Strona 1 z 1

Czujnik halla - objawy niesprawnosci

: wt sty 16, 2007 11:56
autor: MrUkAs
Walcze juz od dluzszego czasu z autem. A dokladnie z tym, ze podczas wilgoci (wilgotnych, deszczowych dni) auto po kilkunastu, niekiedy kilku km dusi sie, gasnie. Wszystko juz praktycznie co z elektryka zwiazane mam wymienione (kable, kopulke z paluchem, cewke, swiece). Mechanior mi powiedzial, ze moze to czujnik halla w zaplonie. Koszt czujnik ponoc 80zl, pewnie za robote tez wezmie troche. Dlatego nie wiem czy warto to wymieniac. Jakie sa objawy niesprawnego czujnika halla?

: wt sty 16, 2007 12:47
autor: Adamtd
MrUkAs pisze: Jakie sa objawy niesprawnego czujnika halla?
Generalnie brak iskry, albo iskra nie w tym momencie kiedy trzeba
MrUkAs pisze: auto po kilkunastu, niekiedy kilku km dusi sie, gasnie
Ale czy to napewno układ zapłonowy???? Niekoniecznie

: wt sty 16, 2007 12:53
autor: MrUkAs
Adamtd pisze:
MrUkAs pisze: Jakie sa objawy niesprawnego czujnika halla?
Generalnie brak iskry, albo iskra nie w tym momencie kiedy trzeba
MrUkAs pisze: auto po kilkunastu, niekiedy kilku km dusi sie, gasnie
Ale czy to napewno układ zapłonowy???? Niekoniecznie
No a co innego? :( No wlasnie chyba nie czujnik halla u mnie, bo w suche dni auto chodzi normalnie, nie ma problemow. Dlatego pytam, bo nie chce wydac 80zl na halla (+ jeszcze robota mechaniora) jak to nie bedzie to...

: wt sty 16, 2007 12:54
autor: Jerzas
częstym objawe niesprawnego czujnika Halla jest to, że silnik gasnie jak jest gorący a po ostygnięciu znów zapala. Czujnik halla przestaje dzialać na cieplo i nie ma iskry, po ostygnięciu znów dziala.

: wt sty 16, 2007 12:56
autor: MrUkAs
To raczej u mnie to nie to. ;( Problemy mam tylko w wilgotne dni i to po przejechaniu kilkunastu km. Auto zgasnie (najpierw sie zacznie dusic, nie przyspiesza) musze odczekac chwile i odpalic, no i jechac dalej (juz wiekszych potem problemow nie ma).

: wt sty 16, 2007 13:13
autor: Jerzas
no chyba nie. Może to coś od strony zasilania silnika w paliwo? Co?

: wt sty 16, 2007 15:05
autor: MrUkAs
Jerzas pisze:no chyba nie. Może to coś od strony zasilania silnika w paliwo? Co?
Tzn. co masz na mysli?

: śr sty 17, 2007 00:31
autor: Jacenty85
Zależy jakiej firmy założyłeś kabelki i cewke. Jak kupiłeś kabelki Jarmora a cewke EPS to pewnie w wilgotne dni masz problem od tego. A czujnik halla - to wypadanie zapłonów, przyspieszanie samoczynne obrotów na jałowym. W chwili jego śmierci, po rozgrzaniu auto gaśnie a po wystygnięciu odpala.

: śr sty 17, 2007 11:14
autor: MrUkAs
Jacenty85 pisze:Zależy jakiej firmy założyłeś kabelki i cewke. Jak kupiłeś kabelki Jarmora a cewke EPS to pewnie w wilgotne dni masz problem od tego. A czujnik halla - to wypadanie zapłonów, przyspieszanie samoczynne obrotów na jałowym. W chwili jego śmierci, po rozgrzaniu auto gaśnie a po wystygnięciu odpala.
Kable mam janmora (rok temu wymieniane), cewke firmy zelmot (do mojej fury cewka to jeszcze ta "polonezowa"). To widocznie halla u mnie nie jest, bo nagrzane auto mi pali...

: ndz lis 04, 2007 00:49
autor: kuba_wujo
wiem co jest chyba u Ciebie- to samo co u mnie po umyciu silnika- przejezdzam pare km, silnik sie rozgrzewa, przerywa i w koncu gasnie. poprostu woda parujac podchodzi pod kopulke rozdzielacza. teraz dobralem cienki oring pod kopulke i problem zniknal.

jak zacznie Ci przerywac a w koncu zgasnie to zdejmij kopulke i zobacz do srodka- powinna byc zaparowana jesli to to samo co u mnie.

: ndz lis 04, 2007 10:47
autor: MrUkAs
No poki co przez cala wiosne, lato i teraz jesien nawet jak mocno padalo problemow nie mialem. Zobaczymy co bedzie teraz, jak nadchodza najwieksze wilgoci. Zawsze o tej porze roku tj. listopad, grudzien, styczen mialem najwieksze problemy...Zobaczymy.