Forum.VWGolf.pl

Witam mam problem ze swoim VW a mianowicie jak jest zimny i go odpale to czesto tak jakby nie mial tego "ssania" i chodzi na wolnych przez co gasnie i nie da sie nim jechac za bardzo a jak sie nagrzeje trzyma 1250 obr/min. Tak samo jest na benz i gazie przy czym zauwazylem ze na gazie sa wyzsze obroty niz na benz o jakies 100-150obr/min. Niewiem za bardzo od czego zaczac szukanie usterki. Moze ktos cos podpowie. Pozdrawiam. Dodam jeszcze ze sonda jest nie podlaczona ale takiego juz kupilem i jezdzilem tak do tej pory przez 2,5 roku i bylo oki poza tym stalo sie to jak wzialem akumulator do podladowania. Przed wyjeciem chodzilo wszystko jak w zegarku a po wlozeniu naladowanego juz pojawil sie ten problem(akumulator nie byl rozladowany) poprostu wyjalem go profilaktycznie zeby uzupelnic elektrolit i podladowac. Probowalem juz rozlaczac aku na jakies 15-20 min i nie pomoglo. Pomozcie bo spalanie mnie zje

witam. po pierwsze jezeli masz ogromne spalanie to podłącz sobie sonde. a co do obrotów obejzyj silniczek krokowy(jezeli to jednopunkt) to silniczek jest z przodu wtrysku po lewej stronie. odkrec go i sobie go wyczysc rozpuszczalnikiem. chyba ze ma juz swoje lata i sie wytarły styki i juz nie działa poprawnie

[ Dodano: 19 Lut 2007 16:04 ]
aha sprawdz czy nie łapie lewego powietrza na ptrzewodach i sprawdz czy posstawa wtrysku nie jest uszkodzona. poruszaj wtryskiem na zapalonym silniku jak obroty bedą szalec to wymien podstawe wtrysku.

Wlasnie spalanie jest w normie tylko przez to ze obroty sie utrzymuja wzroslo. A sondy niewiem jak podlaczyc bo kostki nie ma a sa 2 przewody i nie chce nic pochrzanic. Ale prawde mowiac zapomnialem o tej podstawie wtrysku. Jutro posprawdzam wszystko mam nadzieje ze to bedzie ktoras z tych rzeczy co opisales.

na mój gust to czujnik temperatury - sprawdz czy zmienia opór na zimno 2-3 kOhm, na ciepło 200-300 Ohm. Na jego podstawie sterowana jest dawka paliwa inna dla ciepłego i zimnego silnika.

Potwierdzam to co powiedział kolega ppoll27 (jak zawsze) ale wtrące swoje 3 grosze. Możliwe, że komputer od benzyny przyłapał błędy od instalacji gazowej. A tak swoją drogą to podziwiać talent i wyrachowanie gazowników. Zeby odpinać sonde po złożeniu gazu...no comment. W takim wypadku samochód nie daje się do jazdy na benzynie. Brak sondy = wartość średnia w kompie = tryb awaryjny = lipa i szybkie zużycie silnika.

Ja go kupilem juz takiego z odlaczona sonda i jezdzilem tak do tej pory i bylo oki. Spalanie benz tez bylo w sumie jak na taki duzy silnik super wiec nie kombinowalem zeby to podlaczac. Ale teraz sie juz za to wezme. Silnik mam super i ogolnie na auto raczej narzekac nie moge. Powiem ze nie szkoda mi ze musze na niego kase wydac bo auto naprawde warte wylozenia kasy. A gazownicy swoja droga. Gazu pali ok 6l wiecej niz benz i to jest instalka 1 generacji. Mieszanka jest ustawiona w sumie na najubozsza jaka tylko jest mozliwa zeby nie uszkodzic silnika.

dobre ... 5l więcej niż benzyny to poco jeździć na gazie i maltretować silnik.

Bez sondy lambda to dziwne że ten silnik poprawnie pracował.

wojciche pisze:dobre ... 5l więcej niż benzyny to poco jeździć na gazie i maltretować silnik.

Bo liczac tak w zaokragleniu 8l spalania benz po 4zl to 32zl a 13l gazu po 2zl to 26zl. Wiec jakby nie bylo oszczednosc. A z tym gazem zrobie teraz porzadek bo tak to nie moze byc no i przy okazji sonde podlacze.

Dominik107 pisze:8l spalania benz po 4zl to 32zl a 13l gazu po 2zl to 26zl.

wielka mi oszczędność to instalacja gazowa sie zwróci za 15lat. Pomyśl ile byś benzyny zatankował za tą instalację. A wymiana części eksploatacyjnych silnika i zużycie silnika to też trzeba wziąć pod uwagę. No i na koniec same problemy z tym gazem

U mnie paliwo po 3.6 a gaz 2.zł czyli 28.8 do 26 różnica raptem 2 zł

[ Dodano: 21 Lut 2007 07:55 ]
przepraszam napisałeś że 6l więcejczyli licząc 8l po 4zł to 32zł a gazu 14 po to 28 zł
przytanszej benzynie bo tak jest wychodzi ci nawet więcej za gaz

Dominik107 pisze:

wojciche pisze:dobre ... 5l więcej niż benzyny to poco jeździć na gazie i maltretować silnik.

Bo liczac tak w zaokragleniu 8l spalania benz po 4zl to 32zl a 13l gazu po 2zl to 26zl. Wiec jakby nie bylo oszczednosc. A z tym gazem zrobie teraz porzadek bo tak to nie moze byc no i przy okazji sonde podlacze.

Kłania się wizyta u jakiegoś porządnego gazownika - dobrze zrobiony gaz pali ciut więcej niż benzyna.
Po odłączeniu sondy masz kompa w trybie awaryjnym (czyli mieszanka ustawiona na stałe) więc i osiągi nędzne i spalanie fatalne (ok 12 l/100), i kiepskie zapalnie i falowanie obrotów. U ciebie dodatkowo wpadło to że odpinając akumulator zresetowałeś kompa, który przy starcie wykrył sobie usterek i stąd kłopoty ...

Witam naprawilem swoja usterke okazalo sie ze trzeba bylo dobrze uszczelnic w sumie caly gaznik od wtrysku(czy jak to sie nazywa) bo tyle powietrza lapal ze jak sie go ruszylo to tylko syczenie bylo slychac zamiast powietrza. Dzieki koledze luban88 za pomoc. Punkciki rozdane. Pozdro