Forum.VWGolf.pl

witam
posiadam golfa 3 kombi silnik 1Z. moim problemem jest dziwne pukanie, stukanie przy skrecaniu w prawo, najlepiej jest to slychac gdy nawierzchnia jest nierowna. dodam ze gumy na wahaczach, sworznie i koncowki sa dobre mimo to to cos nadal i nie mam juz weny, moze ktos spotkal sie z podobnym problemem
z gory dziekuje za wszelkie sugestie
pozdrawiam

przeguby półosi !!!!!!!!!!!!!!! albo wewnetrzny albo zewnatrzny !!!!!!!!!!!!!!! trzeba posłuchać dokładnie !!!!!!!!!!!!!

poduszka - łożysko amortyzatora

chyba raczej zewnetrzny przegub skrec kola na maks i rusz ze zrywem czy bedzie stukac czy nie jak tak to pewno przegub

[ Dodano: Czw Lut 15, 2007 22:33 ]

slychac gdy nawierzchnia jest nierowna.

chociaz przegub obojetnie na jakiej nawierzchni slychac
moze to co pisze greg,

poduszka - łożysko amortyzatora

Przegub owszem ale może to być też sworzeń na wachaczu

przegub albo tak jak mi taka blacha ocierała o drążek i to przy skreconych kołach na maxa w prawą stronę stukało. Nie wiem jak to się wygięło może jak na lawetę go wciągali...

nie jest to stukanie przegubu - napewno to jakby nawala w zawieszeniu cos poproatu jade ze stala predkoscia i skrecam ostro w prawo i nawala bardziej to nawet czuc podczas hamowania. sworznie mam nowe!

[ Dodano: 16 Lut 2007 19:19 ]
kolego mobil01 jaka blache Ci wygielo ?

gazer pisze:nie jest to stukanie przegubu - napewno to jakby nawala w zawieszeniu cos poproatu jade ze stala predkoscia i skrecam ostro w prawo i nawala bardziej to nawet czuc podczas hamowania. sworznie mam nowe!

Sprawdz dokladnie tuleje wachacza przedniego. U mnie bylo podobnie dodatkowo drzala mi kierownica i okazalo sie ze tylnia tuleja wachacza przedniego jest wybita a jak jezdzilem na sprawdzenie zawioeszenia to wszysko takie super bylo. Poswiec sie wez sobie kogos do pomocy zeby kolami szarpac tylko moze jakas breszka i sam sprawdz sobie wszystko po kolei bo nie ma co liczyc na tych wszystko wiedzacych panow diagnostow co wszystkie rozumy pozjadali i tacy swietni z nich sepcjalisci ze oh i ah i wogole.

Popieram grega. To może być poduszka amora. Podnieś samochód i zobacz czy amory z przodu przy poduszkach nie mają dużych luzów góra-dół.

90% tylne gumy wahacz lub pekniety lacznik i tego nie widzisz ale stawiam na tuleje

Miałe podobny problem jak skrecałęm w lewo i jechałem po bruku lub nierównościach. Wlazłem pod auto gumy ok końcówki ok wsio ok wziełem podniosłem koło przyłożyłęm ręke od dołu na sworzeń wahacza a kolega ruszał kołem wyczułem bardzo bardzo minimalne luzy ale nie wyczuwalne bez trzymania ręki, pomyślałęm sobie ze z prawej strony auta wymieniałem sworzeń bo tez pukał przy skrecie i tylko skręcie ale tam był mocniej wyrąbany bo wiadomo studzienki i był jeszcze orginał. Wymieniłem z lewej strony na chybił trafił bo wszystko sprawdziłęm i było ok i okazało sie ze pomogło. Nie wiem czemu sworzen pukał na nierównościach przy skreconych kołach- to mój juz 3 przypadek w MKIII ze w taki sposób sygnalizował zużycie, zobaczyłem ze jak sie skreca koła sworzen sie pochyla i moze wtedy jest wiekrzy luz przy mocnym jego zużyciu. Mi to pomogło.

greg pisze:poduszka - łożysko amortyzatora

Zgadzam się z przedmówcą przejdźmy od słów do czynów - wymień

[ Dodano: Sob Lut 17, 2007 09:59 ]

greg pisze:poduszka - łożysko amortyzatora

Zgadzam się z przedmówcą przejdźmy od słów do czynów - wymień

PS. Przed wymianą jeszcze sprawdź czy po podniesieniu samochodu na lewarku koło ma luzy.

ja juz chyba jestem za poduszka amorka... co do reszty zawieszeni ajestem pewien-sam to wszystko wymienialem i to calkiem niedawno
w poniedzialek sprawdze ta poduche i dam znac
pozdrawiam