Strona 1 z 1

Czym zabezpieczyć podwozie???

: pn lut 28, 2005 09:43
autor: sopel
Chciałbym sobie zabezpieczyć podwozie malując je.
Słyszałem że można to zrobić bideksem (nie wim jak to się dokładnie piszę)
Czy mógłby mi ktoś doradzić w jakim to sklepie kupić i czy sprawa jest warta zachodu??
A może polecicie jakiś inny środek który zabezpieczył by mi podwożie przed solą końcówki tej zimy i następnej??

: pn lut 28, 2005 10:05
autor: TAZ
Wielu ludzi poważa baranka, a ja poważam autosmar czy bitex. Tyle, że nie każdy umie bitex położyć jak się należy i później schodzi on całymi płatami. Najpierw trzeba podwozie oczyścić z odchodzących kawałków starej konserwacji, potem umyć najlepiej myjką wysokociśnieniową. Następnie czekamy aż całe podwozie wyschnie i do dzieła. Do pistoletu do konserwacji wlewamy rozpuszczalnik nitro i spryskujemy całe podwozie tak ze 3 razy, potem wlewamy biteź troche rozcieńczony i do dzieła. Operacje szmirowania bitexem powtarzamy 4 razy, żeby warstwa ochronna miała ponad 2mm. Ja u siebie mam tak zrobione i do tej pory nic nie odlazło.

: pn lut 28, 2005 10:13
autor: nawrotvw
Ja osobiście w życiu nie położyłbym bitexu, można go było stosować 20 lat temu konserwując maluchy, a w dzisiejszych czasach jest wiele lepszych środków. Po pierwsze to lepiej poczekaj na tą konserwację jak będzie zupełnie ciepło, bo jak położysz na wilgotne podwozie to dopiero będziesz miał problem. No i tak jak kolega wyżej najlepiej myjką wysokociśnieniową, a potem nakładasz. Najlepiej kup jakiś zachodni środek, polecam baranka, są o niebo lepsze od bitexu.

: pn lut 28, 2005 10:20
autor: TAZ
Baran do mnie nie przemawia bo jest strasznie twardy i jak się podwoziem po czymś przeleci to złazi płatami.

: pn lut 28, 2005 10:49
autor: nawrotvw
taz pisze:Baran do mnie nie przemawia bo jest strasznie twardy i jak się podwoziem po czymś przeleci to złazi płatami.
Właśnie zależy jak i na co jest położony. Jak masz już kilka zabezpieczeń i położysz nastęny baranek to schodzi płatami, natomiast ja kładłem baranek Motipa na czyściutki spód i trzyma się dwa lata, a jak o coś zawadziłem spodem to tylko się przerysował lub powstawała rysa jak na lakierze. Naprawdę polecam. :goof:

: pn lut 28, 2005 11:00
autor: TACYK
Jedno co moge Ci doradzic to poczekaj z ta konserwacja na cieplejsze dni a to jaki srodek zastosujesz zalezy juz tylko od Ciebie.Najwazniejsze zebys zrobil to idealnie tak jak byc powinno :pub: