Strona 1 z 1

Kąt pochylenia kół

: ndz lut 04, 2007 18:19
autor: szatanek
Witam
Panowie mam takie pytanie, a mianowicie, w moim golfie jak skręcam i obracam kierownicą o dosc duzy kąt , to potem kierownica niebardzo chce wracac do połozenia jazdy na wprost. Nrmalnie koła powinny byc pochylone zeby miały tendencję powrotu do jazdy na wprost, jak myslicie czy to moze byc spowodowane złym ustawieniem ich kąta pochylenia? W niektórych autach kolumna Mc-phersona jest jako całosc i nie ustawia sie kąta pochylenia ale w MK3 kolumna jest skręcana do piasty 2 srubami więc chyba sie to ustawia jak myslicie??

: ndz lut 04, 2007 18:22
autor: Duber
w kazdym sie ustawia kat pochylenia

kąt pochylenia

: ndz lut 04, 2007 18:32
autor: szatanek
Ojciec ma ascone i wiem ze tam sie nie ustawia kata, poprostu nie ma jak, kolumna jest jako całosc a na sworzniu zwrotnicy otwory są nie owalne tylko okręgłe wiec nie ma zadnej regulacji.

: ndz lut 04, 2007 18:51
autor: koonrad
zawsze jest regulacja kąta pochylenia kół
szatanek pisze:szatanek
podjedź na jakąs stację i niech sprawdzą najpierw geometrie- samo sprawdzenie ok 20,-
możliwe że własnie przez zły kat koła nie chca powracać.
ruszałeś coś przy zawieszeniu??

: ndz lut 04, 2007 19:08
autor: Duber
piszemy o vw nie oplu

: pn lut 05, 2007 02:26
autor: Carrot_S
Ja wymieniałem komplet amortyzatorów wczoraj i wsumie nie wiem co się może zmienić po przełożeniu starego na nowy na przodzie, ale w MK2... Na czym polega później te ustawianie kół??? Bo przecież odkręciłem dwie śruby na dole w kolumnie, do których są normalne okrągłe miejsca o średnicy tychże śrub, no i góra, czyli dokręcić śrubę do łożyska. Nie da się nic tam przecież inaczej skręcić - ani o milimetr. Niczego innego się nie rusza. Z tyłu to już tym bardziej nic się nie dzieje.

: pn lut 05, 2007 08:55
autor: Wolu
Standardowo kąt jest tam nie ustawialny, ale jesli podjedziesz do odpowiedniego warsztatu to da sie to zrobic Trzeba poprostu odpowiednio rozwiercic te dwa otwory na kolumnie i wtedy jest to do ustawienia

: pn lut 05, 2007 12:47
autor: koonrad
Carrot_S pisze:odkręciłem dwie śruby na dole w kolumnie, do których są normalne okrągłe miejsca o średnicy tychże śrub, no i góra, czyli dokręcić śrubę do łożyska. Nie da się nic tam przecież inaczej skręcić - ani o milimetr.
i tu się mylisz
właśnie tymi dwiema śrubami na amorze ustawia się kąt pochylenia w MK II, więc wydaje mi sie że tak samo jest i w mk III

pozdrawiam

: pn lut 05, 2007 18:42
autor: homsky
koonrad pisze:właśnie tymi dwiema śrubami na amorze ustawia się kąt pochylenia w MK II, więc wydaje mi sie że tak samo jest i w mk III
Dokładnie tak, w VW kąt pochylenia reguluje sie przez popuszczenie dwóch śrub mocujacych kolumne McPhersona do piasty koła i pochylenie koła w jedna lub druga stronę , pozornie na tych otworach nie ma za wiele luzu , ale uwierzcie mi że nawet przesunięcie mocowania śruby w otworze o ułamek milimetra w przeliczenu na kąt daje sporą wartośc, a jak pewnie wiecie tolerancja kąta pochylenia koła to tylko 40' czyli nie cały stopień !!!

Przy regulacji geometrii musi byc nawet sprawdzone i wyrównane cisnienie w oponach - niech to wam uświadomi jak dokładne jest to ustawienie.
koonrad pisze:zawsze jest regulacja kąta pochylenia kół
W naszych VW na szczeście jest !!! Ale juz np Opel nie ma przewidzianej regulacji kąta ( no chyba że po blacharsku - naciąganie ) - zaliczenie sporej dziury w drodze oplem moze stanowić potem niezły problem - ale to tak na marginesie jako OT

szatanek, nawet sie nie zastanawiaj - samo sprawdzenie geometrii nie kosztuje dużo , a na twoje problemy może miec właśnie wpływ źle ustawiony kąt pochylenia koła, a także niewłaściwe kąty wyprzedzenia sworznia zwrotnicy (niestety nieregulowane ) , przy okazji ci sprawdzą czy nie zrobił sie jakiś luzak w przednim zawieszeniu lub układzie kierowniczym.

: pn lut 05, 2007 18:52
autor: Paweł Marek
Jako rzadsza przyczyna: mogą być jeszcze duże opory na maglownicy. Auto pewnie ma wspomaganie więc nie czuć tego podczas kręcenia kierą.

Kąt pochylenia

: pn lut 05, 2007 21:18
autor: szatanek
Dzięki chłopaki za wyjaśnienie tematu, właśnie o to mi chodziło i juz wiem ze kąty te musze sprawdzić i skorygować, są złe chyba na 100% i wydaje mi sie ze niewłaśniwy kąt ma także wpływ na wyłapywanie nierówności drogi, u mnie bardziej czuć drgania i bardziej tłucze ( sprawdzałem na przykładzie innego mk3),a luzów w zawieszeniu nie mam i amorki mam ok.

: wt lut 06, 2007 13:21
autor: Carrot_S
"Na ogół nie zachodzi potrzeba regulowania pochylenia koła. Jeżeli jednak stwierdzi się, że kąt ten nie odpowiada wymaganej wartości i oś przednia nie jest skrzywiona, to można go skorygować. W tym celu należy usunąć górną ze śrub i zamontować w jej miejsce śrubę o średnicy mniejszej o 1 mm. Zmierzyć pochylenie koła. Jeżeli nadal pochylenie koła nie odpowiada wartości wymaganej, to tak samo wymienić dolną śrubę. W taki sposób można zmienić kąt pochylenia koła o maksimum 1 stopień."
Cytata z instrukcji obsługi do MK2. Nie przesuwa się śrub w otworach, bo nie ma takiej możliwości! Przecież zmieniałem amortyzator i wkręcałem śruby, jeżeli ktoś przesunie sobie śrubę w otworze o ułamek milimetra, to gratuluję. Wymiana amortyzatora nie ingeruje bezpośrednio w kąt pochylenia koła.