Forum.VWGolf.pl

witam
problem tkwi w drzwiach t.j po przekreceniu kluczyka rygirlek podnosi sie i opuszcza ale nie moge otworzyć drzwi. po godzinie szarpania sie z nimi uda sie otworzyc ale jak sie zamknie to sytuacja sie powtarza. co zrobic z tym zamkiem????

prosze o pomoc ! jutro mam przeglad i bedzie lipa jak nie bede mogł wsiąść do samochopdu anie z niego wyjść

Nie pozostaje nic innego ja zdjąc tapicerke i zobaczyć co nie gra gołym okiem. Moze to byc wina zamka (masz centralny ??) czasami tez taksie dzieje przy centralnym w szczególnosći gdy są mrozy.

Pozdrawiam

nie nie mam centralnego zamka a tapicerke juz raz sciagałem, wyciagałem zały zamek - przeczysciłem i było dobrze a teraz znów sie cos popsuło z nim. Mam jeszcze pytanie czy zamek jest rozbieralny???

Po tym co napisałeś wnioskuje że zamek się otwiera tak? ale klamka nie otwiera zapadki? może podmarzło CI coś i tam jak ściągniesz tapicerke to na tym pręcie który idzie na doł jest taka plastikowa regulacja wystarczy ją troszkę wkręcić i wtedy będzie szybciej łapało i odblokowywało zapadkę. No chyba że nie tak skumałęm...

M@rcus pisze:Po tym co napisałeś wnioskuje że zamek się otwiera tak? ale klamka nie otwiera zapadki? może podmarzło CI coś i tam jak ściągniesz tapicerke to na tym pręcie który idzie na doł jest taka plastikowa regulacja wystarczy ją troszkę wkręcić i wtedy będzie szybciej łapało i odblokowywało zapadkę. No chyba że nie tak skumałęm...

dobrze skumałeś zamek sie otwiera ale ciagnac za klamke to ni hu hu. mróz wykluczam bo działo mi sie tak wczesniej przy temp na plusie poza tym golfina stoi w garażu a tam mam zawsze na plusie. jak wuyciagałem zamek to nie zauważyłem zeby tam była zapadka jak piszesz wyżej ale bede dziś próbował cos z tym zrobic wkońcu jutro mam przegląd cholera i to jeszcze 13

Z zapadką to chodzi mi o tą która zaskakuje za ten bolec przy słupku, bo ona przecież trzyma całe drzwi, i od klamki idzie taki pręt(drut) a na nim jest taka plastikowa bądz metalowa jakby śruba którą się reguluje długość tego pręta jeśli skręcisz trochę to powinno pomóc, klamka od wewnątrz działą ok?

bede próbował zrobić z ta śróbka jak piszesz. co do klamek to nie wiem o co ci chodzi ale klamki chodza normalnie tylko sie drzwi nie otwieraja od zewnatrz ani od srodka. problem pewnie bedzie tkwił w tym mechanizmie co jest w drzwiach a który wchodzi na bolec na słupku

[ Dodano: Wto Lut 13, 2007 08:02 ]
wyjałem wczoraj zamek przeczysciłem spirytusem technicznym i co zauważyłem. Drzwi sie otwieraja i zamykaja ALE jak przekrece kluczykiem na pozycje zamknieta drzwi a potem przekrece spowrotem na pozycje otwarta to drzwi juz nie chca sie otwierać!

panowie co z tym zrobić? wymieniac zamek czy co????