Forum.VWGolf.pl

witam. Moim problemem jest spore cisnienie w układzie chłodzenia. Poleciała juz nagrzewnica i kilka węży. Wymieniłem korek bo myslałem ze padł zaworek bo to on ma niby puszczac, ale to nie to. Węże są tak twarde ze ledwo dają się zgniatac. Czy to bedzie uszczelka pod głowicą? pytam bo szkoda mi tam zaglądac poniewarz silnik nie spala grama oleju i może niewarto w nim grzebać! a w zbiorniczku jest większe ciśnienie niz w kołach hehe. prosze pomużcie. Dzieki pozdrawiam

Te wysokie ciśnienie masz po nagrzaniu silnika? Może być tak, że termostat nie puszcza ci płynu na chodnicę? A przewód wyrównujący łączący chłodnicę ze zbiorniczkiem masz drożny? Czy płyn wraca ci tym wężykiem spowrotem do zbiorniczka? Za wysokie ciśnienie powinno być rozprężane przez korek wlewowy w zbiorniczku. A korek kupowałeś nowy, ewentualnie ze sprawdzonego innego gofra? Apropo uszczelki, zostaw ją na koniec. Nie wykluczam, że to jej wina.

jak padnie uszczelka pod głowica to nie znaczy że musi brać olej
kolega wyżej dobrze zauważył - sprawdż czy wężyk powrotny do zbiorniczka jest drożny - prosty sposób: na zimnym silniku odkręć korek, zapal auto i patrz do zbiorniczka czy z węża sie leje, jak dodasz gazu to powinno płynąć szybciej

witam. dzięki za podpowiedzi. No wiec tak, termostat działa 100%, wężyk jest drożny, a korek kupiłem nowy w sklepie i to najdroższy, nie jakiś za 8zł. Apropo tego oleju to nie miałem na myśli że uszczelka będzie dobra i nie bierze tylko że silnik jest w dobrej kondycji. Mam jeszcze jedno pytanko, niezależnie czy silnik jest ciepły czy zimny czasem traci wolne obroty, gaźnik jest po regeneracji,świece są ok, podejrzewam ten czujnik w aparacie zapłonowym. Doraxcie. pozdrawiam