Forum.VWGolf.pl

Witam. Ostatnio wymienilem komplecik hamulcow ale cos nie tak z tylnia samoregulacja bo odkad wymienilem szczeki a przejechalem juz chyba z 2000km nie mam recznego a pewien jestem ze wszystko jest dobrze pozakladane. Moze jest nakis "myk" w tym temacie o ktorym niewiem. Pomozcie!!!

jesli wszytko jest dobrze pozakladane nie ma zadnego myku:] tesh sie ostanio borykalem z tym problemem, po wymianie cylinderrka samoregulator blokowal mi kolo:/ rozebralem poskaldalem jeszcze raz bo sie okazalo ze sprezyne gorna zle zalozylem, tobie tesh radze zdjac beben i sprawdzic jeszcze raz! pozro dla kolegi z wojewodztwa:]

Samoregulatory ( kliny ) o ile masz bębnowe hamulce, trzeba "ręcznie ustawic", tn naciskając lekko hamulec, z pomocą kolegi, ustawic samoregulatory tak,żeby bębęn wchodził na styk na szczęki.Wtedy wszystko będzie oki.

one sie same ustawia :] dlatego to sa samoregulatory:] przynajmniej u mnie sie same ustawily:)

stonefree pisze:Samoregulatory ( kliny ) o ile masz bębnowe hamulce, trzeba "ręcznie ustawic",

To raczej nie ma sensu. Po mocnym zahamowaniu kliny wejda ile trzeba i tak juz zostana...

preker20 pisze:one sie same ustawia :] dlatego to sa samoregulatory:] przynajmniej u mnie sie same ustawily:)

Jakby u mnie tak bylo nie byloby tego postu. Sproboje jeszcze raz to rozebrac i poskladac ale z samoregulacja w tym aucie mam problemy od poczatku.

inek01 pisze:To raczej nie ma sensu. Po mocnym zahamowaniu kliny wejda ile trzeba i tak juz zostana...

Ja juz po wymianie szczek zrobilem ok 2000km i nie raz bylo mocna hamowanie i nic nie dalo.

[ Dodano: Pią Sty 12, 2007 01:00 ]

preker20 pisze:jesli wszytko jest dobrze pozakladane nie ma zadnego myku:] tesh sie ostanio borykalem z tym problemem, po wymianie cylinderrka samoregulator blokowal mi kolo:/ rozebralem poskaldalem jeszcze raz bo sie okazalo ze sprezyne gorna zle zalozylem, tobie tesh radze zdjac beben i sprawdzic jeszcze raz! pozro dla kolegi z wojewodztwa:]

Rowniez pozdro dla Ciebie. A mozesz powiedziec na czym polegalo u Ciebie to zle zalozenie gornej sprezyny. Ja wszystko poskladalem tak jak bylo ale kto wie czy wczesniej moj poprzednik czegos nie spieprzyl.

hmmm nie wiem czy da sie wytlumaczyc to jak maja byc zalozene te sprezyny, ja bym Ci proponowal zdjac obydwa bebny i porownac. Potem zaciagnij delikatnie reczny(tak zeby szczeki nie wyskoczyly) i zobacz czy w ogole mechanizm pracuje! moze linka do dupy! A czy hamuja Ci w ogole tylne hamulce gdy wciskasz pedal?

hmmm nie wiem czy da sie wytlumaczyc to jak maja byc zalozene te sprezyny, ja bym Ci proponowal zdjac obydwa bebny i porownac. Potem zaciagnij delikatnie reczny(tak zeby szczeki nie wyskoczyly) i zobacz czy w ogole mechanizm pracuje! moze linka do dupy! A czy hamuja Ci w ogole tylne hamulce gdy wciskasz pedal?

na tych samoregulatorach jest takie jakby zabki, czasami sie scieraja i nie da sie ich ustawic

Witam.
Spróbuj zrobić tak:
Popuść linkę z ręcznego maksymalnie jak się da, przez otwór w bębnie w jednym i drugim kole podnieś ten klin z samoregulacji do góry, następnie mocno naciśnij kilka razy hamulec nożny.(możesz się kawałek przejechać).
Po tej operacji podciąg linkę ręcznego sprawdzając od czasu do czasu na którym ząbku łapie ręczny.
Powinno pomóc.
Myślę że mnie zrozumiałeś.

daaroo pisze:na tych samoregulatorach jest takie jakby zabki, czasami sie scieraja i nie da sie ich ustawic

U mnie te zabki sa w dobrym stanie.

vpil pisze:Witam.
Spróbuj zrobić tak:
Popuść linkę z ręcznego maksymalnie jak się da, przez otwór w bębnie w jednym i drugim kole podnieś ten klin z samoregulacji do góry, następnie mocno naciśnij kilka razy hamulec nożny.(możesz się kawałek przejechać).
Po tej operacji podciąg linkę ręcznego sprawdzając od czasu do czasu na którym ząbku łapie ręczny.
Powinno pomóc.
Myślę że mnie zrozumiałeś.

Jak najbardziej to jest zrozumiale ale wlasnie tak zrobilem po zalozeniu nowych szczek i nic. A ten klinik ktory ma byc wlasnie ta samoregulacja jest tak zacisniety ze recznie przy pomocy narzedzi ciezko go poruszyc. Pewnie tak dzieje sie dlatego. Tyl ogolnie hamuje ale bardzo slabo. Moze ktos moze jakos wytlumaczyc jak powinna byc zalozona ta sprezyna bo ja zalozylem dokladnie tak samo jak byla. jeszcze sie z tym pobawie bo lubie miec wszystko dopracowane i zapiete na ostatni guzik

Dominik107 pisze:klinik ktory ma byc wlasnie ta samoregulacja jest tak zacisniety ze recznie przy pomocy narzedzi ciezko go poruszyc

I właśnie dlatego trzeba lekko nacisnąć pedał, żeby cylinderek rozsunął szczęki i wtedy klinik wciągniesz do dołu. Zrób zdjęcie tych sprężyn. Chociaż tam ciężko cokolwiek pomylić...

stonefree pisze:Chociaż tam ciężko cokolwiek pomylić...

No wlasnie raczej nic nie pomylilem ale zrobie zdjecia moze cos jednak jest zle. Zdjatka zalacze najwczesniej jutro wieczorem bo pracuje ostatnio cos dlugo.

vpil dobrze gada-przy wymianie szczęk ważne jest aby wyluzować linkę ręcznego i cofnąć dzwignię przy szczęce max do tyłu.zakładamy bęben ,pompujemy hamulec aż będzie stabilny i dopiero wtedy naciągamy linkę ręcznego.