Strona 1 z 1

MK3. Kawowy osad na korku wlewowym od oleju

: pt lut 25, 2005 19:21
autor: lanumisu
Jak w temacie. Czy to jest normalne? Nadmieniam ze zbiornik wyrownawczy cieczy chlodzacej jest ten sam. Sladowe ilosci osadu rowniez w polowie dlugosci bagnetu olejowego, natomiast czysty olej na miarce. Znajomy sugeruje ze nie moze byc to uszczelka pod glowica, bo woda nie jest zabrudzona i stan jej jest staly. Auto robi krotkie trasy. Czyzby kondensacja pary wodnej? Skad?

: pt lut 25, 2005 19:36
autor: gienek
mysle ze zdecydowanie uszczelka pod glowica

: pt lut 25, 2005 19:36
autor: majkel
jeśli robisz krótkie odcinki to nie ms ise co martwić. JEśli nie to znajomy ma racje

: pt lut 25, 2005 20:21
autor: lanumisu
No to jestem spokojny, choc bede obserwowal. Jutro przegonie go na autostradzie jakies 160 km to zobaczymy. Dzieki za info.

: sob lut 26, 2005 01:02
autor: chudy69
U mnie jest podobnie i tez powiedzieli mi ze to moze byc przez male przeloty ale w innym temacie byla poruszona kwestia temp plynu chlodzacego(70stopni ze za malo) moze to tez jest przyczyna???

: sob lut 26, 2005 10:44
autor: lanumisu
chudy69 pisze:U mnie jest podobnie i tez powiedzieli mi ze to moze byc przez male przeloty ale w innym temacie byla poruszona kwestia temp plynu chlodzacego(70stopni ze za malo) moze to tez jest przyczyna???
Tak , masz racje to wina krotkich przelotow i za niskiej temperatury silnika. Mnie na trasie pokazuje okolo 80 stopni. To za malo jak mowia fachowcy na forum. Bede chyba wymienial termostat no i od czasu do czasu pogonie go na dluzszej trasie.

: ndz lut 27, 2005 01:36
autor: Zwoli
witam potwierdzam bylem dzisiaj u mechaników i przypadkiem tak jeden otworzył korek od wlewu oleju a tutaj ta sama maż i powidział że slnik się nie nagrzewa do końca albo termostat do wymiany albo za krótkie odcinki i silnik nie zdąży się nagrzać