Strona 1 z 2

skutki przestawienia rozrzadu

: pn sty 22, 2007 23:40
autor: minoryt
o jeden ząbek.
Sprowadziłem sobie golfika mk3 abd 60ps 196tys(na bank) pierwszy właściciel.Już w Niemczech zaczął mi gasnać na wolnych obrotach,ale tylko jak jechałem na swiatłach.Przyjechałem oddałem do mechaniora,stwierdził przestawiony pasek o jeden ząbek.Zapłaciłem wszystko ok auto zrywnw,moc ok,pali na styk,mało pali benzyny.Ale.....bierze olej 0,7 litra na 1000km.Kopci ale nie powiedział bym że na niebiesko,może troche na poczatku po rozruchu.
Czy robić cała głowicę z zaworami,prowadnicami,uszczelniaczami?
Czy tylko uszczelniacze i prowadnice(słyszałem że można to zrobić bez zdejmowania głowicy)?
Czy przestawiony rozrzad o jeden zabek mógł zniszczyć zawory,albo nie daj boże silnik?
A może zmienić olej na minerał(wlałem shella 10w 40) i bedzie ok wycieków nie ma?
Proszę o rade fachowców,bo wydaje mi sie że za duzo bierze oleju :kufel: :kufel:

acha w Niemczech był wymieniany pasek rozrzadu,uszczelka pod głowicą(przegrzany był?) i zespół silnika krokowego(nie mogli chyba dać rady z tymi obrotami)

: pn sty 22, 2007 23:57
autor: Paweł Marek
Bierze sporo. Trzeba teraz zrobić diagnostykę silnika, czyli na początek pomiary sprężania, ciśnienia oleju. Być moży wystarczy wymiana uszczelniaczy zaworów. Ale czy to wystarczy nie wiadomo. Można spróbować zrobić to na ślepo, bo koszt mały i często wystarcza. I tylko je zmieni się bez ściągania głowicy. Dalsza diagnoza i naprawa wymaga rozbiórki silnika.

: pn sty 22, 2007 23:57
autor: Adamtd
minoryt pisze:Czy robić cała głowicę z zaworami,prowadnicami,uszczelniaczami?
Czy tylko uszczelniacze i prowadnice(słyszałem że można to zrobić bez zdejmowania głowicy)?
Aby wiedzieć co trzeba zrobić to trzeba zrobić diagnostykę silnika od ciśnienia spręzania zaczynając
Masz bardzo optymistyczne podejście że myślisz tylko o głowicy - ale warto być optymistą
minoryt pisze:A może zmienić olej na minerał(wlałem shella 10w 40) i bedzie ok wycieków nie ma?
.
A co masz wlane? - to tak na marginesie
minoryt pisze:Czy przestawiony rozrzad o jeden zabek mógł zniszczyć zawory,albo nie daj boże silnik?
Pytasz czy mógłby czy może?
O jeden ząbek to jeszcze nie - ale jeśli nawet to już byś tego auta nie odpalił wcale

[ Dodano: Pon Sty 22, 2007 22:58 ]
minoryt pisze:acha w Niemczech był wymieniany pasek rozrzadu,uszczelka pod głowicą(przegrzany był?) i zespół silnika krokowego(nie mogli chyba dać rady z tymi obrotami)
Skąd ta pewnośc, czy też informacje?

: wt sty 23, 2007 00:05
autor: minoryt
Wlałem 10 w 40 shell.Pewnośc tak że widać wymieniony pasek,uszcelke pod głowica i zespól krokowy.Zreszta sprzedajacy zapewniał mnie ze jest to wymienione i miał papiery.Ale teraz mam dylemat dlaczego wymieniał uszcelke pod głowca?

: wt sty 23, 2007 00:08
autor: Adamtd
minoryt, teraz nie myśl co było tylko rób mu "badania lekarskie" czyli diagnostykę i może xle nie będzie

: wt sty 23, 2007 00:13
autor: minoryt
Adamtd,czy mechanior skłamał mówiac ze był przestawiony rozrzad?auto nie powinno zapalić?

: wt sty 23, 2007 00:17
autor: Adamtd
minoryt pisze:czy mechanior skłamał mówiac ze był przestawiony rozrzad?auto nie powinno zapalić?
Nie, mógł mówić prawdę, bo o jeden ząbek to jeszcze nie dramat, a już jest zmiana w dynamice. Pisałem, że jeżeli z przestawienia rozrządu doszłoby do kolizji to wtedy byś już nie odpalił (ewentualnie przy dużej różnicy faz rozrządu na bezkolizyjnym silniku byłby też problem z odpaleniem)

: wt sty 23, 2007 00:20
autor: KONDZIO222
Jak ci dymi na siwo i bierze sporo oleju to ja obstaje za tym że pierścienie i uszczelniacze są do wymiany ale zmierz ciśnienie.

: wt sty 23, 2007 00:21
autor: minoryt
Dzieki za rady,jutro umawiam sie z mechaniorem na diagnostyke.Jakie cisnienie powinno być w tym silniku?Rozumiem ze powinno byc równe,ale nie znam wartosci.

: wt sty 23, 2007 00:28
autor: Adamtd
minoryt pisze:Jakie cisnienie powinno być w tym silniku?
Piszą że pomiędzy 7 a 15 bar

[ Dodano: Pon Sty 22, 2007 23:29 ]
Oczywiście niech mechanior pamięta o próbie olejowej

: wt sty 23, 2007 00:39
autor: minoryt
No tak dymi troche na siwo :grrr:

Dam znać co i jak,i powiem o tej próbie olejowej ,lecz nie mam pojecia co to jest :blush:

: wt sty 23, 2007 00:46
autor: ADi997
KONDZIO pisze:...ale zmierz ciśnienie.
I co mu da to zmierzenie ciśnienia ??
Znajomy na warsztacie ma sprzęt do pomiaru szczelności cylindrów. Ustawia się tłok w GMP, zamist świecy wkreca się końcówke z szybkozłączką, do tego specjalny manometr z potencjometrem i kompresor. Na manometrze pokazuje w jakim stopniu jest nieszczelna komora spalania, jeśli ubytek jest znaczny to wystarczy nasłuchiwać którędy uchodzi. Jak od strony przepustnicy to zawory, jak od bagnetu olejowego to pierścienie. Jesli szczelność będzie OK to najprawdopodobnie pomoże wymiana tylko uszczelniaczy.
W peugocie silnik też mi pożerał ogormne ilości oleju i byłem pewny że pierścienie będą do wymiany ale sprawdzilismy ze znajomym z ciekawości, szczelność książkowa !! Z zdjęlismy głowcie, docieranie zaworów, wymiana uszczelniaczy i silniczek jak zegarek. Jest już 10tys po tym remoncie i kropelki oleju nie wziął :grin:

: wt sty 23, 2007 00:55
autor: minoryt
pocieszyłeś mnie ADi :pub: Nie wiem czy tam maja taki przyrzad,ale zapytam.Mam nadzieje że tylko głowica.W końcu nie kupowałem od turka.Jak kupowałem to dymił,ale nie był to niebieski smierdzacy dym,raczej szary.No a na ciepłym silniku tylko troche dymi,nawet nie widac specjanie.

: wt sty 23, 2007 08:02
autor: Adamtd
ADi997 pisze:I co mu da to zmierzenie ciśnienia ??
Bez urazy, coś tam wiem o diagnostyce i w takich przypadkach od tego się zaczyna bo sprawdza się podstawową drogę którą ucieka olej, przy okazji sprawdzając podstawowy parametr pracy silnika. Próba o której piszesz - sprawdzanie spadku ciśnienia, może być kolejną próbą, ale dopiero po stwierdzeniu że ciśnienie sprężania jest nieodpowiednie, lub występują inne kataklizmy (pęknięty blok, uszczelka na przykład) i jest realne wskazanie, że to nie jest nieszczelność na styku tłok cylinder.