Strona 1 z 1

Cięgła zmiany biegów 1.3 NZ - problem

: pn sty 15, 2007 20:56
autor: szczepan127
Witam.
Mam problem z dźwignią zmiany biegów - ma luz na boki. Skutkiem tego jest zgrzytnięcie przy wbijaniu biegu wstecznego, ale zauważyłem że tylko wtedy gdy samochód jest pochylony. Jeśli stoi prosto wszystko jest dobrze. Pozostałe biegi wchodzą bez zarzutu. Moje oględziny prowadzą do elementów nr.16-18 (prowadnik ukł.zmiany biegów) z rysunku. Elementy przy dźwigni zmiany biegów wyglądają w porządku. Czy rzeczywiście zbyt duży luz na tych elementach może powodować takie objawy? Czy ktoś z was wymieniał ten element, wiem że chyba nie łatwo będzie go kupić?

Obrazek

Pozdrawiam

: pn sty 15, 2007 21:02
autor: tauka
A ja zauważyłem że te zgrzytnięcia to normalne w VW z tym systemem wodzików. Nawet w seacie się tak dzieje.

: pn sty 15, 2007 21:09
autor: szczepan127
Ale czy nadmierny luz może powodować takie zgrzytnięcia? Gdy auto jest pochylone na lewą stronę zgrzytnięć nie ma. Kiedy cofam do garażu tyłem (mam akurat pochylony wjazd :D ) auto pochylone jest na prawą stronę i wtedy zgrzyta, trochę mnie to denerwuje...

: pn sty 15, 2007 21:28
autor: tauka
Raczej nie powinien mieć ten luz wpływu. Spróbój troszke przesunąc sobie skok drążka luzując obejme numer 27. Jeżelu to jes rzeczywiście kwestia luzu to przestawiąć lekko drążek wyeliminujesz zgrzyt. Z tym ze możesz póżniej mieć problem z innymi biegami. Z autopsji wiem, że bawiąć sie w regulację z reguły zawsze jest gorzej. I w moim przypadku buła to zabawa na długie godziny zanim doszedłem do stanu jaki mnie zadowalał.

: pn sty 15, 2007 21:41
autor: szczepan127
Myślałem też nad kwestią sprawdzenia stanu oleju w skrzyni, bo nie wiem czy stan jest dobry, chociaż inne biegi wchodzą dobrze. Muszę chyba spróbować delikatnie coś poregulować, tylko właśnie żeby nie było gorzej...

: wt sty 16, 2007 00:49
autor: Ryhoo
ma podobną przygode.ja zastosowałem metode którą kiedyś zasugerowali koledzy z tegoż forum :) a mianowicie...przed wrzuceniem wstecznego wrzuc bieg drugi i dopiero wsteczny i zgrzytu powinieneś juz nie doświadczyć... bynajmniej u mnie poskutkowało