Dzisiaj sprawdzałem poziom oleju, chłodnicy, płynu hamulcowego. Wszystko jest w porządku, jednak coś mnie zaniepokoiło. Poniżej zamieszczam obrazki (proszę przeglądać w kolejności)
obrazek 1
obrazek 2
obrazek 3
Pierwsze zdjęcie to normalne uszkodzenie jeśli ktoś znałby odpowiedź na pytania co to za rura, czym skutkuje jazda z takim zonkiem ew. ile kosztuje wymiana takiego czegoś itp to będę bardzo wdzięczny. 2-gie zdjęcie to gdyby ktoś nie wiedział, gdzie jest ta rura. Samochód pali na dotyk, nie gaśnie, nie bierze oleju. Ogólnie nawet bym o tym nie wiedział, gdybym tego nie zauważył

PS. Na 3-cim zdjęciu zamieściłem inny kawałek silnika, czy wiecie czemu on się tak "poci"? Czy to jest groźne?