chciały puścić moje pytanie brzmi czy ta śrubka jest niezbędna

greg pisze:nawyżej czujnikiem ręcznym o wadze do 0,5 kg

To sie uśmiałem

Rychu79 pisze:czy ta śrubka jest niezbędna

nie jest niezbędna, ale lepiej jak by była. Trzeba idealnie w środku urwanej srubecki wywiercić otworek wiertłem 4,2 mm i nagwintować gwintownikiem 5 mm, kupić srubkę i będzie git.

[ Dodano: Nie Maj 06, 2007 22:31 ]

WiRaGe pisze:To sie uśmiałem

Tu się nie ma z czego smiac, ty pojedź do "fachowca" i zobacz jak się wyciaga np. sworzeń zwrotnicy

stonefree pisze:Tu się nie ma z czego smiac, ty pojedź do "fachowca" i zobacz jak się wyciaga np. sworzeń zwrotnicy

Ja wiem o co chodzi "bez sierpa i mlota nie idzie robota" tylko takiego określenia jeszcze nie słyszałem pozdrawiam

powal w nią młotkiem dobry bit i grzechotka i musi pujśc