Forum.VWGolf.pl

Odebrałem od lakiernika samochód. Drzwi wszystkie się otwierały a raptem
pasażera się zablokowały. ani od zew. ani od wew. nie można ich otworzyć.
jak teraz je otworzyć?

(jest centralny zamek)

delikatnie wsun wyprofilowany drut w miejsce uszczelki szyby, powinno Ci sie udac zlapac ciegno od klamki i otworzyc- trzeba to robic dosyc delikatnie zeby sobie szkod nie narobic. ewentualnie rozbierz troche drzwi od wewnatrz, to od razu sie dowiesz czego Ci sie nie chce otworzyc.. a moze mechanizm sie zepsuł przy samym zawiasie - a wtedy lipa pzdr

moze zamarzl po prostu, pojezdzij troche po wybojach, nagrzej pozadnie wnetrze samochodu, moze pusci - u mnie zawsze puszcza

raptorr pisze:moze zamarzl po prostu, pojezdzij troche po wybojach, nagrzej pozadnie wnetrze samochodu, moze pusci - u mnie zawsze puszcza

napewno nie zamarzł. działo to się wszystko w ciepłym pomieszczeniu

ghoost pisze:delikatnie wsun wyprofilowany drut w miejsce uszczelki szyby, powinno Ci sie udac zlapac ciegno od klamki i otworzyc- trzeba to robic dosyc delikatnie zeby sobie szkod nie narobic. ewentualnie rozbierz troche drzwi od wewnatrz, to od razu sie dowiesz czego Ci sie nie chce otworzyc.. a moze mechanizm sie zepsuł przy samym zawiasie - a wtedy lipa pzdr

zrob jak ghoost radzi pewnie zamek sie zblokowal albo cos w tym rodzajua jak nie to sciagnij tapicerke z drzwi popatrz jak mechanizmy dzialaja, albo jak nie dzialaja:)

ale chyba nie sciagnie tapicerki przy zamknietych drzwiach

Darcyn pisze:ale chyba nie sciagnie tapicerki przy zamknietych drzwiach

hehehe no właśnie. Koledzy...troszkę wyobraźni

[ Dodano: 15 Lut 2007 12:15 ]

Darcyn pisze:ale chyba nie sciagnie tapicerki przy zamknietych drzwiach

((( brat zadzwonił przed chwilą i niestety...boczek zdjęty, prawie
wszystko na wierzchu, jakieś sprężynki leżały z boku.... ciąga za wszystko
co się da, i nic nie można zrobić. Te drzwi były lakierowane, widocznie
partacze źle poskładali klamkę, zamek.... co teraz zrobić?

danynx, i jak z tym sobie poradzileś??? Odświeżam bo dziś rano chce otworzyć drzwi a tu klamka w reku się zostala
Od srodka dalo się otworzyć ale musialem do roboty jechać więc zamknąlem a potem ni huhu drzwi zamknięte na amen
Probowalem drutem od zewnątrz ale coś posypalo się
Ma ktoś pomysla???

Krycha3 pisze:danynx, i jak z tym sobie poradzileś??? Odświeżam bo dziś rano chce otworzyć drzwi a tu klamka w reku się zostala
Od srodka dalo się otworzyć ale musialem do roboty jechać więc zamknąlem a potem ni huhu drzwi zamknięte na amen
Probowalem drutem od zewnątrz ale coś posypalo się
Ma ktoś pomysla???

kolega z forum zadeklarował się na pomoc. Podjechałem do niego któregoś popołudnia z załącznikiem w postaci skrzyneczki beer i się udało Rozebrał tapicerkę od środka...(na siłę) i jakoś otworzył. Problemem była klamka a dokładnie mechanizm klamki. Rozkręcił ją, poczyścił, przesmarował i złożył. Udało się i do dziś jest OK

mam ten sam problem z drzwiami pasażera, tylko u mnie drzwi na drugi dzień się otworzyły same, ale dziś jadą zdjąć boczek i będę czyścił,smarował na potęgę by się sytuacja nie powtórzyła, pozostaje tylko pytanie czy dziś drzwi się otworzą

No Panowie Otworzylem drzwi drutem pociągająć za cyngiel za który normalnie pociąga klamka. Zdjąlem boczek i pupa blada na dole drzwi leżal sobie haczyk mocowany do klamki Czyli klamka do wymiany...kodix13, jak to same sieotworzyly? Może miales nie domknięte

Koledzy tak czytałem wasze posty, wszystko fajnie, ale powiedzcie. Żeby zdemontować gródź w drzwiach muszę wykręcać zamek? Bo wczoraj chciałem przesmarować zamek,zdjąłem boczek, odkręciłem kolka śrub trzymających gródź i lipa . nie mogłem wyciągnąć tej grodzi...Co zrobić?