Strona 1 z 1

Co się spsuło? Sprzęgło czy skrzynia?

: śr sty 31, 2007 22:11
autor: bOREWICz
Vitam!!
Mam problem z golfem jedynką. Wczoraj wracałem od dziewczyny i na ostatnich 2 kilometrach w samochodzie coś dziwnie "stukało". Nie jestem zbyt mocny w kwestii mechaniki, ot, nie podobał mi się to po prostu ten dźwięk. Dzisiaj wyjechałem z garażu, nawet nie stukało, zatrzymałem się, wrzuciłem na luz i... to by było na tyle. Próbując ruszyć (obojętnie czy do przodu czy tyłu) silnik zachowywał się jakbym go gazował na luzie, no i oczywiście stukało coś. Więc tak, to sprzęgło mi poszło w niepamięć czy coś ze skrzynią się dzieje? I ile kosztowałaby naprawa tego?
Dzięki za jakąkolwiek pomoc
pozdrawiam

a! dodam jeszcze że silnik jest z golfa dwójki.

: czw lut 01, 2007 12:02
autor: krzycho85
Jeśli na żadnym biegu nie jedzie to sprzęgło.

Sprawdź jeszcze czy sie kręci któraś półoś gdy masz wrzucony bieg. Może przegób padł.

: czw lut 01, 2007 12:35
autor: misiekemeryt160
jak naciskasz na pedła sprzęgła na odpaolnym silniku to zmienia sie dżwięk? chodzi o łozysko. Ale z tego co piszesz to może byc sprzęgło-czuc jakis zapach? ale te stukanie sugieruje tez inne pżeczy tak jakkrzycho85, napisał może przegób

Re: Co się spsuło? Sprzęgło czy skrzynia?

: czw lut 01, 2007 13:21
autor: RobertP
bOREWICz pisze:Mam problem z golfem jedynką. Wczoraj wracałem od dziewczyny i na ostatnich 2 kilometrach w samochodzie coś dziwnie "stukało". Nie jestem zbyt mocny w kwestii mechaniki, ot, nie podobał mi się to po prostu ten dźwięk.
stuki pochodzą z mechanizmu różnicowego w skrzyni
bOREWICz pisze:Dzisiaj wyjechałem z garażu, nawet nie stukało, zatrzymałem się, wrzuciłem na luz i... to by było na tyle. Próbując ruszyć (obojętnie czy do przodu czy tyłu) silnik zachowywał się jakbym go gazował na luzie, no i oczywiście stukało coś.
to też jak dla mnie świadczy że poszedł mechanizm różnicowy
bOREWICz pisze:Więc tak, to sprzęgło mi poszło w niepamięć czy coś ze skrzynią się dzieje? I ile kosztowałaby naprawa tego?
możliwe że i sprzęgło ale raczej nie, stawiam na skrzynię
ewentualnie przegub wewnętrzny przy skrzyni (zobacz czy nie są luźne zupełnie
lub nie odkręciły sie śruby od nich one sa jakby na imbusy a dokładnie na klucze TORX
raczej nie opłaca się naprawiać skrzyni, kupisz drugą ze szrotu za 150-300zł
a przy okazji mozesz i sprzęgło wymienić jak ostrzej jeździsz

[ Dodano: Czw Lut 01, 2007 12:23 ]
krzycho85 pisze:Jeśli na żadnym biegu nie jedzie to sprzęgło.
i tak i nie, ale stuki pochodzą na 99% ze skrzyni a dokłądniej z mechanizmu róznicowego
krzycho85 pisze:Sprawdź jeszcze czy sie kręci któraś półoś gdy masz wrzucony bieg. Może przegób padł.
można sprawdzić jasne nawet podnosząc maskę i patrzęć na półośki
tam widać nawet te przeguby wewnętrzne

[ Dodano: Czw Lut 01, 2007 12:25 ]
misiekemeryt160 pisze:Ale z tego co piszesz to może byc sprzęgło-czuc jakis zapach?
śmierdzi gdy się śluzga albo nieumiejętnie jeździ albo ciągnie się przyczepy
o dużej ładowności lub druga furmanke ;-) , nie sądzę żeby to było sprzęgło :bigok:

[ Dodano: Czw Lut 01, 2007 12:29 ]
bOREWICz pisze:a! dodam jeszcze że silnik jest z golfa dwójki.
takie rzeczy to podstawa, powinieneś wybrać już z pola wyboru po lewej stronie
przy temacie, przydało by się jeszcze jaki masz silnik, było by łatwiej wskaząć
jaką skrzynię biegów masz ewentualnie szukać :bigok:

więc podsumowując stawiam na padniety mechnaizm różnicowy
koszt drugiej skrzyni ze szrotu to 150-300zł + robocizna u
mechanika ok 250-350zł + ewentualnie koszty kompletnego sprzęgła z 300zł

: czw lut 01, 2007 16:41
autor: bOREWICz
misiekemeryt160 pisze: z tego co piszesz to może byc sprzęgło-czuc jakis zapach?
Nic nie czuć, tylko stukanie słychać

Dzięki za pomoc. Będę pisał jak pojawią się nowe okoliczności:)

: czw lut 01, 2007 19:05
autor: RobertP
bOREWICz pisze:Nic nie czuć, tylko stukanie słychać
a zdąrzyłeś zerknąć na te wewnętrzne przguby czy tam nie rozpieło Ci się ze śrub torx ?

: czw lut 01, 2007 19:45
autor: misiekemeryt160
RobertP pisze: wewnętrzne przguby czy tam nie rozpieło Ci się ze śrub torx ?
powiem Ciże widzxiałem przypadek że te śruby poprostu ścieło:)

: czw lut 01, 2007 19:58
autor: RobertP
misiekemeryt160 pisze:
RobertP pisze: wewnętrzne przguby czy tam nie rozpieło Ci się ze śrub torx ?
powiem Ciże widzxiałem przypadek że te śruby poprostu ścieło:)
jasne wierzę, ale musiał nieźle zapier****ć i nic nei robić tylko jechał pewnie do celu
mnie to także spotkało ale zatrzymałem się od razu, odgiąłem półoś tak żeby nie
napierdzielała po tej flanszy wychodzącej z wieloklinem ze skrzyni i na holu do
warsztatu, tam sobie sam zrobiłem wszystkie śruby były całe i prawie nie ruszone
(nie chciałem kupowac bo to znowu wydatek ładnych parę złotych za kilka śrub,
a tym bardziej że to była sobota po południu), wziąłem dobre klucze i wkręciłem te śruby
na maxa na klej do gwintów Loctite tak kręciłem aż klucz torx pękł i kawałek został
w śrubie wewnątrz do dzisiaj i tak przejździłem już z 25tyś km :bigok: