Forum.VWGolf.pl

Nie wiem czy nie rozpocznę ostrej wojny, ale do rzeczy:
o tym problemie było tu już chyba napisane wszystko i wszyscy wiedzą, że temperatura silnika powinna być 90 C. Jednak z tego co tu czytamy, nawet przy sprawnych układach i termostatach mało kto taką osiąga. Zastanawialiście się nad tym czemu tak się dzieje ?????

ja mam w zimę podczas jazdy trochę ponad 70 C, w korku lub jak się zatrzymam wskaźni temp. wędruje na 90 C. mechanior mówił ze wszystko oki - tak ma być

nio u mnie tez ledwo ponad 70 więcej nigdy nie złapałem ale na dniach zmienie termostat i zobacze co sie bedzie działo

a u mnie jak dojdzie do 90 C to trzyma tak cały czas nawet w zimie

mariusz0512 pisze:a u mnie jak dojdzie do 90 C to trzyma tak cały czas nawet w zimie

U mnie to samo. Nie ma problemu, po kilkunastu minutach jest 90 i trzyma. Mi pasuje i wojowac nie bede

Pozdro
Gitner

U MNIE OKOLO 70 STOPNI I NAWET DEKA WIĘCEJ, PO WYMIANIE TERMOSTATU - RAZ WIDZIAŁEM 75 STOPNI JAK WYLECIAŁ MI PŁYN PRZEZ TERMOSTAT (PO WYMIANIE - "ORING")

RALFI pisze:U MNIE OKOLO 70 STOPNI I NAWET DEKA WIĘCEJ, PO WYMIANIE TERMOSTATU - RAZ WIDZIAŁEM 75 STOPNI JAK WYLECIAŁ MI PŁYN PRZEZ TERMOSTAT (PO WYMIANIE - "ORING")

Wszystko zalezy na jakich odcinkach sie jezdzi. Jak robisz krotkie trasy rzedu kilku kilkunastu km to mozesz nigdy zima nie zobaczyc wiecej jak 70 bo silnik sie nie zdarzy nagrzac. Jesli jednak na dlugiej trasie masz takie wskazania to masz problem..

Pozdro
Gitner

WYDAJE MI SIE ZE CHYBA MAM COŚ Z CZUJNIKIEM, JADE 140 KM W TRASE I TEMO. OKOLO 70 STOPNI I PREDKOŚĆ ŚREDNIA 100 KM/h

Jesli chcecie miec prawidłową temperature silnika to nalezy:

przeczyscić cały układ chłodniczy (blok, chłodnice itd),
wymienić termostat na nowy,
zalac nowy płyn chłodniczy,
kupic nowy termowłącznik wentylatora,
kupic czujnik odpowiadajacy za wskazania na zegarze,

W zimie silnik szybciej sie chłodzi zwłaszcza w trasie dlatego zawsze moze być poniżej 90*C. Ale w lecie napewno bedzie trzymał temperature, zresztą czas nagrzewania się silnika w lecie a w zimie jest znaczny.

U mnie po wymianie termostatu jest nawet przy -10,15 na zewnątrz po góra 5-6km jest 90 stopni i trzyma bez problemu. W środku ciepełko jest milutkie i jest git.

A 70stopni to trochę za mało. Po prostu nie dogrzewa się silnik.

Termostat założyłem oryginałek VW, dałem około 100zł ale warto. Wszystko jest.

U mnie po wymianie termostatu wskaźnik temperatury wskazuje ponad "światełko" - nie wiem ile to będzie stopni, w samochodzie po przejechaniu kilku kilometrów jest cieplutko a miło, przed wymianą wskaźnik dochodził do końca czerwonego pola, a w samochodzie nie było nawet letnio.

ku_bi pisze:ja mam w zimę podczas jazdy trochę ponad 70 C, w korku lub jak się zatrzymam wskaźni temp. wędruje na 90 C. mechanior mówił ze wszystko oki - tak ma być

zmien mechanika...

no o czywiscie 90 stopni to podstawa

przede wszystkim, osoby ktore maja 70 w trasie, macie instalacje LPG??
bo cos mi sie wydaje ze to ona za to odpowiada....

Ja mam lpg i na gazie mi się szybciej rozgrzewa auto niż na benzynie.

To nie ma nic do rzeczy czy lpg czy benzyna. I tu i tu powinno być 90 stopni.

Dobry termostat to podstawa. Ja za szybko otwiera to trudno żeby na krótkiej trasie doszedł do 90stopni skoro termostat się otwiera przy 70stopniach.