Strona 1 z 3

przyciskow/zegarow - palace sie diody :/

: wt lut 06, 2007 00:53
autor: piotrpotrzebny
skorzystalem z porady by ygd tyle ze zamontowalem diody 3mm na 3V plus do tego do kazdej diody po rezystorze 1k OHM.
niestety po kilku wlaczeniach swiatel diody sie popalily.. czy jest w takim badz razie roznica miedzy diodami 3mm a tymi 5mm?
dodam ze pod prostownikiem swiecily chyba ponad godzine i nic sie nie dzialo...
moze zalozyc diody 5mm i wiekszy rezystor?
z gory dziekuje za jakies info.. ;)

pozdro :)

: wt lut 06, 2007 01:17
autor: Jacenty80
ja kupiłemw elektronicznym diody na 12V i już prawie roku wszystko cacy. Polecam to samo:)

: wt lut 06, 2007 02:17
autor: koonrad
coś nie tak z tymi diodami
ale pamietaj, na akumulatorze masz większy amperaż, dlatego pod prostownikiem to one mogły świecić nawet 2 tygodnie cały czas,
radze zamontować diodki oryginalnie na 12V

: wt lut 06, 2007 14:44
autor: piotrpotrzebny
tylko ze znowu gdy mialem diody na 12V w maluchu to tez mi sie non stop palily...
wiec teraz nie wiem.. sprobuje jeszcze wykorzystac walajace sie po szufladzie diody 5mm + opornik a jak to nie bedzie dawalo efektu to wsadze te na 12..
najdziwniejsza rzecza jest to ze czasami gdy wlacze zaplon jeszcze mi swieci dioda od przelacznika swiatel ale jak swiatla wlacze to juz nie :|
nie czaje o co kaman... :P

pozdro ;)

: wt lut 06, 2007 15:21
autor: koonrad
anf pisze:gdy wlacze zaplon jeszcze mi swieci dioda od przelacznika swiatel ale jak swiatla wlacze to juz nie
nie czaje o co kaman...
no ona powinna sie świecić cały czas po przekręceniu zapłonu

: wt lut 06, 2007 15:33
autor: prezesik25
może cosik "niedolutowane" i jest gdzieś przerwa

: wt lut 06, 2007 18:24
autor: greg
nie wiem czy to to moze jest przyczyna ale ważne jest do której z nóżek przyloutujesz opornik

: wt lut 06, 2007 20:20
autor: hanti
greg pisze:nie wiem czy to to moze jest przyczyna ale ważne jest do której z nóżek przyloutujesz opornik
no nie wiem, z tego co mi wiadomo to jest to obojętne

: wt lut 06, 2007 20:28
autor: bongo
U mnie mam dwie kombinacje:klawisze i panel nawiewu jest z opornikami 1 kilo,oświetlenie zegarów na 12 V.Ponad rok nic a nic sie nie dzieje.Oporniki mam przylutowane na +.

: wt lut 06, 2007 21:10
autor: greg
hanti pisze:no nie wiem, z tego co mi wiadomo to jest to obojętne
nie jest obojętne - przy złej nóżce palą się diody po chwili

: wt lut 06, 2007 21:13
autor: bongo
nie jest obojętne - przy złej nóżce palą się diody po chwili
Ewentualnie za słaby opornik...

: wt lut 06, 2007 21:41
autor: Przybek
w jednym sklepie radzili mi oporniki 800 a w drugim 1.2 , mam obecnie zalozone te 800 i jak do tej pory jest ok.

: wt lut 06, 2007 21:53
autor: greg
bongo, ten sam opornik wlutowałem w jedna nóżke - diodę szlag trafił, druga dioda - druga nóżka - dioda świeci do dziś - co ciekawe - wszystkie co mi się spaliły właśnie miały wlutowane diodę w tą pierwszą - więc raczej wątpię zeby wpły w tu miał sam opornik - raczej jednak któa noga ma go zamontowany

: wt lut 06, 2007 22:25
autor: koonrad
krótsza nóżka diody to + i pod nia opornik trzeba wmontowac
przypomniałem sobie