Jak powina być moc ładowania akumulatora?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Jak powina być moc ładowania akumulatora?
Nie działa opcja szukaj i być może ktoś już pytał o tę sprawę. Mam problem z akumulatorem. Od dwóch tygodni co kilka dni musze go doładowywać. Jest to akumulator 1,5 r firmy Varta 55Ah jeszcze na gwarancji. Sprawdzałem moc ładowania 13,9 V a po włączeniu świateł 13,4V jak to interpretowac. Czy to wystarczająca moc czy szukac innego rozwoązania
kodek
Przepraszam Tak to określiłem jako moc ładownia masz rację nie jestem elektrykiem to nazywa się napięcie ładowania. Moje autko to vw vento 1,6 ABU Jeżli możecie udzielcie mi odpowiedzi na kilka pytań uświadamiających:miś fazi pisze:jakie masz auto ? to nie moc ładowania tylko napięcie ładowania ,
Jak sprawdzić czy się nie śliska pasek.
Czy powodem słabego napięcia mogą być szczotki?
Gdzie znajduje się regulator napięcia?
kodek
Oryginał Boschkodek pisze:Znalazłem przyczynę. Starte szczotki. Trzeba wymienić regulator napięcia. Mam alternator BOSCH KC 14V 70A i przeraziła mnie cena regulatora BOSCH do niego 200zł. Czy sa jakieś zamienniki tańsze i w miarę dobre?
http://www.allegro.pl/item167113564_reg ... bosch.html
http://www.allegro.pl/item167114423_reg ... ch_nt.html
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Najtańsze rozwiązanie to szczotki od.......................poloneza. Cały szczotkotrzymacz kosztuje około 4zł , wystarczy zdemontować szczotki i wlutować je do regulatora. Parę lat temu tak zrobiłem w MK2 i do tej pory jest OK.
Można też kupić szczotki luzem w sklepie (dedykowane do alternatora Bosch) - koszt ok 10zł z tego co pamiętam. Ja kupiłem polonezowskie bo sklepik miałem blisko nie trzeba było nigdzie dalej śmigać a bez alternatora troszkę kiepsko się jeździ
Można też kupić szczotki luzem w sklepie (dedykowane do alternatora Bosch) - koszt ok 10zł z tego co pamiętam. Ja kupiłem polonezowskie bo sklepik miałem blisko nie trzeba było nigdzie dalej śmigać a bez alternatora troszkę kiepsko się jeździ
Zagazowany KR już sprzedany :( , teraz jeżdzi się ABFem :) Abf czyli Abfahrt
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
Nad ranem:
-żona :gdzie byłeś mordo?!!
-on : na Fylypynach.
-
- Użytkownik
- Posty: 391
- Rejestracja: ndz gru 31, 2006 13:56
- Lokalizacja: Legionowo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 180 gości