Strona 1 z 2

brak reakcji rozrusznika

: śr sty 17, 2007 23:32
autor: zelek 1987
gdy przekrecam kluczyk w stacyjce nic sie nie dzieje brak reakcji rozrusznika kontrolki sie pala nowy akumulator. Auto pali z puchu idealnie a gdy chodzi i przekrece kluczyk w pozycje rozruchu rozrusznik sie odzywa wiec co moze byc przyczyna pomocy??

: śr sty 17, 2007 23:38
autor: Adamtd
Albo kostka stacyjki, albo uszkodzony rozrusznik.
zelek 1987 pisze:a gdy chodzi i przekrece kluczyk w pozycje rozruchu rozrusznik sie odzywa
Możesz to bliżej wyjaśnić?

: śr sty 17, 2007 23:58
autor: zelek 1987
gdy juz go sobie pchne i mi odpali bez problemu. moge przekrecic kluczyk do konca i wtedy slychac zgrzyt , jeszcze gdy prubuje odpalic normalnie czasami slychac takie delikatne pukniecie ale nie jestem w stanie zlokalizowac gdzie to dokladnie jest

: śr sty 17, 2007 23:59
autor: Smaczny
Wg mnie to będzie wina kostki stacyjki.

: czw sty 18, 2007 00:02
autor: zelek 1987
Smaczny pisze:Wg mnie to będzie wina kostki stacyjki.
nie wiem moze sie nie znam ale wydaje mi sie ze gdyby to byla wina kostki to nie bylo by takrze reakcji po odpaleniu

: czw sty 18, 2007 00:06
autor: Adamtd
zelek 1987 pisze: to nie bylo by takrze reakcji po odpaleniu
z kostą jest tak , że raz działa a raz nie....
zelek 1987 pisze:slychac takie delikatne pukniecie
To by było warto zlokalizować - tzn potwierdzić , że pochodzi od rozrusznika - jeśli tak to kostka odpada

: czw sty 18, 2007 00:12
autor: RobertP
Adamtd pisze:To by było warto zlokalizować - tzn potwierdzić , że pochodzi od rozrusznika - jeśli tak to kostka odpada
a żeby z kolei potwierdzić że to kostka w stacyjce to trzeba
zdjąć plastikową obudowę kolumny dostać sie do kabli które przychodzą
do stacyjki i normalnie po złodziejsku zwierać stosowne kable posłuchać
i zobaczyć czy rozrusznik zagada,
kolorów kabli które nalezy zewrzeć nie podam w tej chwili musiałbym
odkręcać u siebie ale pewnie są tutaj tacy co znają które to kable zewrzeć należy
a jak nie to próbowac/zwierać jakimś dodatkowym kablem samemu
bez obawy nic sie nie uszkodzi :bigok:

: czw sty 18, 2007 00:30
autor: rooboo
nie wiem jakim cudem udaje ci sie przekrecic stacyjke w pozycję start przy odpalonym silniku.... u mnie bynajmniej trzeba wyłączyć zapłon zeby ponownie zastartować.

: pn sty 22, 2007 20:54
autor: Danielo85
rooboo pisze:nie wiem jakim cudem udaje ci sie przekrecic stacyjke w pozycję start przy odpalonym silniku.... u mnie bynajmniej trzeba wyłączyć zapłon zeby ponownie zastartować.
jezeli odpalisz z popychu i pozniej na luzie sprobujesz przekreczyc dalej kluczyk to powinno sie dac, ale drugi raz juz nie. Przynajmniej u mnie w mk2 tak jest.

zelek 1987, Wlasnie mam identyczny problem. Jezdil i dzisiaj jak chcialem wyjechac z garazu niestety nic nie kreci. nawet zadnego zgrzytu nie slychac :/
Czy to moze byc wina kostki? I jak mozna to samemu sprawdzic?

: pn sty 22, 2007 21:13
autor: miś fazi
wez sobie kabel tak około 0,5 metra i połącz plus akumulatora ze stykiem elektromagnesu rozrusznika i zaraz będziesz wiedził czy kostka czy rozrusznik , tylko auto na luzie

: pn sty 22, 2007 22:22
autor: raf1al
Podłacze sie do tematu! Co trzeba w rozruszniku naprawic(wymienic ) pomijajac kostke w stacyjce jak nie kreci!?? Bo mam u siebie podobny problem tylko ze ja słysze (a raczej słyszałem) stukanie w rozruszniku ale nie krecił, Golf z automatem, wiec nie ma jak odpalic!

: pn sty 22, 2007 22:33
autor: Adamtd
raf1al pisze:Co trzeba w rozruszniku naprawic(wymienic ) pomijajac kostke w stacyjce jak nie kreci!??
Pewnie nie tej odpowiedzi oczekiwałeś ale prawda jest taka, że trzeba wymienić wszystko co jest padnięte, a bez wymontowania i ewentualnego rozebrania rozrusznika odpowiedzi nie uzyskasz.

: pn sty 22, 2007 22:36
autor: raf1al
Adamtd pisze:
raf1al pisze:Co trzeba w rozruszniku naprawic(wymienic ) pomijajac kostke w stacyjce jak nie kreci!??
Pewnie nie tej odpowiedzi oczekiwałeś ale prawda jest taka, że trzeba wymienić wszystko co jest padnięte, a bez wymontowania i ewentualnego rozebrania rozrusznika odpowiedzi nie uzyskasz.
czyli napewno szczotki ten buzer zawny automatem! tulejki? ale jak sprawdzic stojan i wirnik!??

: pn sty 22, 2007 22:44
autor: RobertP
Danielo85 pisze:Czy to moze byc wina kostki? I jak mozna to samemu sprawdzic?
miś fazi Ci napisał jak sprawdzić rozrusznik
a ja parę postów wyżej napisałem żeby sprawdzić stacyjkę to musisz najlepiej ją pominąć
czyli po chamsku zewrzeć kabelkiem na chwilę odpowiednie kable wpięte w kostkę od tyłu
chyba już łapiesz o co chodzi ....
raf1al pisze:czyli napewno szczotki ten buzer zawny automatem! tulejki? ale jak sprawdzic stojan i wirnik!??
bez przyrządu prawie nie sprawdzisz, a na żarówkę to nie jest sprawdzanie
bo i o takim czymś słyszałem, stojan i sam wirnik powinien być raczej OK
co najwyżej to w wirniku komutator już może być zjechany i ostro popękany
a wtedy szczotki mają problem .... :bigok: