Forum.VWGolf.pl

Witam
Posiadam Golfa z silnikiem gaznikowym 1.3, skrzynia 4. Mam go od niedawna, do tej pory jezdzilem pffff 126 wiec w mojej glowie rodzi sie wiele watpliwosci. Zrobilem zawieszenie, teraz pora na silnik. Mam kilka pytan
1) Samochod traci obroty i czasem gasnie na biegu jalowym po nacisnieciu stopu, wlaczeniu dlugich itp. Czym to moze byc spowodowane?
2) Spalanie - 10/11 l w cyklu mieszanym. Gosc ktory mi robil zawieche powiedzial ze one tak lykaja i nic sie z tym nie da zrobic. Czy mowil prawde?
3) Zauwazylem ze przepustnica w gazniku ma luz, na boki chodzi tak na oko jakies 2 mm. Czy to jest normalne?
4) Poprzedni wlasciciel lal do niego selektol mineralny 15W40. Czy kontynuowac ta praktyke? A moze zalac go jakims innym olejem?
5) Pytanie moze nie w tym dziale ale jak juz hurtem pisze to i zapytam o to. Swiatlo biegu wstecznego z tylu towarzyszy mi takze podczas jazdy na 1 i 2 biegu. Nie zawsze tak sie dzieje ale czasami. Jak to wyeliminowac?

Na teraz tyle:)
Pozdrawiam

sakul pisze:na 1 i 2 biegu.

coś z czujnikiem masz nie tak powinien się włączać wtedy kiedy dajesz tylko na wsteczny
regulator napięcia prawdopodobnie walnięty musisz sprawdzic jakie ładowanie masz przy włączonych odbiornikach światła -dmuchawa itp

sakul pisze:10/11 l w cyklu mieszanym.

zdecydowanie za duzo!!! gażnik do przeglądu

Posiadam VW JETTE 1.8 spala mi w cyklu mieszanym 10 LPG wiec twoje spalenie wydaje sie podejrzane

sakul aby zadawać pytania powinieneś najpierw podać oznaczenie silnika i rok produkcji. To zdecydowanie ułatwi ci uzyskanie pomocy.

Tez mam 1.3 skrzynia 4 biegowa, wiec domyslam sie ze to samo oznaczenie czyli MH. Spala mi 6-7 l, wiec w zupelnosci za duzo Tobie lyka. Gaznik do regulacji.

MrUkAs a ja mam dwa. Pierwszy 1,3 ze skrzynią 5-biegową ma oznaczenie MH, drugi 1,3 ze skrzynią 5-biegową ma oznaczenie NZ. Jeśli ktoś potrzebuje informacji powinien podać wszystkie potrzebne dane odnośnie swojego VW. To nie zgadywanka. Chyba że ktoś tak lubi.

Przepraszam za niekompletne dane . Silnik ma oznaczenie MH, na niemieckiej ksiazce serwisowej mam dodatkowo takie cus 40KW UKAT 4G. Co do rodzaju gaznika to nie wiem jaki on jest bo nie wiem gdzie szukac oznaczen (nad oslona gaznika takiej informacji nie ma)

koledzy z forum maja racje spalanie jest zdecydowanie za duże!!! a co do oleju radze zmiane marki na jakiś lepszy może Castrol?!!!

co do tego spadku obrotów i gaśnięcia silnika przy obciążeniu elektryki-pewnie obroty są za niskie, ale jak już koledzy napisali masz gaźnik do roboty-trzeba zrobić gaźnik, ewentualnie na razie podkręcić awaryjnie troszkę wolne obroty ale ja sie nie znam na niemieckich gaźnikach

jak potrzebujesz cos do tego golfa to mam cały silnik skrzynie i całego na czesci wogóle 1.3 gaznik. mi palil 7l

sakul wrzuć dane odnośnie oznaczenia silnika do swojego profilu.
Co do rodzaju gaznika to masz dwukomorowego Pierburga 2E3. Spalanie powinno być na trasie 7l i po mieście około 8,5 l , to zależy jak jezdzisz. Potrzeba by było wyczyścić gaznik i wyregulowac. Z tym drugim może być problem. Byle mechanior nie wyreguluje ci prawidłowo Pierburga, ale czyszczenie może pomóc. Warto też sprawdzić wszystkie przewody podciśnieniowe, potrafią się zatkać syfem z gumy.

Pewnie musisz wyregulowac gaźnik, ale zanim to zrobisz to upewnij się że nie łapie ci lewego powietrza : może je łapac przez gumową podstawę gaźnika (poruszaj gaźnikiem na boki na wolnych obrotach i zobacz czy się zmieniają), a druga sprawa to szczelnośc układu wspomagania hamulców (serwo) - zobacz czy na wolnych obrotach po wciśnięciu hamulca będzie (drastycznie) zmieniac obroty - obejrzyj przewód między kolektorem a serwem czy nie ma pęknięc itp. sprawdź też odejście do podciśnieniowego przyspieszacza zapłonu. Przed regulacją załóż sobie nowy filtr powietrza, i zmień filtr paliwa (jeśli jest to jest w komorze silnika taki prosty przepływowy).
Przyjrzyj się pompie paliwa - mechaniczna na bloku silnika - ma takie dwie dziurki po bokach przyjrzyj się czy nie wycieka nimi paliwo - wtedy pompa jest do wymiany bo membrana puszcza - to też może powodowac kiepską pracę na wolnych obrotach i zwiększone spalanie.
Przed regulacją gaźnika warto by było też sprawdzic zapłon, tzn ustawic, obejrzec palec, kopułkę, zmienic świece - przyjrzec się nocą kablom czy nie mają przebic.
no i dopiero teraz regulacja gaźnika.
A na kłopoty z prądem to polecam na dobry początek wymiane szczotek (lub całego regulatora) w alternatorze, wtedy będziesz pewien że pradu jest tyle co ma byc
Olej - jeśli uważasz że silnik jest OK, tzn jeździłeś już trochę (kilkaset km- jakaś trasa itp) i nie bierze oleju i nie widac wycieków to możesz zalac półsyntetykiem 10W40 np. Lotos (inne marki w zależności od funduszy ja polecam: GM Opel http://moto.allegro.pl/item164725010__6 ... 0_5_l.html ), zawsze jak zaczął dużo brac to możesz potem znowu zalac mineralnym, półsyntetyk warto bo jest on jakościowo lepszy, i jest zalecany ze względu na układ regulacji luzu zaworowego (silniki po 1985). Jeśli spodziewasz się kłopotów z olejem, silnikiem itp to zostaje mineralny 15W40. Generalnie duże zużycie oleju jest jeśli silnik weźmie więcej niż 1 litr pomiędzy wymianami (10-15tys km).

Postąpiłem zgodnie z wskazówkami ppoll. Z obserwacji: obroty nie zmieniają się przy ruszaniu gaźnikiem, po wciśnięciu hamulca obroty spadają minimalnie (wcześniej zdarzyło się kilka razy, że przy pełnym obciążeniu; radio, światła, stop, wiatrak itp zgasł), pompa paliwa jest sucha, na pierwszy rzut oka kable są ok.
Co do oleju to wycieków jako tako ewidentnych nie widać, leje z uszczelki na misce olejowej poza tym silnik jest suchy. Zrobiłem do tej pory dopiero jakieś 600 km i do końca nie mogę stwierdzić czy oleju nie siorbie. Stan trzyma, myślę, że zrobię jeszcze trochę dystansu i wtedy będę miał czarno na białym.
Kupiłem auto zaniedbane, od 2 właściciela - 1 był w Niemczech. Auto było serwisowane do 140 tyś, teraz ma 208 i z tego co się orientuję to poprzedni właściciel dbał tylko o odpowiedni poziom paliwa w baku. Robiłem ostatnio hamulce z tyłu i mechanik mi powiedział, że szczęki były zapieczone czy coś w tym stylu. Na nowych hamulcach zrobiłem jakieś 100 km i nie chce zapeszać ale wydaje mi się, że spalanie jest mniejsze. Zatankowałem 10,5l, zrobiłem 105 km, część były to odcinki rzędu góra 2 km a w baku zostało mi co najmniej 2 l z tego co było zalane. Wniosek oczywisty, choć to jest wszystko w przybliżeniu i na 100% nie jestem pewien.
Pozdrawiam

Sprawdź sobie jeszcze te szczotki i regulator napięcia - najczęściej to jeden moduł - u mnie oryginał zaczął padac przy 190 tys km - objaw: widac bylo ze jasnośc światła (napięcie w instalacji) zmienia się silnie w zależności od obrotów - jakbym jeździł dalej to pewnie też by przygasał przy duzym poborze prądu. Najbardziej wiarygodna metoda pomiaru spalania to zalanie całego baku