Forum.VWGolf.pl

Cześć. Mam problem z Golfem II 1,3 KAT rocznik 90.
Podczas jazdy w pewnym momencie silnik zaczął mi przerywać, następnie "załapał" i było ok.
ale już po kilku minutach jak ruszałem zgasł mi, ale nie było problemu z uruchomieniem. Jak go później sprawdzałem na wolnych obrotach to na początku chodził w miarę równo, a następnie zaczął powoli schodzić z obrotów, nierówno pracował, aż w końcu zgasł.
Mam teraz pytanie czy może to być spowodowane zabrudzeniem silnika przez wodę, po której przejeżdżałem na drodze.

Jeśli podejrzewasz wodę to sprawdź kopułkę, palec i przewody wysokiego napięcia.
Jeżeli jest gdzieś przebicie to woda może takie objawy powodować.

kopułka raczej jest czysta, bo z drugiej strony nalało wody, a poza tym od czego tak może się dziać?? Nie wiem czy czasem silnik krokowy biegu jałowego nie powoduje spadających obrotów. Tylko dlaczego szarpał w czasie jazdy? A może całkiem o co innego chodzi. Jak ostatnio miałem ten problem to musiałem wymienić uszczelkę pod głowicą. Może to mieć jakieś powiązanie??

A przewody WN? nawet jeśli jest wilgotno na dworze a przewody są stare i mają przebicie to będzie szarpało silnikiem a z obrotami nie dojdziesz do ładu. Piszę z doświadczenia. Przewody mozesz sprawdzić w ciemnym pomieszczeniu, poprostu je spryskaj wodą i obserwuj czy nie iskrzy nigdzie. Palec również można sprawdzić wizualnie czy nie jest przytopiony i upalony.
Ja bym Ci proponował najpierw to sprawdzić a poźniej ustawić zapłon.
Bez sprawnego układu zapłonowego nie ma sensu się tykać silnika korkowego i innych rzeczy z tym związanych.
Takie jest moje zdanie.
Pozdrawiam

P.S.
Napisz przynajmniej jaki masz dokładnie silnik (oznaczenie)

kolegs Gangst3R ma racje. Silniczek krokowy rzadko się psuje a co do wymiany to cena sama powoduje że szuka się czegoś innego. Przy walniętym silniczku obroty by ci falowały.góra-dół-góra-dół.Zacznij od podstawowych rzeczy.

Ja strzelam że jeśli to nie elektryka ci szwankuje, to poprostu masz odme zasyfioną a co za tym idzie może przepustnice też, poprzedniej zimy miałem problemy z falującymi obrotami i przygasaniem na biegu jałowym po nagrzaniu, pomogło czyszczenie przemustnicy i wymiana węży podciśnienia-aha też mam 1.3 kat na wtrysku
proponuję też popytać tutaj:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=892180#892180
poczytaj wypowiedzi i popytaj ludzi bo tam są same 1.3 kat:-)

Dzięki za pomoc. Sprawdzę odme i dam znać czy pomogło.

Mi się wydaje że to nie elektryka tylko czujnik sombda lamba ja miałem podobny problem nie równe obroty powodujace zgaszenie silnika pozdr

sonde wymieniłem jakiś czas temu, raczej to nie będzie to

[ Dodano: 29 Sty 2007 21:00 ]
Chyba jednak to nie jest wina odmy. wymontowałem ją i przeczyściłem (nie była aż tak brudna) ale jest to samo po nagrzaniu silnika. może gdzieś z boku powietrze łapie?? sam już nie wiem