Forum.VWGolf.pl

a mianowicie ,brak ogrzewania ,wywalony płyn chłodzący przez zbiorniczek wyrównawczy, bardzo napompowane węże od chłodnicy[smutne].
Olej czysty,mazi na korku nie ma.
Czyżby to była uszczelka pod głowicą.Silnik NZ1.3.

USZCZELKA MOZ NIE, ALE JAK MASZ NAPOMPOWANE WĘZE CISNIENIEM TO JA BYM STAWIAŁ NA JAKIS ZATOR ZWŁASZCZA ZE CI WWALA.
POMPA CI DZIAŁA?

moim zdaniem uszczelka pod głowicą kumplowi wywalał płyn przez zbiornik wyrównawczy i mechanik od razu powiedział że to uszczelka

Juz wiem co jest ,usczelka do wymiany, i było by za mało gdyby tylko to,na głowicy jest wrzer ,poprzedni własciciel prawdopodobnie nie splanował głowicy , i chłodnica do wymiany ciśnienie w układzie ją dobiło i leje, teraz czakam na wyrok co i jak z głowica czy bedzie sie dało zeszlifowac czy spawanie,, łeeeeeee

Przykro mo poważnie parę groszy pochłonie naprawa

Dioob daj znac ile Cie to wynioslo jesli juz z tym podolasz

w benzynie nie zakażdym razem trzeba planować głowicę. Jeśli jest prosta to nie ma potrzeby. A może miałeś dolewkę wody i gdzieś zaczęło łapać na mrozie. Płyn chłodniczy z biegiem czasu też traci swoje właściwości i zmniejsza się odporność na mróz.

Jesli chodzi o płyn to wymieniałem, i napewno był oki.
Z tego co mi powiedział mach. głowica bedzie zyć, naszczescie miesci sie jescze w granicy i nadaje sie do zeszlifowania.
Koszt splanowania ,sprawdzenia szczelnosci głowicy to około 100 zeta.
Do tego chłodnica nowka w sklepie 135 zł, usczelka 50 zł,płyn i inne drobne pierdoły to razem + robocizna około 500 zeta mam nadzieje ze sie zmieszcze w tej cenie.