Forum.VWGolf.pl

Witam,
czy aby wyjąć wykładzinę, to muszę demontować środkową konsolę (obudowę hamulca ręcznego, skrzyni biegów i schowek)?
Zalewa mi auto po prawej stronie, wszystko jest mokre i chciałbym to wyjąć i obadac sprawę, którędy to cieknie i oczywiście wysuszyć. Wyjąłem dziś przedni fotel, ale wykładzina nie wygąda na dzieloną w sensie strona prawa lewa (tylko przód tył). Czy tak jest w rzeczywistości i czy z ewentualna rozbiórką tej konsoli mogą być większe problemy?
Za wszelkie wskazówki będę bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam
xiyal

xiyal pisze:obudowę hamulca ręcznego, skrzyni biegów i schowek

Na szczęście nie, ale możesz wykładzinę wtedy tylko podnieść (odgiąć do góry) co jest w zupełmści wystarczającym zabiegiem.

xiyal pisze:ewentualna rozbiórką tej konsoli mogą być większe problemy?

3 wkręty wpod popielniczką, i ściągasz podłużną konsolę. 2 wktępy się pokażą po ściągnięciu tylnej, odkręcasz je, podważasz kwadratowy plastik dookoła dźwigni zmiany biegów, wcześniej ściągasz mieszek. I konsola środkowa zdjęta, ale nie ma takiej potrzeby.
Zdejmij plastik przed drzwiami pasażera (3 wkręty o ile pamiętam) możesz wyjąć sckowek/półkę (5 wkrętów, w tym 3 wewnątrz), następnie podważyć delikatnie podłużny plastik między fotelem a grzwiami.
Wyjmij wszystkie mokre szmaty, wygłuszenie rozciąłem wzdłuż tunelu (aby nie demontować prawej strony, nie jest w aucie głośniej), potem wyjmujesz coś plastikowe z piaskiem w środku (cholera wie po co to leży na podłodze), a dywanik podpierasz czymkolwiek I podłoga wyschnie, przycynę też jakoś znajdziesz (może szyber, może otwór w podłodze, u mnie był to dpływ z parownika klimy.
Pozdrawiam.

po kupnie mojego golfa okazało sie że mama ten sam problem co jest u ciebie pod dywanikiem było pełno wody oczywiście też tylko od strony pasażera co do wyciągnięcia wykładziny na zewnątrz musisz zdemontować niestety praktycznie cały środek auta rozebrać plastiki z progów cały tunel środkowy i jeszcze kilka rzeczy z miejsca w których trzyma sie nogi dokładnie nie pamiętam co ja wtedy wyciągałem, moje auto stało rozłożone ponad tydzień a że padał deszcze przez ten czas to nie miałem problemów z odnalezieniem miejsc przecieków po pierwsze ciekło mi wokół obudowy filtra przeciw pyłowego po drugie obok tego filtra przy samym błotniku jest dziura zaślepiona tylko okrągłą gumą i tedy lało się najbardziej z drugiej strony auta też jest identyczna dziura zaślepiona tylko taką gumą ale przez nią akurat przechodzi linka do otwierania maski ją też warto sprawdzić i trzecie miejsce (u mnie akurat się tedy nie lało ale też warto sprawdzić) jak masz szyber dach to sprawdź czy nie masz zatkanych przewodów odprowadzających wodę lub akurat prawy się nie odpiął na dole przy słupku i woda nie wlewa sie do środka auta pozdrawiam

U mnie w mk2 tez woda jest, od strony pasazera z przodu i z tylu. Folie zalozylem, ale nic nie pomogla. Moze to filtr kabinowy? Czym go najlepiej zakleic no i jak?

no właśnie zastanawiałem się nad rozbiórką tej konsoli ze względu na to wygłuszenie które znajduje się na przedniej ściance bo wygląda jakby też przebiegało przez całą szerokość auta. Jakiś czas temu zauważyłem trochę wody na dywaniku, ale teraz dywaniki są suche a pod jest normalnie kałuża.
Wczoraj rozebrałem podszybie i sprawdzalem filtr przeciwpyłkowy - w jego okolicach normalnie było masę liści i igieł, wszystko wyszyściłem i poskładałem, tylko ta uszczelka pod spodem obudowy filtra jakaś taka kiepska była.
Chcę jeszcze sprawdzić odpływy szyberdachu tylko nie bardzo wiem jak się do tego zabrać. Wiem, że w okolicach zawiasów przednich drzwi jest odpływ - taki kawalek gumowego przewodu. Czy ten przewód idzie od samego szyberdachu czy gdzieś na dole jest połączony z tą końcówką która wychodzi na zewnątrz by dzrzwiach?

to już zaczyna być rutyną
ja w swoim mk3 też walczyłem z wodą
zalewało mi stronę od kierowcy
oczywiście zrobiłem
a teraz okazało się że zalewa mi stronę od pasażera
leje się jakby drzwiami?
u mojego ojca to samo (też ma mk3)
ale u niego to nadkolem wali do środka
ja wykładzinę rozcinałem na pół
oczywiście nie widać tego bo łączenie jest w tunelu

AD6 pisze: po drugie obok tego filtra przy samym błotniku jest dziura zaślepiona tylko okrągłą gumą i tedy lało się najbardziej z drugiej strony auta też jest identyczna dziura zaślepiona tylko taką gumą ale przez nią akurat przechodzi linka do otwierania maski ją też warto sprawdzić i trzecie miejsce (u mnie akurat się tedy nie lało ale też warto sprawdzić) jak masz szyber dach to sprawdź czy nie masz zatkanych przewodów odprowadzających wodę lub akurat prawy się nie odpiął na dole przy słupku i woda nie wlewa sie do środka auta pozdrawiam

O tych zaślepkach to nawet nie wiedziałem, aż zaraz pójdę i sprawdzę. Oczywiście szyberdach też mam na uwadze

no właśnie u mnie od strony kierowcy tym otworem co wchodzi linka od maski zalało mi podłogę aż woda stała
zalepiłem ją masą uszczelniającą no i sucho
oczywiście te zaślepki w podłodze uszczelniłem bo były luźno

[ Dodano: 20 Sty 2007 16:53 ]
zalewanie mk3 mam w jednym paluszku

heh wygląda na to że VW dal ciała z tymi zaślepkami w podszybiu znajdują się one dokładnie w miejscu w którym spływa woda leci sobie ona prościutko na nie myślę że dużo golfów i vento ma też ten problem bo po tylu latach to ta guma już raczej nie wygląda na gumę u mnie byłą twarda ja akurat zalałem ją chyba biteksem i tak jak pisałem przestało sie lać do środka niżej dodałem dwa zdjęcia jak by ktoś nie wiedzieł o co dokładnie chodzi

no najważniejsze to znaleść przyczynę i ją zlikwidować (mówie o przecieku)
mojemu znajomemu nogi wyszły w Golfiku bo za późno tam zajrzał

To u mnie akurat te zaślepki wyglądają ok i raczej tędy nie leci. No ale nadal szukam . Najgorsze jest to, że nie mam garażu a teraz pada to i porobić nie mogę.

zapomniałem jeszcze dodać ze przy uszczelnieniu obudowy filtra przeciw pyłowego wykorzystałem dużooooooo silikonu

ja obudowę filtru przeciwpylowego włożyłem z powrotem bez żadnych dodatków, ale szczerze mówiąc uszczelka nie wyglądała za dobrze i chyba rozbiorę to ponownie i uszczelnie

No, proszę, ja też akurat dzisiaj się zdziwiłem. Wsiadam do samochodu a tam kałuża wody od strony kierowcy (ale z tyłu). Podejrzewam, że przyczyną jest ta wichura sprzed 2 dni. Osuszylem wszystko gabka, ale wykladziny nie zdejmowalem.