Strona 1 z 1

[mk2] gumy usztywniające

: śr sty 10, 2007 14:09
autor: arab_den
Panowie co sadzicie o gumach usztywniajacych, sprawdza się to? długo wytrzymuje taka guma? Chodzi mi o to ze czasami wioze czterech pazazerów i graty w bagazniku i na większych dołach na naszych pięknych szosach obciera mi o nadkole. A niechciał bym pakować kase w nowe zawieszenie bo za jakiś casz zmieniam samochód.
np. http://www.allegro.pl/item155076572_gum ... akosc.html

Pozdro

: śr sty 10, 2007 14:12
autor: dziejo
JEDNA NIC NIE DA !!!! może o jakies o,5 cm podniesie ale awaryjnie mozna je wkręcić na spręzynę 2 szt

[ Dodano: Sro Sty 10, 2007 13:13 ]
ale wkręcaj je na podniesionym samoch

: śr sty 10, 2007 14:19
autor: arab_den
no właśnie myślałem o 2-3 szt. na jedną sprężyne :D

: śr sty 10, 2007 14:23
autor: dziejo
i spoko

: śr sty 10, 2007 16:16
autor: arab_den
może jeszcze ktoś dozuci swoją opinie jezeli się spotkał z tym wynalazkiem?

: śr sty 10, 2007 20:31
autor: sas_gti
chyba nie szukales....zrobilem to za ciebie :)

http://forum.vwgolf.pl/search.php

wpisz " gumy AND usztywniajace "

: śr sty 10, 2007 20:38
autor: specWROC
stary nawet nie zakładaj tego u mnie po założeniu TRAGEDIA po prostu ...gumy do śmieci..

: śr sty 10, 2007 20:39
autor: sas_gti
arab_den,
od siebie to Ci powiem, ze amortyzacja pojazdu bezpośrednio wplywa na bezpieczeństwo.....

Z założenia nie rzeźbie przy hamulcach i zawiasie...to układy które druciarstwa nie znoszą najlepiej, a jak ci strzeli/pęknie sprezyna podczas jazdy to mozna sobie krzywde zrobic.....
jakby ci puchły przewody hamulcowe to tez bys je czymś owijał??? :bajer:

: śr sty 10, 2007 20:42
autor: koonrad
u mnie spisuja się ok
jak miałem seryjne zawieszenie było ok i gdy założyłem sportowe niby 60/40 a okazało się 80/70 to tez musiałem coś wymysleć i założyłem gumy i jest również ok.

: śr sty 10, 2007 21:28
autor: bomberxl
Jest jeszcze inny aspekt.
Gumy te powodują pękanie spręzyn,ponieważ nie są równomiernie porozkładane siły i w niektórych odcinkach materiał szybciej się zużywa.

: czw sty 11, 2007 00:17
autor: sas_gti
bomberxl, dokładnie
po prostu zwój w który wsadzimy taką wkładke nie pracuje tak jak by mógł albo jak powinien i efekt jest taki ze przy dwóch wkładakach zamiast powiedzmy 15 zwojów pracuje tylko 11, a do tego przecież spreżyna jest zużyta (w koncu dlatego je sie wklada)

: czw sty 11, 2007 00:48
autor: arab_den
Szajse to teraz nie wiem, poczytałem, poszukałem i różne są opinie. nie wiem co robic.
Jeszcze to przemyśle.
Dzięki
Pozdro

: czw sty 11, 2007 01:24
autor: t-tas
koledze od jazdy z gumami pękł tylny WEITEC sportowy-jak się dowiedział ile kosztują 2 nowe sprężyny w Warszaie(dzwonił do przedstawiciela)mało mu się łezki nie pojawiły-na szczęście kupił na giełdzie dwa identyczne jak miał, ale gum juz nie wkłada

: czw sty 11, 2007 08:54
autor: GUPETTO
Moje zdanie jest takie :hmm:
1,6 PN Zalozylem po 2 gumy owe i co?? fakt tył sie podniosł troche i byl sztywniejszy takze mozna bylo poszalec bardziej i napakowac wiecej bo tak niesiadał.
Niedawno zmienilem amorki na nowe, i podnioslem tyl o 4 cm w sposob troche dziwny,gdyz pojechalem do znajomego kowala,wymontowal amorki = mowie o tyle= rozebral je i na amorki dal takie tuleje i potem dopiero zalozyl podstawe sprezyny czyli ta blaszke i dopiero zlozyl amorki i tak zostaly zamontowane=efekt,tyl podniosl sie sztywnosc i praca amorkow pozostala ta sama.
Tyl zostal podniesiony z racji kapitalnego remontu mieszkania ,musialem troche budowlanki przewiezc, i spokojne wsadzilem w niego a z 600kg gruzu w workach i bylem zadowolony bo niedarłem podłoga po asfalcie.
Jak by ktos chcial moge opisac dokladnie jak to bylo u kowala,kosztowalo mnie to 50zł i trwalo niecala godzinke.