Strona 1 z 1

Czy drążek kierowniczy prawy należy wkręcić do końca ????

: pt lut 16, 2007 22:25
autor: rogra
a więc chodzi mi to czy nalezy go wkręcić do końca gwintu i zakontrować nakrętke czy trzeba jakiś wymmiar uzyskać?

: pt lut 16, 2007 22:34
autor: Wolu
Nie wkrecaj go do konca wkrec go na mniejwiecej ta sama odległosc co był stary drążek, tam jest potrzebny luz do ustawienia geometri która bedziesz musiał i tak ustawic po jego wymianie

: pt lut 16, 2007 23:05
autor: Paweł NPI
No nie wkręcaj... Zawsze mierzy się odległość od środka końcówki do zaznaczonego miejsca na drążku i tak samo się wkręca i z reguły nawet nie trzeba zbierzności ustawiać... Ale w twoim przypadu jeśli nie miałeś zaznaczonej to zbierzność wskazana do ustawienia...

: sob lut 17, 2007 00:24
autor: Wolu
palen, Nawet metoda na tzw. liczenie gwintów ile było wkręcane i wkręcenie nowego drązka na tyle samo gwintów nie daje 100% pewnosci wiec rogra, radze ci podjechac i sprawdzidz geometrie jesli nie chcesz za kilkadziesiąt kilometrów zmieniać opony!!!

: sob lut 17, 2007 00:41
autor: Dragon
Wolu pisze:sprawdzidz geometrie
A przynajmniej zbieżność ...

: sob lut 17, 2007 01:16
autor: adekGTI
pewnie będzie ślad na gwincie, gdzie był stary drążek wkręcony. jak przykręcisz tak samo i nie bedzie cie ściągało nawet minimalnie, to odpuść sobie zbieżność i geometrie

: sob lut 17, 2007 06:49
autor: Paweł NPI
Wolu, Ale jeśli zmierzysz odległość od środka dońcówki do zaznaczonego miejsca na drążku to z reguły nie trzeba nic więcej robić. Wystarczy sie przejechać i zobaczyć czy autko jeździ tak samo.

: sob lut 17, 2007 08:39
autor: rogra
słuchajecie,dałem robić maglownice do regeneracji wszystkie luzy zostały zlikwidowane no i załozyłem to i zawsze jak skręcałem dość mocno w prawo coś stukło zrobiłem 150km aż przy skręcie pukło i wypadło okazało się że wypad drążek z przekładni i teraz nie wiem ile mam go wkręcić bo narazie wkręciłem go dalej niż miałem wcześniej i już czuję różnice kierownica lżej chodzi no i mam dużo lepszy skręt a zbieżność to standard po takich zabiegach więc na to nie patrzcie bo i tak musze jechać bo leciutko ściąga

: sob lut 17, 2007 09:02
autor: martini44
mylicie pojecia !!!!!!!!!!!!! drążek kierowniczy to to coś co wychodzi z przekładni a to o czym wy mówicie to KOŃCÓWKA DRĄŻKA KIEROWNICZEGO i po każdej wymianie na nowy trzeba ustawić ZBIEŻNOŚĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :bajer: nie każda nowa konćówka drażka ma wytrasowany gwint wewnetrzny od tego samego miejsca i ustawiając "na oko" bedziecie mieli taką samą geometrię "na oko"

: sob lut 17, 2007 18:52
autor: Paweł NPI
martini44 pisze:nie każda nowa konćówka drażka ma wytrasowany gwint wewnetrzny od tego samego miejsca i ustawiając "na oko" bedziecie mieli taką samą geometrię "na oko"
Nie ważne!! Jeśli odpowiednio zaznaczy się na drążku jakiś punkt (kreseczka) i wymierzy dokładnie odległość tego punktu od środka drążka (tego jabłka czy jak to zwał) to ilość gwintu nie ma znaczenia.