SZUKAM DOBREGO SERWISU WARSZAWA I OKOLICE
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
SZUKAM DOBREGO SERWISU WARSZAWA I OKOLICE
Czy moze ktos mi polecic dobry serwis dla golfika II z silnikiem 1,3 NZ 4 punk. wtrysk w Warszawie lub okolicach dostalem jeden namiar od jarek 13_13 wielkie dzieki ale przy mojej usterce obawiam sie ze bez podlaczenie do kompa bedzie ciezko. Na forum wyczytalem ze 1,3 NZ nie ma wyj. na kompa ale tez bylo info ze gdzies za Pruszczem Gdańskim maja taka przejscowke moze i w Warszawie sie taka znajdzie. Generalnie auto nie dziala na bezynie gdy jest zimny na ssaniu odpali pochodzi ok 2 min ssanie sie konczy i gasnie. Na gazie bo mam zainstalowany chodzi jak burza i wczesniej wydawalo mi sie ze ma wicej sily niz na bezynie, na bezynie tak jakby sie zalewal. Zastosowalem sie juz chyba do wszystkich poraz na forum tz. przewody swiece kopulka palec wymienione przeplywomierz powietrza ok zmierzony przewody od oddmy szczelne podcisnieniowe rowniez nie zmierzylem tylko cisnienia w ukl paliwowym ale przy wlaczeniu zaplonu podaje ok 120 ml bezyny wiec chyba ok. Mierzylem takze sonde lambda chyba ok ale odlaczylem ja bez zmian robilem tez reset kompa nawet go rozebralem ale wszystkie elementy ok
Wiec golfik juz smiga dla zainteresowanych to byl urwany przewod od czujnika temperatury niebieski dlatego pomiary czujika nic nie daly bo czujnik jest ok, w ciagu 5 sekund odkryl to mechanik mysle ze moge go polecic okolice Piaseczna.
[ Dodano: Czw Mar 10, 2005 18:45 ]
musze sie przyznac ze to nie byl do konca tylko czujnik temperatury okazalo sie ze to sonda w zwiazku z tym mam pytanie udalo mi sie go elegancko ustawic odpala bez problemu moze przyspieszenie troche slabsze bo przyspieszacz podlaczylem na 2 przepustnice no i oczywiscie wymienilem polaczenia przewodow podcisnieniowych i jeszcze jedna mebrana okazalasie nieszczelna wiec ja silikonem potraktowalem a moje pytanie brzmi jakie sa konsekwecjie na dluzszy okres jazdy bez sondy bo przyznaje ze chodzi super a 440 zl to sporo kasy
[ Dodano: Czw Mar 10, 2005 18:45 ]
musze sie przyznac ze to nie byl do konca tylko czujnik temperatury okazalo sie ze to sonda w zwiazku z tym mam pytanie udalo mi sie go elegancko ustawic odpala bez problemu moze przyspieszenie troche slabsze bo przyspieszacz podlaczylem na 2 przepustnice no i oczywiscie wymienilem polaczenia przewodow podcisnieniowych i jeszcze jedna mebrana okazalasie nieszczelna wiec ja silikonem potraktowalem a moje pytanie brzmi jakie sa konsekwecjie na dluzszy okres jazdy bez sondy bo przyznaje ze chodzi super a 440 zl to sporo kasy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 152 gości