Forum.VWGolf.pl

Witam
Moja Bora 1,9 TDI 90 KM, 1999r. ma 102.000 pewnego przebiegu. Była w pełni serwisowana w Niemczech i ma karteczkę na silniku, że zalana jest olejem ARAL 10W/40. Trochę jestem zdziwiony, że Niemcy wlewali półsyntetyk (nie wiem od kiedy?), bo w wielu wątkach czytam, że nawet przy dużo większych przebiegach autka tam serwisowane dalej jeździły na full syntetyku. To jedna sprawa, a druga: niestety oleju ARAL nie ma w sprzedaży, tak samo jak stacji benzynowych z tym logo. Z tego co się orientuję, to stacje te przejęte zostały przez BP, ale czy dawny olej ARAL to jest właśnie BP?
Dlatego moje pytanie brzmi, czy wlać półsyntetyk, czy może spróbować jednak na syntetyku? Tu trochę ryzykowałbym i nie wiem czy warto. Drugie pytanie czy może to być BP? Nie jest to popularny wśród Was olej (czyżby badziewny?), a mają bańki 5-litrowe.
Grzegorz

był półsyntetyk lej półsyntetyk i nie ma sie co dziwić że był lany półsyntetyk. jakby lany był minerał to można bybyło sie dziwić. ja bym zalał Mobilem albo Castrolem.

W takiej sytuacji lepiej już pozostać przy pół syntetyku, chociaż 100 tys. na ten silnik to żaden przebieg. Może pobieral troche oleju i dla tego?
Skoro o ten Aral tak trudno to przejdź na półsyntetyczny Mobil.

ja także pozostał bym przy półsyntetyku , marka nie jest aż taka wazna ( oczywiście niekupuj jakichś tandetnych ) mobil texaco castrol te możesz spokojnie lać

Czy wspomniany przeze mnie olej BP 10W/40 byłby wskazany, czy raczej nie?
Jakie w ogóle oleje są rozlewane jeszcze w bańkach 5-litrowych?

W niemczech stacje benzynowe nadal nazywaja się ARAL pomimo że są własnością BP - tak jak u nad Chevrolet a u nich Daewoo - przyzwyczajenie klientó do danej marki może być powodem strat dla firmy po zmianie nazwy lub logo

Zalałem Mobilem 10W/40.
Co ciekawe sprzedawca w sklepie skrytykował moją decyzję i powiedział, że mimo wcześniejszego półsyntetyka, powinienem zalać pełnym synetetykiem, bo 100 tys. to żaden przebieg, a półsyntetyki to się leje do tych silników jak są już po sporych przebiegach i są to ostateczne oleje do nich. Mineralnych się już nie leje przy turbinach.
Co Wy na to, trochę mnie jednak zaskoczył, przecież jeździcie na pewno też na mineralnych i nie są to stany agonalne Waszych silników.
Pozdrawiam
Grzegorz

PS. Kupiony olej był z dopiskiem "Formula". Kiedyś były "SUPER" . Czy to tylko podejście marketingowe, czy jakieś inne zmiany?

gpel pisze:Kupiony olej był z dopiskiem "Formula". Kiedyś były "SUPER" . Czy to tylko podejście marketingowe, czy jakieś inne zmiany?

Przedwczoraj bylem na bielanach wroclawskich i ogladalem 3 rozne polsyntetyki mobila wszytskie mialy klase 10W40 te sama klasa VW a napisy na nich byly : Super S , Formula S i Super S Turbo Diesel. Roznica w cenie - tylko ten turbo diesel byl drozszy, innej nie widzialem.

gpel pisze:Co ciekawe sprzedawca w sklepie skrytykował moją decyzję

Wiesz dlaczego skrytykowal? Bo pewnie na pelnym syntetyku mial wieksza marze. Niestety tak jest w sklepie sprzedawca poleca to co mu jest lepiej sprzedac.