Auto gasnie w dziwnych okolicznosciach POMOCY ! ! !
: śr sty 10, 2007 00:21
Witam
Mam wielki problem z moim golfikiem poniewaz nie umiem juz mu pomoc, glownym problemem jest to ze czasami wogole nie ma pradu na swiecach. Ogolnie dziala normalnie jak jest dobrze ale zdaza sie ze podczas jazdy zaczyna przerywac i gasnie wtedy juz nic nieda sie zrobic, po odczekaniu kilku godzin wszystko wraca do normy i jest ok. Najczestrzym problemem jest odpalenie go po pewnym czsie po zgaszeniu silnika ale po calkowitym ostygnieciu odpala bez problemu.Po nocy lub dluzszym czasie postoju odpala za kazdym razem. Czytalem wszystkie posty na ten temat i ciezko mi rozpoznac przyczyne, bo okazuje sie moze byc ich tak duzo.... sonda lambda czujnik aparat palec cewka..... mysle ze moja usterka jest latwa do zlokalizowania ale nie wiem jak sie do tego zabrac, prosze o pomoc i wskazowki dodam tylko ze wlasnie wymienilem przewody i swiece, w dalszym ciagu jest tak samo, poprawila sie tylko kultora pracy silnika.
Mam wielki problem z moim golfikiem poniewaz nie umiem juz mu pomoc, glownym problemem jest to ze czasami wogole nie ma pradu na swiecach. Ogolnie dziala normalnie jak jest dobrze ale zdaza sie ze podczas jazdy zaczyna przerywac i gasnie wtedy juz nic nieda sie zrobic, po odczekaniu kilku godzin wszystko wraca do normy i jest ok. Najczestrzym problemem jest odpalenie go po pewnym czsie po zgaszeniu silnika ale po calkowitym ostygnieciu odpala bez problemu.Po nocy lub dluzszym czasie postoju odpala za kazdym razem. Czytalem wszystkie posty na ten temat i ciezko mi rozpoznac przyczyne, bo okazuje sie moze byc ich tak duzo.... sonda lambda czujnik aparat palec cewka..... mysle ze moja usterka jest latwa do zlokalizowania ale nie wiem jak sie do tego zabrac, prosze o pomoc i wskazowki dodam tylko ze wlasnie wymienilem przewody i swiece, w dalszym ciagu jest tak samo, poprawila sie tylko kultora pracy silnika.