Forum.VWGolf.pl

Witam mam problem z wolnymi obrotami w silniku 1,8 ABS
Mianowicie silinik gwałtownie faluje od 400 obr do 2000obr oraz czuc ruchy pedału gazu pod nogą po jakims czasie zaczyna działac prawidło albo wiesza sie na 1800obr. Wymieniłem juz czujnik temp silnika , silnik krokowy i sonde lambda nie wiem co dalej . jakby mógł mi ktoś cos doradzic byłbym wdzięczny

piotr pisze:Witam mam problem z wolnymi obrotami w silniku 1,8 ABS
Mianowicie silinik faluje od 400 obr do 2000obr po jakims czasie zaczyna działac prawidło albo wiesza sie na 1800obr. Wymieniłem juz czujnik temp silnika , silnik krokowy i sonde lambda nie wiem co dalej . jakby mógł mi ktoś cos doradzic byłbym wdzięczny

czyszczenie przepustnicy czeka lub przepływomierz

hmm patrzyłem na przepustnice i wizualnie jesz czysta jak nowa a przepływomierza ten silnik nie ma bo to jest jednopunkt przynajmniej tak mysle

a prubowałeś zrestartować kompa?u mnie też tak było odłączyłem na 5min. kleme minus od akumulatora i póżniej było ok. sprubuj.

tak kompa resetowałem podmieniłem juz silnik krokowy , sonde , czujnik temp silnika .
Niewiem czy to nie bedzie wina czujnika położenia przepustnicy albo komputera.

Hmmm jak niemasz przepływomierza to skąd się wziął u ciebie czujnik położenia przepsutnicy... Masz Paska z lat 91 do 94 o 90KM, sprawdź lepiej czy niemasz przepływomierza. Ja obsatwiam że albo przepływka albo przepustnica. Spróbuj odpiąć przepływkę na moment i sprawdź czy coś się zmieniło. Jeśli nic się nie pogorszyło to raczej to.

Po pierwsze w takich przypadkach trzeba podpiąc pod kompa i zczytać błędy. Jeśli wystąpią należy usunąć je. W momencie kiedy to nie pomoże wymienic uszkodzoną cześć(może być to TPS). Moim skromnym zdaniem u Ciebie jest ostro przerypany zapłon (mianowicie przyspieszony) W pierwszej kolejności sprawdź czy aparat nie ma czasem luźnej ośki i czy nie jest czasem zalany olejem, możliwe że czujnik halla zwariował (kiedyś widzialem taki przypadek i działo się podobnie). Jesli nie pozostaje wprowadzić kompa w tryb awaryjny i ustawić zapłon przy pomocy lampy. Poźniej zostaje tylko przegranie softa i wszystko powinno wrócić do normy.
P.S. Skończcie z tym odczepianiem klem bo to w tym modelu nic nie daje. Błędy zapisują się w kompie.

Dzięki za rady chyba faktycznie pojade na kompa bo nie ma co gdybac , aparat jest czysty i luzów nie ma wydaje mi sie ze to bedzie TPS albo komp bo juz podobno ktos mi go programował zresztą juz wszystko podmieniłem co mogłem ale dzięki

[ Dodano: 05 Lut 2007 06:00 ]

regitmc pisze:Hmmm jak niemasz przepływomierza to skąd się wziął u ciebie czujnik położenia przepsutnicy... Masz Paska z lat 91 do 94 o 90KM, sprawdź lepiej czy niemasz przepływomierza. Ja obsatwiam że albo przepływka albo przepustnica. Spróbuj odpiąć przepływkę na moment i sprawdź czy coś się zmieniło. Jeśli nic się nie pogorszyło to raczej to.

a w którym miejscu ma tam byc przepływomierz ??? miedzy obudowa filtra powietrza a obudowa mono wtrysku nic nie ma jest sam przewód doprowadzający powietrze chyba ze masz na mysli ten czujnik temperatury zasysanego powietrza co jest umieszczony w środku mono wtrysku??

Tez mam taka przypadłość w Golfie IV 1998 r. Obroty czasami jak zzuce na luz albo przy odpalaniu faluja przez jakies 20 sekund i ustaje. A to ze pedal gazu chodzi to chyba akurat normalne, te silniki tak maja: jak spadaja obroty ponizej jakiejs wartosci to komputer sam dodaje gazu zeby silnik niezgasl. Można to latwo zauwazyc jak sie rusza i doda za malo gazu. Mam tak w cordobie z 97r i w moim tez tak jest.
Z tymi obrotami to juz mam tak w 2 samochodzie i ciezko jest zlokalizowac przyczyne :/
W megance cupe przez 2 lata niedoszlem co to jest Mam nadzieje ze z golfem bedzie latwiej.

Ciekawe jak to zlokalizujesz jak to jest normalny objaw sterowania wtryskim i zapłonem. To nie gaźnik... . To ze wrzucisz na luz a on troszke podniesie (oczywiście ponizej tysiąca) a później spadnie to też jest normalne. Za podniesienie obrotów podczas toczenia odpowiada czujnik prędkości jazdy. Po odpaleniu ECU poprzez przepustnice lub silnik krokowy musi usabilizować obroty. Stablizuje się także zapłon - wływa na to szereg czujników korekcyjnych, które informują o obciążeniu silnika. Wiec jesli owe skoki o których wspomina poprzednik są krótkotrwałe i nie tak wielkie jak w przpadku założyciela tematu to poponuje nie szukac dziury w całym. Na zbyt czeste takie zachowanie pomaga czyszczenie i odaptacje przepustnicy (Golf IV) + kontrola zapłonu (Golf III)

no nie umnie podnosi sie gwałtownie do 2 tys obr. i spada też gwałtownie na 400 obr. trwa to przez cały czas jak silnik pracuje , ustabilizuje sie na chwile i znowu A to raczej nie jest normalna praca silnika

regitmc pisze:Hmmm jak niemasz przepływomierza to skąd się wziął u ciebie czujnik położenia przepsutnicy... Masz Paska z lat 91 do 94 o 90KM, sprawdź lepiej czy niemasz przepływomierza. Ja obsatwiam że albo przepływka albo przepustnica. Spróbuj odpiąć przepływkę na moment i sprawdź czy coś się zmieniło. Jeśli nic się nie pogorszyło to raczej to.

no popatrz ja nie mam przepływki a czujnik polozenia przepustnicy mam tzw TPS , facet pisze ze nie ma przepływki bo to jest jednopunkt wiec co ty mu kazesz odpinac ?

piotr pisze:a w którym miejscu ma tam byc przepływomierz ??? miedzy obudowa filtra powietrza a obudowa mono wtrysku

no i nie znajdziesz przepływomierza, sprawdz tego TPSa ,moze to cos Ci pomoze, cytuje faceta ktory według mnie nalezy do natezszych mozgów na tym forum , Pozdro kolego HOMSKY!! "Tak pokrutce sprawdzenie i ustawienie TPSu wyglada tak:

Żeby sprawdzic ustawienie TPSu najpierw muszi całkowicie zamknąc przepustnicę, żaby to zrobic trzeba cofnąc całkowicie silniczek krokowy , zdjąc z niego wtyczke i do dwóch górnych pinów podłaczyc napięcie 4-6V z jakiejś baterii albo prostownika i zaleznie jak podłaczysz bieguny to silniczek albo sie wysunie albo schowa, trzeba go całkowicie schować. Wtyczke od krokowca narazie nie podłanczaj żeby znowu krokowiec nie otworzył przepustnicy. Teraz miernik w reke i podłanczasz do to pinów 1-2 (pierwsze dwa piny od kabiny pasażerskiej) , wtyczka do TPSu musi byc cały czas podpieta , przekręcasz kluczyki żeby kontrolki sie zapaliły , napiecie na pinach 1-2 przy zamknietej przepustnicy musi wynosić 0,20-0,25V jesli jest innne to odkrecic 4 śrubki torx i wyregulować. Po regulacji sprawdzic czy ściezki nie maja przerw , czyli stpniowo otwierac przepustnice i obserwowąć wskazania voltomierza, napiecie musi płynnie rosnąc cały czas , aż do otwarcia około 1/4 przepustnicy potem napiecie juz nie rosnie i utrzymuje sie na stałym poziomie 4,8-4,9V , teraz trzeba sparwdzic 2 sciezke, podłanczamy voltomierz do pinów 1-4 , przy całkowicie zamknietej przepustnicy musi byc napięcie 0,0-0,2V i nie zmieniac się az do 1/5 otwarcia przepustnicy , potem napiecie powinno płynnie wzrastac aż przy całkowiteym otwarciu przepustnicy powinno miec wartość 4,5-4,9V , warto jeszcze sprawdzic napięcie zasilające TPS , odłacz wtyczke TPSu i do pinu 1-5 wtyczki podłacz woltomierz , powinno byc napiecie około 5V
Uwaga pin środkowy nr 3 to pin pusty , nie ma go poprostu, sa tylko piny 1,2,4,5

Na koniec jeszcze zresetuj ECU - odłacz klemy od akumulatora na chwilke. " powodzenia

Tak kolego Piotr. U Ciebie jest to usterka. W poprzedniej odpowiedzi pisałem o tym co napisał kol quality. U niego to po prostu normalny objaw sterowania silnika przez komputer. Pisał już o 3 samochodach i powinien jakoś się domyśleć, że skoro już ma trzeci przypadek to musi wskazywac na pewną powszechnosć zjawiska. Dodam jeszcze że trzeba wiedzieć, że obroty nie będą zawsze stały idealnie w każdych warunkach. Tutaj szereg czujników informuje ecu które dobiera odpowiednią dawkę paliwa, ustawia zapłon...To nie gaźnik, że się go wyregulowało i chodził jednostajnie. W momecie toczenie auto sterowane komputerem moze regulować prędkość obrotową. Zależy to od czujnik prędkości jazdy, którego odczyty możesz sprawdzić sobie podpinając kompa w BWM. Komputer musi natomiast po paru sekundach od zatrzymania lub odpalenia ustabilizowac obroty - stabilizacja nastawnika przepustnicy oraz zapłonu. Jeśli natomist tego nie czyni jak u Ciebie Piotrze to jest to usterka. Wade TPSu pokarze komputer. pozdrawiam

Dzięki za zainteresowanie się tematem pojutrze oddaje samochód do elektryka i zobaczymy co z tego bedzie. Pozdrawiam