Strona 1 z 2

Na wolnych obrotach gaśnie....POMOCY

: pn lut 05, 2007 23:53
autor: maniak1977
Witam,mam taki problem-mój golfiarz na wolnych obrotach gaśnie i nie równo chodzi,stało sie to pare dni temu i nie wiem co to może być :goof: niestety mechanikiem nie jestem.W jednym z warsztatów powiedziano mi że to może być przepustnica,inny mechanik że to jakiś silnik krokowy
Macie jakąś rade ?
Pozdro dla wszystkich userów

: wt lut 06, 2007 01:08
autor: marek2907
a może jakieś dokładniejsze dane silnika???
pojemnośc oznaczenie itp.??

[ Dodano: 06 Lut 2007 00:09 ]
bo tak to możemy z fusów powrózyć :bigok:

: wt lut 06, 2007 22:45
autor: ArtBiGT
maniak1977 pisze:mechanik że to jakiś silnik krokowy
Na początek przeczyść silniczek krokowy - u mnie pomogło.

pozdro!

: wt lut 06, 2007 22:54
autor: Sputnik
Przepustnicę też można przeczyścić we własnym zakresie, wystarczy zdjąć filtr. Objawy zabrudzenia to przygasanie po wcisnięciu sprzęgła i głupiejące wolne obroty.

: wt lut 06, 2007 23:05
autor: maniak1977
Rok 1996 , Silnik 1,6 benzyna :bajer:

: wt lut 06, 2007 23:14
autor: marek2907
Przepustnicę też można przeczyścić we własnym zakresie, wystarczy zdjąć filtr.
możesz rozwinąć swoją teorię?? :bajer:
miedzy filtrem a przepustnicą jeszcze daleka droga
co do danych silnika to ciągle mało :
jednopunkt czy wielopunkt??
może ktoś z forum wrzuci fotkę z pokazanym silniczkiem krokowym w silniku 1,6 ??
ja niestety nie pomogę bo mam 1,8

: wt lut 06, 2007 23:34
autor: maniak1977
Rok 1996 , Silnik 1,6 benzyna ,wielopunktowy

: wt lut 06, 2007 23:56
autor: Sputnik
możesz rozwinąć swoją teorię??
miedzy filtrem a przepustnicą jeszcze daleka droga
No nie wiem, może ja nie mam silnika od Golfa ale jak zdejmę obudowę filtra to widzę przepustnicę ;)

: śr lut 07, 2007 01:18
autor: Jacenty85
Sprawa jest prosta. Wymontowujesz korpus przepustnicy, czyścisz go dokłanie. Nastpnie monutujesz go bardzo szczelnie. Wyjazd do elektronika lub podpinasz się pod OBDII. Przegrywasz soft, robisz adaptacje przepustnicy (001 - bo to magnetti marelli). Bedąc już w Vagu wchodzisz w nastawy podstawowe. Silnik uruchomiony, temp minimum 80 stopni, lampa do ręki i kontrolujesz zapłon na 6+/-1 przy 1250 obrotach. JEzeli po tych operacjach (szczególnie po adaptacji przepustnicy) się nie poprawi to przepustnica jest wówczas do wymiany. Zakłądasz nową i procedure z adaptacją powtarzasz. PRocedure adaptacji na VAG pisałem juz tu wiec można łatwo ją znaleźć. Wtedy powinno być wszystko ok. Oczywiście dodam jeszcze, że najpierw trzeba usunąć wszystkie błędy z pamięci sterownika a wtedy mozesz dowiedzieć sie czy jakiś inny element nie jest uszkodzony np. czujnik temp i go wymienic. W tym wypadku komputer prawde Ci powie i bez komputera często nie pomaga sama wymiana przepustnicy. No to na tyle. Jeśli twoje auto ma w dowodzie wpisane 55 KW i jest wielopunkt z 96 to jesteś posiadaczem silnika o kodzie AEE - czyli nic dobrego.
P.S. Kol Sputnik napisał, że zabrudzona przepustna to przygasanie po wciśnieciu sprzegła. Masz rację jednak kiedy przeputnica jest brudna najczeście występuje falowanie w zakresie podwyższonych obrotów (jeżeli normalne obroty dla tego modelu to 650-750 to najcześciej falują w zakresie wyższym ale nie twierdze że zawsze tak jest). Najczęsciej jeśli wciśniecie sprzegła powoduje przydławienie odpowiedzalny jest za to przyspeszony zapłon bądź regulacja "u pana Wadka" na słuch. Należy pamietać, ze w tym aucie to własnie regulacje zapłonu powinno przeprowadzać się z nastawów podstawowych stosując przy tym dokładny stroboskop. Aha i masz racje tam jest przeustnica. Krokowiec jest zintegorwany i nierozbieralny (takze niech was mechanicy nie naciągają mówiąc że krokowca czyscili)A wygląda ona tak : http://www.allegro.pl/item162635563_prz ... _nowa.html

: pn kwie 09, 2007 21:21
autor: tstrzala
Witam
Jestem posiadaczem MK3 1,6 AEE wielopunkt.
Miałem podobny problem tylko że na gazie. Na wolnych obrotach spadały mi obroty tak do 300.
Postanowiłem obejrzeć przepustnice i jak się do niej dostałem to klapka od przepustnicy była czarna od brudu.Oczysciłem klapkę i otworzyłem ją i tyle co mogłem to ją oczysciłem bez wyjmowania, jestem troche laikiem i bałem się odkrecać przepustnicy zwłaszcza że to był piątek przed świetami.
Podczas zakładania obudowy od filtra powietrza to zauważyłem sparciałą izolacje od kabli przy wtryskach, a jest ich tam troche bo gazownicy jak mi zakładali LPG II generacji to podłączali jakieś kostki do wtryskiwaczy. Wszystkie sparciałe izolacje ponownie zaizolowałem. Od tamtej pory ani razu mi nie spadły obroty-pracuje równo.
Może było jakieś przebicie na tych kablach i dlatego spadały mi obroty do 300. Sprawdzałem na elektronicznym obrotomierzu (tylko już za bardzo nie pamiętam) to obroty skakały pomiędzy 651 a 666, albo 641 a 656.

Zamierzam teraz na dniach przeczyścić przepustnice.
Na zdjęciu poniżej na takiej samej przepustnicy co ma zaznaczyłem wszystkie śruby na różne kolory: na zielono, czerwono i na niebiesko.
Chciałem zapytać które śruby należy odkręcić aby dokładnie ją oczyścić.??

Czerwone to na pewno bo przepustnica tymi śrubami jest przymocowana do kolektora.
Obrazek

: pn kwie 09, 2007 21:37
autor: maniak1977
tstrzala, co do śrub to nie mam pojecia które odkrecać . A czym czysciłeś tą klapke z brudu ? normalnie szmatką czy jakims cienkim papierem sciernym?

: pn kwie 09, 2007 21:39
autor: tstrzala
maniak1977 pisze:A czym czysciłeś tą klapke z brudu ? normalnie szmatką czy jakims cienkim papierem sciernym?
Zwykłą szmatką i denaturatem.

: pn kwie 09, 2007 21:42
autor: maniak1977
a jak sie zabezpieczyłeś żeby do srodka nic nie wpadło ?

: pn kwie 09, 2007 21:46
autor: tstrzala
maniak1977 pisze:a jak sie zabezpieczyłeś żeby do srodka nic nie wpadło ?
W żaden sposób się nie zabezpieczałem, bo ten brud to był strasznie tłusty i po umoczeniu szmatki w denaturacie to ten brud idealnie zmywał się i zostawał na szmatce.